reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża a kołatanie serca, arytmia?

tak to jest kosmetyka, ale taka z którą muszę żyć ;-) problemem były te omdlenia - przy pobieraniu krwi prawie zapaść, u dentysty "padaczka" ale to też się unormowało
jak dotąd nie robili mi żadnych badań na serce w ciąży - pewnie jakbym poszła prywatnie, to by zrobili, ale póki się nic nie dzieje, to sobie czekam na państwową wizytę - w maju mam
teraz w ciąży miałam inne problemy - w 19 tc miałam rozwarcie i cała energia moja i lekarki poszła w to żeby utrzymać ciążę, dopiero dziś na wizycie okazało się że już mam wszystko w porządku i po dwóch miesiącach leżenia mogę zacząć wstawać, nawet glukozy nie miałam jeszcze robionej, po to by nie wstawać z łóżka, ale jak to mówią co się odwlecze ;-) już mam skierowanie
 
reklama
bardzo sie ciesze w takim razie ,że wsyztsko skończyło się dobrze:) - mnie na szczęście tego typu problemy ominęły- al ejak tomówię coś za coś:)
 
acha czyli w ciązy nie odczuwasz, żadnych kołatań- zazdroszę:) Ja włśnie cąły czs denerwuję się tym echem- pewnie nie da mi to spokoju, aż do porodu:(


Wczoraj jednak moja Pani gin powiedizła, ze ejśli moja dzidzi będzie dalej tak rosła to trzeba bedzie pomyśleć zeby troszeczke przyspieszyć poród- albo go wywołać albo cesarka - decyzja ma zapaść 13 maja:)- mogli by mi ją wyjąć 26 maja:)
 
kołatań nie mam, trochę mi się zaczęły ostatnio problemy z oddychaniem, ale to pewnie dzidzia naciska na przepone i dlatego czuję się jakbym pobiegała...
no niestety taki urok naszych czasów, że prawie nie ma ciąży bez problemów, mamy lepszą opiekę niż nasze babcie ale dużo słabsze organizmy
ale dzięki temu leżeniu udało mi się zwolnić tempo i wszystko robię powolutku, nawet chodzę powolutku ;-)
a jak za dużo myślisz o echu to poszukaj sobie jakiegoś zajęcia, czegoś co ci zajmie myśli, może jakaś książka?...
 
a echow ciązy miałąś- ja mialam 3 i na przestrzeni 12 dni prawa komora powiększyła mi się z 23 mm na 29mm to drugie echo robiłam ponoć w najelprzej przychodni akrdiologicznej w polsce w aninie...................
Slonko a jaka masz pewnosc ze to pierwsze echo bylo wykonane prawidlowo!!!! ;-) tzn moze to jest tylko rozbierznosc w pomiarach jakby nie patrzec to sprzet sam nie mierzy tylko czlowiek! :sorry:
 
Wiesz ja juz się nie tyle martwię, ze mi się tak zmieniło....bo w sumei jak się zastanaowiłam to ttym razem miałam inaczej robione echo to raz, dwa pod katem właśnie prawej komory przede wszystkim......i z różnych stron......Badaną miałam prawą bo podejrzewał u mnie ten profwesor chorbe wasnie prawej komory która wywołuje arytmię. Na echo mam napisane że prawa komora niznacznie powiększona, bez zaburzeń kurczliwośći i bez cech sugerująccyh tą chorbę- a ta choroba jest nieuleczalna i tak się zastanawiam, dlaczego kazął to zbadac widząć moje wyniki i cyz rzeczywiscie ej powiększenie moze wynikać tylko z ciązy, czy tez ta chroba moze sie jeszcze rowinąć to znaczy chodzi mi o to czy w tej chorobie najpier sa zmiany w sercu a potem arytmia, czy najpier arytmia a potem zmiany w sercu.....i dlatego sięmartwię....
 
Fioletowa , ja miałam problemy z oddychaniem od 24 tygodnia, nie mogłam leżeć na plecach............a dzisiaj puls 100, ccę iśc na spacer , ale muszę poczekac aż mi trochę spadnie- wziełam walerianę.................
 
Ninia nie zamartiaj sie bo to nic nie da ja teraz sobie chodze i mowie tak ... no i co ztego ze szaprie ... poszarpie i przestanie... istotne zeby sie nie zdenerwowac bo wtedy cisnienie zaczyna skakac tetno i krazenie siada! :sorry:
mi sie widaje ze ten wzrost komory to przez ciąze a to stres powoduje kołatania! przez to co ci lekarz zafundowal na poczatku!!! tak sie skalada ze sam stres jest w stanie z latwoscia wywolac arytmie! :confused2: ja jak czuje cze mi psycha teraz siada t biore valerin mite i traktuje to jako taką psychiczna ochrone tak sobie wymyslilam ze przeciez biore leki i nic mi sie nie moze stac! :sorry:
 
JEst lepij dziewczyny niż było- każdego dnia mówię sobie- mam coraz mneij tych skurczybyków, z każda minutą, godziną , dniem, Jestem zdrowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

I wierzę, zeponoedziąłkowy hlter wykaże znou mniej tych skurczybyków:) oby mniej znowu o 3 tys co najmniej czyli ponizej 10 000- a jak by było 5000 to bym była juz super szczęśliwa:)

Teraz z każdym tygodniem serce jest juz mneij obciązone- bo zaczełam 35 tydzien, a najgorzej jest miedzy 30 a 34:)
 
reklama
już masz coraz bliżej :-) a potem wróci wszystko do normy
a co do arytmii to jest to objaw [więc raczej najpierw choroba np. wada serca a potem arytmia]
i tak jak pisała eve mógł to wywołać stres a potem dalej sie stresowałaś i tak powstaje błędne koło
więc optymistycznie do przodu i wszystko będzie ok :-)
 
Do góry