reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a kołatanie serca, arytmia?

reklama
Jeszcz chciałam dodać, że njagorszą opcją by było gdybym najpier przez pare godizn próbowął urodzić a potem cc, bo nie dosć ze serce bym obciązyła próbami to potem jeszcze to cc:(
 
Lekarze napewno nie pozwola zeby cos Ci sie stalo. Musisz byc bardziej pozytywnej mysli. Ja mialam juz problemy z sercem przed ciaza (ta pierwsza nawet), tyle ze teraz jest jeszcze gorzej. Ja tez rodzilam Misie wlasnymi silami pare ladnych godzin i raczej sie koncentrowalam na malenstwu nie na sobie, w efekcie Michalinka i tak urodzila sie przez cc tyle, ze to ona miala problem z pulsem a nie ja. Chyba troszke za duzo czytasz o tych wszystkich chorobskach, a nie warto dodatkowo sie dreczyc. Nastaw sie na najwspanialsza rzecz w Twoim zyciu jaka sa narodziny dzidzuisia, a wszystko pojdzie i tak swoim rytmem.
Jezeli chodzi o ablacje, to mam super lekarza ktory mi dokladnie wszystko wytlumaczyl i jestem zdecydowana. A trzeba sie liczyc z kazdym ryzykiem, bo z kolei jak nic nie zrobie to pewnego dnia pewno do szpitala nie zdaze...

Pozdrawiam w ten cieplutki dzionek!!!
 
no i niestety rano cie pocieszalam a juz o 13ej bylam w domu bo mnie tak serducho meczylo! proza zycia! :confused2: najgorsza jest ta panika ........ i co mi sie pierwszy raz przydazylo mam ja do tej pory! zaczelo sie ok 10:30 ... tak mi skakalo cisnienie i tetno ze szok ... jak juz myslalam ze przeszlo to za 15 min znowu mialam zawroty glowy i hop siup serce znowu szlo w tango! :-( nie wiem czy to taki dzien czy to ze mna sie cos zaczyna dziac gorszego .... :-(
 
może nerwy- ja chyba też nie ejstem dobrym doradcą- dzisiaj była u mnei mama z cicocią i jej córką -słuchałyśmy tętna małej, po czym cioci córcia pwdła na pomysł by posłuchjac na co ja tak narzekam i mojego serca - i wiecie co- miałą przerażoną minę i zrobiło jej się słbo jak usłysząła moje pauzy.......


Dziewczyny chyba najgorzej miec własnie problemy z sercem - cżłowiek siada!!!A jak Twoja mama po ablacji?
 
Wiem kochana, ze nie jest bezposrednim zagrozeniem zycia, ale 2 razy juz "odjezdzalam" po paru godzinach z pulsem 220. Chodzilo mi o to, ze w takich przypadkach jakby nikogo nie bylo ze mna to moze byc zle...

No wlasciwie chyba najgorzej to miec problemy z sercem, bo to najwazniejszy organ wlasciwie i jak padnie to juz nic nie da rady :-(, ale jakby to moja babcia powiedziala ... ona i tak ma wszystko gorzej :-)
 
Wlasciwie na zadnych nie jestem stale. Doraznie tylko jak przeczuwam ze zaczyna sie cos dziac to mam brac Isoptin 80, a tak to narazie lecza mnie doraznie szpitalnie. Tu u nas to nie chca w ciazy zadnych lekow najlepiej, a ze Isoptin jest bezpieczny w ciazy to ewentualnie moge. No i oczekiwanie na zabieg...
 
reklama
nareszcie mam odwage sie odezwać bo co o was pomyslalam to od razu telepanie sie załanczało! niestety u mnie sie pogorszylo cos..... od piątku jestem na Relaniu na Valerin mite i na wszelki wypadek mam też Sotahexal przy sobie!!! jedynym ukojeniem jest dla mnie łuzko!!!! jazda do pracy dzisiej skonczyla sie wizyta na izbie przyjęc (pracuje obok) bo taka panika mi sie załączyła z telepaniem .... oczywisice poczekalam na ławeczce 40 min to przeszlo wiec ekg cacy ... lekarz przepisal mi lek na stale jakis Concor car .... ale nawet nie wykupilam najpierw poczytalam w necie o nim ... i dobrze zrobilam - lepiej nie brac przy astmie oskrzelowej a poza tym chyba za bardzo by mi zbijał cisnienie! :eek:
co do mojej mamy od ablacji minelo kuuuupe lat i musze przyznac ze nie jest zle ma wiadomo gorsze dni z regoly ma na to wplyw pogoda czy chroba ale w porownaniu z tym co bylo przed to jak niebo a ziemia!
ja jutro do lekarza ide co prawda kardiologa a nie psychiatry ale mam nadzieje ze przepisze cos kompleksowo dzialającego! :confused2:
 
Do góry