chusty

[eZOJA]

Blusia i tu Cie zaskocze, lekarz od bioderek pokazywal mi statystyki badan wlasnie z tej afryki miedzy innymi jak piszesz biedych .... i wyszlo ze tam znikome procenty maja jakies ubytki rozwojowe. Lekarz wlasnie mi udowadnial ze to zdrowo nosic dzieci w chuscie ;-) Z 15 min gadalismy o chustach ;-) No ale jak sa przeciwskazania to trzeba sie stosowac do nich

 

[fionka84]

madzioolka powiedz mi jak się sprawuje się to nosidełko, bo też się na nie "napaliłam", wsumie już jestem zdecydowana, ale proszę o twoją opinię

 

[Madzioolka]

nosidełko jest świetne, bardzo wygodne i dla nas i dla Małej, łatwo się zakłada i już za drugim razem zakładałam sama bez pomocy męża (na początku wiązanie tych pasów naramiennych wydaje się skomplikowane żeby samemu poradzić sobie trzymając z przodu nie zabezpieczone jeszcze dziecko ale błyskawicznie się to opanowuje ) i jaki komfort dla kręgosłupa i rąk - wogóle nie czuc ciężaru dziecka, mogę śmiało polecić

Chwilę po zamotaniu:


Po 10 minutach:


Mam nadzieję że chustowe mamy mi wybaczą że tak wparowałam z nosidełkowymi fotami...

 

[fionka84]

to super, napisz mi jeszcze gdzie kupowałaś, za ile, jak długo czekałaś na wysyłkę i ile cię kosztowała, ja najtaniej znalazłam za 139 zł, ale nie wiem czy to aktualna oferta

ps. bosze jaka z ciebie chudzina

 

[Madzioolka]

Moje jest używane ale w stanie idealnym, w ogóle nie widać że nie jest nowe, ja polowałam na allegro i zapłaciłam 99zł. Ale jak przeglądałam nowe to najtańsze znalazłam za 149zł -oliwkowe, bo też w wielu sklepach cena jest zależna od koloru, najtańsze oliwkowe, potem czarne i najdroższe jest czerwone a ja zamarzyłam sobie właśnie takie różnica była rzędu kilkunastu zł z tego co pamiętam

 

[fionka84]

ja znalazłam czerwone, czarne, oliwkowe i brązowe w tej samej cenie 149 zł

a i też chybe zdecyduje się na czerwone lub brązowe, a na allegro jest fajne, z serii limitowanej ale kosztuje 187 zł :-(

 

[icak]

blusia dokładnie tych argumentów użyła reghabilitantka Hani odnośnie chustowania asymetrycznych bobasów i ponadto skomentowała, że ortopedzi podąrzają ślepo za modą i zalecają chusty. U nas Hania w chuście patrzy w odwrotnym kierunku niż preferowany, więc o tyle dobrze ;-)
Mi też coraz ciężej dociągać kieszonkę (jak zwykle za słabo przy karczku), zapewne waga malucha robi swoje bo to już 6600, więc niedługo spróbujemy z 2x jak zalecasz

larvunia tak jak napisałam wyżej blusi ilu lekarzy tyle opinii, więc będziemy się chustować sporadyczniej zważywszy na Hankową przypadłość

 

[eZOJA]

ja roznie mloda wiaze, co by sie nie przyzywyczaila do jednej metody ;-) W kazdym wiazaniu nam dobrze. Choc tez wlasnie zauwazylam, ze czasami mloda mi prostuje kręgosłup kurcze i glowe w tyl odchyla.. od czego to zalezne jest? Od zlego wiazania czy akurat dziecka niecheci? Chyba ze dwa razy juz tak mialam a mloda poprstu miala zly dzien. Na szczescie na codzien jest ok u nas...
Wczoraj pierwszy raz od chyba miesiaca wozek wytargalam z piwnicy i tak na spacer poszlysmy

 

[Aestima]

larvunia, zgadzam się, w afryce babeczki na okrągło chustują a powszechnie wiadomo, że tam najzgrabniejsi ludzie na świecie...

 

[traschka]

Blusiu dziś pani neurolog polecała nam chustę bardzo! Ale każdy przyadek trzseba omówić indywidualnie. Nie jest tak, że wnm czy omn jest przeciwskazaniem do noszenia. Po prsotu trzeba na wizycie trzeba o tym wspomnieć i lekarz pod konkretny przypadek się wypowie. Nam lekarka bardzo polecała jako analogiczne ułożenie do tego, kiedy trzymamy dziecko przodem do świata. Plecki oparte i zaokraglone, pupa wpadnięta i nózki na żabkę. Zatem jak wracamy do chustowania!!! Hurra))