reklama
Welonka_bb
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2007
- Postów
- 718
Welonka- nie dziwię się, że ci szkoda mamy- bo to i dla niej i dla ciebe jako córki przykra sprawa- ale bądź dobrej mysli, może jakoś się uda wam zorganizować;-) powodzenia:-)
Dzięki Gaaliyah :-) Obecność mojej mamy jest dla mnie bardzo ważna :-)
Mam nadzieję, że jakoś się poukłada ;-)
eh u nas jakaś lipa wyszła z tymi chrzcinami :-(bedą chyba 22 lipca ale nie w tym rzecz. Póki małego nie było na świecie to cały czas sie mówiło jakie te chrzciny nie będą, że taka impreza będzie i w ogóle ... a jak doszło co do czego to mój mąż i teściowa uparli się na małe chrzciny - znaczy sie tylko my, dziadkowie i chrzstni. Niby to nic złego ale jakoś inaczej to sobie wyobrażałam :-( niestety jestem uzależniona od teściowej bo u nich wyprawiamy tę "imprezkę" bo my nie mamy gdzie a na restauracje nas nie stac. No i wiadomo że wszystko pewnie przygotuje teściowa więc jej sie nie dziwię że chcą małe chrzciny, ale jakoś inaczej sobie to wyobrażałam :-(
MadziulkaS
mama dwoch rozrabiakow
My mamy chrzciny 15lipca bardzo chcieliśmy wczesniej ale u Nas sa tylko raz w miesiacu i nie dało juz rady wczesniej:-(.
Troche mi to srednio pasuje ale jak ma tak byc to bedzie .;-)
Tylko nie bedzie siostry męza i dziewczyny chrzestnego.
My "impreze" robimy w domu tak samo jak przy Igorze nie stac nas na jakąś wielka pompe w restauracji pozatym ja nie widze siebie jeszcze załatwiającą wszystkie sprawy a tak by było znając mego mężulka.
Co do chrzestnych to bedzie kuzyn meza i moja kolezanka ja nie mam juz nikogo bliskiego z rodziny kogo bym chciala a ona jest mi blizsza niz wiekszosc rodziny:-)
Teraz jeszcze tylko musze doniesc wszystkie dokumenty i bedzie ok
Troche mi to srednio pasuje ale jak ma tak byc to bedzie .;-)
Tylko nie bedzie siostry męza i dziewczyny chrzestnego.
My "impreze" robimy w domu tak samo jak przy Igorze nie stac nas na jakąś wielka pompe w restauracji pozatym ja nie widze siebie jeszcze załatwiającą wszystkie sprawy a tak by było znając mego mężulka.
Co do chrzestnych to bedzie kuzyn meza i moja kolezanka ja nie mam juz nikogo bliskiego z rodziny kogo bym chciala a ona jest mi blizsza niz wiekszosc rodziny:-)
Teraz jeszcze tylko musze doniesc wszystkie dokumenty i bedzie ok
u nas terminu brak jeszcze chcemy w połowie lipca, ale czy wypali nie wiem. sami zdecydowaliśmy, ze tylko dziadkowie, pradziadkowie, chrzestni i my. razem jakies 10 osób. ile u was kosztują chrzciny? bo w naszym kościele wołaja 400zł. tyle to na ślub od nas chcieli w innym kościele a tu na chrzciny.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: