reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chrzciny, roczek i inne uroczystości naszych pociech

A gdzie pisałaś o tej Zosi?? To Marianka już nie jest w żlobku??:szok:

Marianka nadal jest w żłobku,ale jak Piotr idzie na calą dobę,a ja na popołudnie,to powstaje problem-co zrobić z dzieckiem,bo żłobek jest do 17.00 maksymalnie,a ja wczesniej pracowałam do 21.00,teraz do 20.00.dlatego pani Zosia jest mi potrzebna :tak: a mała się do niej pięknie uśmiecha i podobno jest nawet grzeczna,jak zostają we dwie :-D
 
reklama
no a my bylismy u ksiedza powiedział ze na 11.00 nie na 12.30 i co o 12stej mamy jesc obiad? Wiecie jaki podał powód "wspólnota koscioła musi poznacz nowego członka ... nie bede dla Was robił wyjatku a gosci mozecie nie zapraszac jak z daleka"- normalnie szok - meza az zagotowało ale niechciał robic dymu bo niewiadomo czy w innym kosciele sie uda cos znalesc. Jutro jedziemy szukac jakiegos innego koscioła
 
Ostatnia edycja:
pyzuncia- ale beznadizeja :no: Szukajcie dalej.. mozę sie uda ;-) Trzymam kciuki :tak:
 
betka najważniejsze że wszystko dobrze sie skończyło. Prawda że nie ważne gdzie ważne z kim:) jak było przyjemnie :).

pyzuncia ale ten ksiądz to świnia masakra szukajcie innego kościoła trzymam kciuki.
 
znalezlismy kosciół gdzie dadza chrzest w sobote ale musimy miec kartke od naszego ksiedza ze nie widzi przeciwskazan - chyba jeszcze poszukamy innego moze nie trzeba takiego sfistaka - bo troszke sie boje ze nasz nie da tego pozwolenia
 
Pyzuncia, wszędzie trzeba mieć zgodę z kościoła parafialnego. Co do księdza to jego podejście należy przemilczeć, szkoda się denerwować, a co do wczesnej godziny, to my mieliśmy chrzest o 10:30 na własne życzenie i sami przyjezdni goście (od 80 do 160km) i to chrzest z problemami dojazdowymi, bo w scisłym centrum, gdzie nie da się dojechać i trzeba dojść. Goście zdążyli dojechać, a obiad mieliśmy o 12:30. Wcześniej sesja zdjęciowa i tak spokojnie zeszło do obiadu. A goscie siedzieli w sumie do 20, bo od 16 jeszcze u nas w domu.
 
reklama
moi mieli 550km, n oale na szczescie mogli u nas przenocowac bo inaczej w ogole nie byloby szans na przyjazd oczywiscie...

pyzuncia - i co zalatwilas???? znzlazlas inny kosciol????
 
Do góry