reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chrzciny, roczek i inne uroczystości naszych pociech

u mnie też mega stresss i porządki przed niedzielną uroczystością....;-)
mam nadzieje, że jakoś to przeżyje,
i nasz TULITUBIŚ będzie ochrzczony...
a póki szaleje ze ścierami po chałupie i sprzątam....:szok:
 
reklama
szerlock; kacperek dpostał od niej pomijajac pieniadze to srebrny smoczek z grawerem daty i godziny urodzenia, wagi oraz od kogo, a nawet z mijscem na schowanie pierwszego ząbka włozony w pudełeczko granatowe w kształecie wozeczka głębokiego. poza tym piekny bukiet białych kwiatow z motylem i szatka z wyhaftowanym imieniem i datą chrztu kacperka. i śliczny gangsta, ze tak powiem dresik.
Swietny pomysł i super musiało to zestawienie wygladać zazdroszcze Kacperkowi bo jak ja byłam mała to takich prezentów typu srebrny smoczek wgrawerowany nie było.
Na pewno bedzie miał miłe niespodzianke jak dorośnie i popatrzy na te cuda:-D

SIAMAMA życzymy udanej imprezki
 
SIMAMA - trzymamy kciuki za udaną imprezkę

Kubala od chrzestnej dostał srebrną grzechotkę z datą i imieniem - cudna
A od chrzestnego wizerunek Matki Boskiej a z tyłu grawerka z datę imieniem i od kogo dostał, a do tego chrzestny kupił piękną gromnice na której wykleił srebrnymi literkami Imiona i date chrztu.
No oprócz tego oczywiście dostał kase i inne ciekawe prezenty
 
welonka - dzieki za wyjasnienie... Oczywiscie mojej przyjaciolce tego nie powiem bo obawiam sie ze jednak stchorzy... A ja nie mam zupelnie kogo innego wziac, a przesuwac chrzest po raz n-ty to juz nie na moje nerwy...:dull::dull::dull:

a ja się zastanawiam-a jak chrzestny będzie ojcem?to nic,ze jego zona jest w ciąży,ale on się do tego przyczynił.jak to potraktować? tez powinno się go zmienić.
 
Chrzestną mojej córci miała być moja przyjaciółka, co było ustalone od momentu kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Potem okazało się, że ona też będzie mamą. Postanowiliśmy się nie przejmować przesądami i nie zmieniać chrzestnej, no i się nie opłaciło. 2 dni przed chrzcinami przyjaciółce odeszły wody i urodziła córkę w 7 miesiącu. My na ostatnią chwilę szukaliśmy nowej chrzestnej, było trochę nerwów. Całe szczęście moja kuzynka zgodziła się i okazała się chyba lepszym wyborem.
 
no u nas już po chrzcinach.... ufffffffffffff... przeżyłam...
pogaodę mieliśmy CUDOWNĄ 100% czystego nieba pełnego słońca do samego wieczoru:-):-):-)
wszystko się super udało, Gunio po polaniu główki odjechał i spał do samego końca,
mąż cały czas trzymał go na lewym ramieniu - zgodnie z zaleceniem księdza (14 chrztów było na mszy - mało - u nas norma to 35-40) 1 raz w miesiącu
ręka mu "umarła" do dziś wymięka nasze maleństwo podchodzi pod 9kg rozmiar 86 (!)

goście obsypali go prezentami - od chrzestnej dostał cudne krzesełko do karmienia probaby, no i kase...


wszystkim którzy trzymali za nas kciuki - cieplutkie buziaki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1:-)
 
reklama
no wreszcie postanowione. Chrzciny 28 X czyli już w najbliższą niedzielę. Lokal zamówiony będzie ok 25 os. Najbardziej boje się żeby mały nie ryczał tak jak on to potrafi.
 
Do góry