abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
Agnes, co do lekarza, to Ci nie poradzę.
Ale myślę, że mała teraz reaguje nerwowo, boi się dalszego wymiotowania i szpitala z tym związanego, ma traumę. Podejrzewam, że z biegiem czasu Jej przejdzie. Może wystarczy karmić Ją tak jak przed chorobą, ale w mniejszych ilościach. Trzymam kciuki :-)
Ja też wymiotuję, jak sobie pomyślę, że to, co przed chwilą zjadłam, na pewno mi zaszkodzi
Ale myślę, że mała teraz reaguje nerwowo, boi się dalszego wymiotowania i szpitala z tym związanego, ma traumę. Podejrzewam, że z biegiem czasu Jej przejdzie. Może wystarczy karmić Ją tak jak przed chorobą, ale w mniejszych ilościach. Trzymam kciuki :-)
Ja też wymiotuję, jak sobie pomyślę, że to, co przed chwilą zjadłam, na pewno mi zaszkodzi