choroby dzieciaczków :(

[heksa]

A ja od cwartku walcze z Natalka o 17-nastej dostała temp. 39.7 masakra błyskawicznie do pani doktor tam dodatkowo wyszła wysypka która pod koniec badania znikła?? szokk
a do tego jak mała potrafila precyzyjnie pokazac gdzie ja boli tak teraz wszedzie gdzie sie jej nie dotknie to ała, do tego rozwolnienie doszlo. i nad ranem zimne poty a w dzien goraczka koszmar dzis po raz kolejny do lekarza ciekaw co teraz wyjdzie mam nadzieje ze ok wczoraj nic nie jadła i slina była z krwia a dzis niby lepiej:-(

 

[ola_o]

współczucie dla Natalinki, zdrówka życzymy

 

[maxin78]

oo biedaczek z Natki,czemu milam sline z krwia,lekarka powiedziala co to jest???daj znac jak u was???zdroka dla niej

 

[angie]

Wiktorku zdrowiej!!

Moj znowu ma jazdy kupowo-odparzeniowe...juz normalnie nie moglam patrzec jak sie znowu meczy przy przewijaniu i myciu i poszlismy z nim do lekarza dzis. Dala mu lacidofil, smekte i masc robiona do tylka jutro odbieramy, mam nadzieje ze to wszystko podziala bo juz naprawde nie wiem co to i dlaczego...a wiecie co jest zadziwiajace ze on ma wilczy apetyt przy tym i czym wicej robi tych kup to wiecej je a co zje to zaraz wyrobi i tak w kolko

 

[maxin78]

angie a lekarka powiedzila czemu tak sie dzieje???Moze ma tak dobra przemiane materi,a jak przy tym duzo pije to i kupki bede ciapowate,moja tak wlasnie ma

jak wikus sie czuje?

 

[heksa]

Zastrzyki:--( wysoki spadek dpornosci organizmu.
z byle czego robi sie duze cos teraz walczymy aby łaskawie cos jadła i piła bo jak nie ruszy to szpital od 2 dni bez kupki:-(

 

[maxin78]

kurcze Helsula przykro mi,tyle musi wyciepiec,a niechce nic kompletnie jesc??Bardzo jest przy tym marudna.Zycze aby szybko wrocila do zdrowk,zaczela jesc i nabarala sily

 

[gosiek289]

kurcze Heksa - to nie dobrze :-( -oby tylko NAtalka szybko doszłą do siebie

 

[angie]

Heksula przykro mi z powodu Natalci. Zycze jej duzo duzo zdrowka!!
Maxin lekarka powiedziala ze to oze jakis wirusek? ale nie wiedziala dokladnie kazala przyjsc jeszcze raz jakby po 3-4 dniach nie przeszlo. Narazie nie przeszlo...tylko odparzenie sie goi narazie. A smekty wcale nie chce pic Pije go za to cherbatka z suszonych borowek.

 

[Kasiunka]

Dużo zdrowia dla natalci.

Pola też dostała wysokiej gorączki w dzień poprawin, czyli w niedzielę. Byliśmy w Morawicy , tj. około 15 kilometrów od Kielc. Na szczęście moja ciotka jest pielęgniarką na oddziale dziecięcym w szpitalu w Kielcach i pojechaliśmy na ten oddział. Pani doktor zbadała Polę i okazało się, że ma zapalenie gardła . Dała antybiotyk, ale my oczywiście jak tylko upewniliśmy się, że to tylko gardło nie daliśmy jej antybiotyku. Dałam jej tylko Cebion i acidolac, no i Ibum, bo gorączka doszła do 40stopni (myślałam, że zawalu dostanę- cały dzień przespała). Ale na szczęście na drugi dzień po gorączce nie było śladu, a pola była jak nowonarodzona. Dobrze, że nie daliśmy jej antybiotyku, bo to kuracja 7-dniowa.