reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Kasia,

no faktycznie, wykorzystałaś chyba całą energię, którą nagromadziłaś w czasie leżenia :-D

Madziara,

to nieciekawie, areszt domowy macie znów...

strach się bać nowych wirusów, wczoraj mówili, że świnska grypa lubi bardzo rzucić się na płuca i infekuje od tchawicy aż po pęcherzyki płucne. Paskudztwo ! To raczej mnie nie pocieszyło skoro Igi już miał do czynienia z zapaleniem płuc :eek: dobra, idę mu nalać kielicha z tranem :tak: musimy się trzymać i być dobrej myśli
 
reklama
hey laski

rzadko sie odzywam, ale staram sie od czasu do czasu czytac...
musiałam zrezygnowac z opieki do mikołaja, bo pani przyszła zagrypiona i wg niej to było w porządku :wściekła/y: więc teraz mam z dwójką i papierami czad :szok:
tez już nie moge doczekać się świąt, i w ogóle nowego roku... moze jakis mniej nerwowy będzie :sorry:młody sie nie słucha, nie chce gadac, nie chce sie dac odpieluchowac, tylko fochy strzela... mała oczywiscie musi krzyczec wtedy, gdy zajmuje sie małym... i tak w kółko... niemniej jednak staram sie cieszyć z tych dni, bo juz nigdy sie nie powtórzą - a dzieciaki rosną...

apropo mrozów, to tez sie łudziłam ze wytłuką wirusy - czy ktos mnie moze uświadomic czemu tak sie nie stanie? bo ja nie mam czasu nawet na marną pogodę w tv :eek:

apropo świąt to dziś mi przyszedł z allegro strój sw mikołaja - ale bedzie zabawa :-)

madziara - bardzo Ci współczuje :zawstydzona/y:

arabelka - ja wciąż wieczorem obserwuje Twoje gg w nadziei ze napiszesz: "jade rodzic" ;-)
agnes - Ty tez mocno dbaj o siebie!

niedługo ciężarówki nam sie wykruszą do zera... ma ktoś jeszcze chęci na brzuszek? :-D ja dziękuję, postoję ;-):cool2:

kasiulka - widze ze Ci energia wrociła po chorobie! :szok:

nie moge sie doczekac momentu, w którym wszystkie skończymy karmic i pójdziemy sobie gdzies same na drineczka... jak myślicie - kiedyś nadejdzie taki dzień?????

trzymajcie sie ciepło i bez chorób
 
Witam was dziewczynki Dawno tu nie zaglądałam i wiele nowości u mnie jest.Dominika chodzi do przedszkola zadowlona jest i to bardzo.
Ja też chodzę do Szkoły i też jestem z niej zadowolona he he przyszło mi na starość się uczyć:-D:-D
niedługo ciężarówki nam sie wykruszą do zera... ma ktoś jeszcze chęci na brzuszek? :-D ja dziękuję, postoję ;-):cool2:

RENIFER i już znalazłaś chętną na brzuszek.
U mnie pod serduszkiem zagoąściła malusia fasoleczka.

Wszystkim chorym życzę dużo zdrówka.My z Dominiką też teraz siedzimy przeziębione w domciu.
Jak będę miała chwilę czasu to do was zaglądnę i nadrobię w miarę możliwości zaległości.

Arabella trzymam kciuki za szybciutki i lekki poród.
 
Rybcia,

gratulacje ! :-) kogo byś sobie życzyła dla Dominisi ? braciszka czy siostrzyczkę ? ;-)

Renifer,

ja od razu się piszę na takie spotkanie z lampką wina:rofl2: ja już tak tęsknię za tym, aby usiąść sobie wieczorem i przy dobrym filmie wypić winko a tu jeszcze taki długi okres posuchy :szok:

niedobra niania ! dobrze, że ją odprawiłaś, to jest po prostu nieodpowiedzialne.
przykro mi, że Miki tak Ci pomaga :-( na pocieszenie powiem, iż mój też nie daje sie odpieluchować i teraz zrobił krok w tył i muszę go pilnować z kupką, która juz zaczal wołać sam a teraz znow woli schowac sie za drzwiami :wściekła/y: o sikaniu wcale nie marzymy narazie, wysadzamy go i przynajmniej zredukowalismy zużycie pieluch... ja nie chcę myśleć jak moje dzieci będą ze sobą współpracować ... ale mam w planach korzystanie z wielu form pomocy :laugh2: w tym niani do Igusia właśnie ... na pierwszy ogień pójdą tatuś i babcie :happy:
 
Rybcia, gratulacje! Ale masz fajnie! Życzę zdrowych i spokojnych miesięcy do rozwiązania!
I dzięki za Twoje życzenia. Boję się okropnie.

AgnesBest, niestety ja jeszcze nie. W sumie to mam jeszcze trochę czasu. Przedwczoraj czułam się tak jakbym zaraz miała rodzić, a dzisiaj jakbym w ogóle w ciąży nie była.

Reniferku, a może zanim dodzie do spotkania przy winku to zorganizujemy sobie jakieś abstynenckie?
 
Rybcia,GRATULACJE :-):-):-)... ja bym chciala a pewnie jeszcze jedno malenstwo ale....chyba sie juz nie nadaje,za stara jestem :rofl2: mlody dal mi popalic w ciazy :szok: juz na kolejna ciaze nie da rady :no::no::no:...

Arabella,a ja myslalam ze ty juz po.....i co....???....robisz sobie prezent na swieta,tak ;-):tak::-)???

Achhh........Mi sie tez marzy taka lampka winka :-):-):-)...!!!!

A my swietujemy Matiego 5 miesiecy....rety,kiedy to zlecialo...???
 
reklama
Kaasiulka,

obchody 5mca się udały ? zdrówka dla małego na kolejne miesiace i lata :laugh2:

Iza,

żeby nei było, ja piję okazjonalnie, ale co zakazane to kusi hehe i nagle teraz mi się bardzo chce dobrego wina.... wrrr .... a jak mogłam przez ten długi czas po zakonczeniu karmienia piersia i przed tą ciąża to rzadko korzystałam, bo wolałam zachować "trzezwy umysł" w razie gdyby cos z mlodym sie dzialo i wogole :rofl2: i teraz pewnie znów będzie tak samo hehe
 
Do góry