reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

****************Bydgoszcz ReAkTyWaCjA ***************

Soppana zazdroszczę talentu hafciarskiego.

Agatka przyszła ze szkoły, powiedziała że ją głowa boli. Zmierzyłam jej temperaturę i ma 38,5. Dałam apap i wysłałam do łózka, od razu zasnęła. Czyżby przeszło od małego?
to nie ja mam talent tylko maszyna i mój M czyli operator maszyny;-):tak: ja tylko pomagam:-)
zdrówka dla Agatki
 
reklama
Hmm... co by tu napisać o sobie Mieszkamy w Bdg hahaha , a tak poza tym to jestem młodą jeszcze niedoświadczoną mamusią, mam 20 lat i córeczkę Paulinkę 3 miesiące (łobuziara straszna i do przodu mi gna ze wszystkim ) jak macie jakieś pytania konkretne to proszę o pomysł bo nie wiem co napisać... Na jakich osiedlach mieszkacie?? Bo powiem wam szczerze że ja mam deprechę bo nie mam zbytnio z kim spacerować na Błoniu...:nerd:
 
no możesz dospacerować do Fordonu jakby co, bo ja mieszkam w tej odległej dzielnicy ;-)

Soppana,

czyli jesteś asystentką operatora maszyny ? :-D

Madziara,

no nieźle, chyba w każdym mieszkaniu gdzie jest wiecej niz jedno dziecko rodzice powinni robic izolatki :-D muszę pomyśleć o takim kącie w domu :rofl2:

my dzisiaj na lofrach dzień spędziliśmy, pojechaliśmy z Igusiem do mojej koleżanki ciężarówki i prawie rówieśnika. Chłopcy przechodzili różne etapy od wspólnej zabawy po zapasy. Jasiu kopnął Igusia, a ten przy najbliższej okazji mu się zrewanżował. A potem oczywiscie nie mogli sie rozstać :happy:

ja na dzisiaj mam dość i zaraz chyba pójdę spać ...

spokojnej nocy
 
Agnes izolatka mówisz - no w sumie mam spiżarnie to mogę przerobić :D a tak na serio to jak jedno jest chore to miłość siostrzano-braterska wtedy się właśnie wzmaga i im bardziej mówisz, żeby się trzymali na odległość to oni się bardziej przytulają :) No ale pod wieczór już wszystko było ok i nawet zrobilismy małe warsztaty plastyczne - malowalismy kartki swiateczne.
Tak w ogóle to jutro od 16:30 w Szkole Muzycznej będzie kiermasz świąteczny - jak ktoś ma ochotę to zapraszam w imieniu Agatki. Można będzie kupić kartki ręcznie robione, aniołki, szopki i inne różności :)
 
...ja tak szybciutko...ze zdrowkiem juz u mnie o wiele lepiej,jeszcze troszke zasmarkana....lete zara do wyrka,jeszcze apap zapodam i bede sie grzac...

Witam nowa mamuske :-):-):-) i zapraszam na spacery na Bartodzieje :-):tak:;-).....

Arabellka,trzymam kciuki :-):tak:;-) jeszcze chwila i bedziecie juz razem....az sie za brzusio zlapalam,wzielo mnie na wspopmnienia dopiero chodzilam z brzucholkiem a tu maly juz 5 miechow ma :szok: czas leci nieublaganie,ale mam pod reka taka mala niunke 5 dniowa,pislalam ze kuzynka urodzila to moj Mati mi sie wydaje juz taki duuuuuzy :szok::no::szok: w koncu juz kawal chlopa z niego :tak:;-):tak:....

Madziara,hehe,u mnie tez milosc siostarzano braterska nasila sie szczegolnie podczas choroby :no: mozna tlumaczyc i gadac i nic nie pomaga........z ta spizarnia to fajny pomysl zeby przerobic na izolatke :-D:tak:;-).......zdrowka dla Was !!!!!!

spadam do wyrka....spokojnej nocki kobietki.....
 
to piszecie, że miłość rodzeństwa wzmaga sie w czasie choroby :-D no tak, w sumie to naturalne, że budzą się w nich instynkty opiekuńcze, co prawda dla rodziców z perspektywy roznoszenia zarazków to nie bardzo, no ale cóż ;-)

Arabella,

już już już ? :-)

Madziara,

to super, że masz już miejsce na izolatkę :laugh2: mnie nic innego do głowy nie przychodzi poza moją nową szafą w korytarzu :rofl2:

a ja kurcze nie mam w co brzuszydła pakować, bo wszystkie takie cieńsze bluzki niestety kurczą się na nim i poza kilkoma dłuższymi swetrami nie mam co na górę włożyć :-p muszę jeszcze jakąś taką tunikę sobie sprawić, bo teraz same imprezy nas czekają to przecież nei wyskoczę w zakrótkiej bluzce :laugh2: nawet taka sukienka z wyższym stanem a'la bombka robi się ciasna pod biustem :cool:
 
A ja po trzech dniach kurowania sie i wylegiwania w wyrku,dostalam kopa w dupke i posprzatalam dzisiaj cala kuchnie,szafki,lodowe wyszorowalam,normalnie mnie nosilo az mam paluszki pomarszczone :-D:-D:-D..wstalam razem ze slubnym,okolo 5-tej,zrobilam mu sniadanko i wzielam sie za golabki,dochodza w piekarniku ;-):-);-)....a tera ide nakarmic tego najwiekszego glodomora w rodzinie....
 
reklama
:szok::szok::szok: czy te choroby sie nie skoncza :no::-:)crazy:...
Madziara,zdrowka dla Was !

Wczoraj w wiadomosciach mowili ze ida mrozy i zeby sie nie cieszyc bo to oznacza nowe ataki wirusow...

Ja wlasnie zaplanowalam na niedziele dla Wiki kino i juz sie boje jak pomysle ze...znowu moze cos zlapiemy...tylko czy ja bede miedzy ludzmi czy w domu,swieta ida i bym chciala juz sie obejsc bez leczenia znowu jakiegos g....a ......w sumie kazdy moze wira przyniesc :no::wściekła/y::szok:
 
Ostatnia edycja:
Do góry