Pomidoróweczkę też uwielbiam, raz robię z koperkiem innym razem z bazylią a czasami z papryką... wszystkie nam smakują!
Jutro będzie rosołek :-)
Strasznie wieje, nie powiecie mi, że taka pogoda lepsza od małego mroziku i białego puchu..... mogłoby popadac i nie topnieć, ech....
Też wydaje ciuszki, zabawki tylko nie książeczki z którymi dziecko sie nie może rozstać, nawet tymi z grubymi tekturowymi kartkami - zakochana w nich wszystkich, hehheh....
Miłego popołudnia!
Jutro będzie rosołek :-)
Strasznie wieje, nie powiecie mi, że taka pogoda lepsza od małego mroziku i białego puchu..... mogłoby popadac i nie topnieć, ech....
Też wydaje ciuszki, zabawki tylko nie książeczki z którymi dziecko sie nie może rozstać, nawet tymi z grubymi tekturowymi kartkami - zakochana w nich wszystkich, hehheh....
Miłego popołudnia!