reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brzuszki wrześniowych mam

reklama
Motyl nie przejmuj sie moj wyglada tak samo :-D
miki no Tobie to zdjecie zapadajacego sie w piachu wieloryba obiecalam wiec slowa musze dotrzymac :-D
 
O rany ile nowych brzuszkow!!! A wszystkie takie fajne :) kazdy inny i kazdy piekny :))))
Cos mi sie zdaje ze ja niedlugo przekrocze nie tylko magiczna liczbe 70kg ale i 80 :D wczoraj, z okazji rocznicy slubu" poszlismy z mezem na obied do restauracji i on zjadl mala porcje i juz niee mial sil (facet wazy 98kg, wiec nie chudzinka i zjesc sobie bardzo lubi) a ja zjadlam wielka porcje a po pol godziny burczalo mi w brzuchu z glodu :D
 
Mononoke wiem o czym piszesz, ja od połowy ciąży mam takiego głodka, że zjadam tyle samo co mój facet, z tą różnicą, że chwilę po zjedzeniu jestem już głodna :)

Dziewczyny, wszystkie macie super brzuszki, mniejsze czy większe - ale to nie ważne, najważniejsze, żeby dzieciaczki były zdrowe :)

Faktem jest, że mój brzuch jest kwadratowy i faktem jest, że będzie to chłopak :) Czy tu jakieś mądrości ludowe się sprawdziły, czyli kwadratowy brzuch=chłopak? Sama nie wiem :)
 
kremka ja tak slyszalam, ze ponoc jak brzuch kwadratowy czy szpiczasty to wtedy chlopak bedzie wiec u Ciebie najwyrazniej sie sprawdzilo :-D
Ja na szczescie wcale wiecej nie jem. Wlasciwie to chyba nawet mniej...hmmmm.... za to opycham sie non stop owocami i licze na to ze moja niunia po porodzie bedzie je tez z checia wcinac pamietajac smak wod plodowych :-D
 
A ja właśnie pożarłam całą czekolade wedla z truskawkami..mniam..mniam...tak mi się chciało słodkiego, ze musiałam leciec do sklepu:-)
 
Ja w tamtym tygodniu to dzień w dzień musiałam coś słodkiego zjeść, a teraz znowu to bym na okrągło sandwiche z serem jadła, ogólnie ser żółty i płatki z mlekiem :happy:
 
a ja OWOCE, OWOCE i jeszcze raz OWOCE :-D no i oczywiscie winogrona i truskawki na pierwszym miejscu :-D
Jutro bedzie na obiad makaron z truskawkami pyyyyychha :-D
 
reklama
Ja tam jem wszystko, ale najbardziej to slodycze slodycze slodycze no i owoce owoce owoce :D mmmmmm ..... oczywiscie codziennie masa slodkosci a moj maz tylkodokupuje czekolady :D
 
Do góry