reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

BRZUSZKI!! (MAJOWO/KWIETNIOWE)

anita, A+T+ bardzo piekne brzuszki!!!!!
Wiecie co ostatnio mi siostra powiedziala?"Wygladasz pieknie z brzuszkiem, moze nawet lepeij niz bez" :D :laugh: ;) ;D
heh, no wiec ja tam nie wiem jak wy dziewczyny sprzed, ale z brzuszkami wam pieknie.
 
reklama
anita, rzeczywiście malutki brzuszek :) Chociaż jak przeglądalam forum to widziałam dziewczynę która w 8 miesiącu miała taki brzuch :)
 
O RETY JAKI MALUTKI BRZUCHOLEK SUPEROWY,ALE PRZYJDZIE CZAS,ZE PEWNIE WYBIJE JESZCZE BARDZIEJ NIŻ NIEKTÓRYM Z TYMI WIĘKSZYMI:)))))))LILITH NIEWĄTPLIWIE PRZODOWNICA:))))ALE A+T TEŻ MASZ SPORY BALONIK JUŻ:)))JA MYŚLAŁAM,ŻE MAM SPORY JUŻ,BO I TAK MAM O WIELE WIĘKSZY NIŻ Z EWĄ,A TU BABKA DENTYSTKA NIE ZAUWAŻYŁA,ZE JESTEM W CIAŻY I ZDZIWIŁA SIĘ JAK POWIEDZIAŁAM,ŻE PIĄTY MIESIĄC...CHYBA JESZCZE NIE MA DZIECI:)))))
 
patrzmy też na to kto kiedy ma termin bo np nie wiadomo jak będzie mój brzuch wyglądał za 3-4 tygodnie :) To się zmienia z dnia na dzień a różnica między nami sięga czasami prawie miesiąca.
 
Jakie ładne brzucholki! I faktycznie rózne. I racja ze trzeba patrzec na terminy. ale przoduje Lilth i a+t ::) ale fajne brzuchy. Anita fajny malusi :) ja tez mam maly chociaż z kazdym dniem coraz większy i jak porównam do tego sprzed ciązy to ogromniasty, ale w ciuchach za bardzo jeszcze nie widać , zalezy w czym za to na golasa wyglądam jak kulka, wcale mi ta ciąza nie sluży tak jak tobie Tamarunia. zaczęłam sie kąpać do tej pory brałam tylko prysznic z zalecenia lekarza i okazalo się że mi się brzuchol w wannie nie miesci nie zanurza się w wodzie musze lac pełną wannę ;D
 
Dzieki za mile slowa :)
No Lilith i ja przodujemy, bo mamy wczesne terminy, ja na ostatnie dni kwietnia przeciez. Dlatego warto pisac przy dolaczaniu zdjecia ktory to tydzien i potem tygodniami porownywac :) Chociaz Lilith jest tydzien "mlodsza", a brzuszek chyba jednak ma nieco wiekszy, chociaz trzeba przyznac, ze o troszke innym ksztalcie. Mnie to ciagle fascynuje, ze te brzuszki tak roznie rosna i maja takie rozne ksztalty. :)
Tamarunia, mi tez wszyscy mowia, ze ciaza mi sluzy i ze nie mam sie zmieniac po ciazy (ciekawe czy maja na mysli brzuch, pupe czy piersi ;)). Meza siotra i jej maz stwierdzili, ze teraz wreszcie wygladam jak kobieta, a nie jak dziewczynka hehe. Niestety twarz mi nie wydoroslala, wiec pewnie dalej wygladam na ciezarna nastolatke ;)
 
A+T no kazda z nas ma jednak inny ksztalt:):) moj zmienia prawie codziennie...tzn jak mala sie wirci...ale to tylko na wieczor...i tez idzie mi do gory bo tez gin mowil ze macica na wysokosci pepka:):)

ja jestem ciekawa jakie bedziemy miec teraz koncem 6 misiaca lub 7 :):) hihi :) No i ciekawi mnie to ze mimo iz tak malo przytylam to mam taki pokazny brzucholek:)
 
Dziewczyny trzeba jeszcze brać pod uwagę jak która sobie zrobi zdjęcie. Bo jak wciągniemy brzuch to jest on ZDECYDOWANIE mniejszy niż jak go "puścimy". Proszę oto namacalny dowód:
Wciągnięty:

Puszczony:


Mój mąż stwierdził, że jestem chyba nienormalna, że sobie takie "eksperymenty" przeprowadzam, hihihi. ach ci faceci.... co oni wiedzą :) 8)
I proszę nie patrzeć na moje tłuszczyki i schabiki
 
Gluszek nieamowite!!! ja wlasnie wciagnac nie moge...a jak wciagne to tylko zebra wystaja ale pilka jest nadal....wyglada to bardzo smiesznie....albo tragicznie jak u tych wyglodzonych dzieci...ale wielkosc brzuszka u mnie pozostaje ta sama...
jeszcze tylko musze sie zmierzyc rano i wieczorem po papaniu czy duzo cm sie przybiera:)
 
reklama
No widzisz :) A ja tak mam. Tyle, że nie wyobrażam sobie chodzić 24 godziny na dobę z brzuchem wciągniętym na sztorc bo to się oddychać nie da. Inszy fakt, że te zdjecia są z przed dwóch tygodni :)
 
Do góry