Gosia903488
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 1 007
Kochana, psychologia gatunku ludzkiego zwłaszcza obecnie pokazuje, że co do zasady ludziom się nie chce. Jeśli mieliby wybrać wytężoną pracę lub lenistwo wybraliby lenistwo. A jak sobie pościekesz tak się wyśpisz. Mąż się po prostu adoptuje do sytuacji, którą mu zapewniasz, w razie gdyby pogadasz, popsioczysz i tak będzie po staremu. Po co ma więc się starać? Mężczyźni nie wykazują zdolności domyślania się, a jak im się coś wykrzykuje, to odnosi odwrotny skutek do zamierzonego.
Piszesz, że jesteś zmęczona karmieniem- po co więc karmisz? 1.5 roczne dziecko nie musi być karmione piersią, w ogóle nie kusi dostawać mleka, jeśli ma zapewnianą odpowiednią podaż wapnia. Odstawienie od piersi będzie doskonałą okazją do pozostawienia męża z córką.
I jeżeli nie wdrożysz tego, o czym pisze wyżej Lilka, to nie licz na to, że męża zaczaruje wróżka. Albo chcesz coś zmienić albo nie (ugotuje, bo dziecko coś musi zjeść, posprzątam, bo nie lubię bałaganu, zajmę się córką, bo ktoś musi...).