boże ..... oszaleje chyba, niech ktoś mi poradzi :(

[olka11135]

Czemu nie założysz sobie swojego wątku tylko piszesz pod postami nie dotyczącymi inseminacji?
Starasz się trzy lata, jesteś pod opieką kliniki i nie wiesz jak wygląda proces zaplodnienia? I kiedy w ogóle test powinno się zrobić? A kiedy robienie bety mija się z celem? Nie wiesz jakie leki (ovitrelle, luteina, duphaston) mają skutki uboczne i jak wpływają na robione testy? I jeszcze na dodatek palisz papierosy? Polecam najpierw doedukować się z procesów rozrodczych i procedur wspomaganego rozrodu. Będzie Ci łatwiej zrozumieć co się dzieje i kiedy testować. Powodzenia !

Ale tu się chyba generalnie w ogóle coś nie spina bo lekarz kazał zrobić betę 08.03 niby w dniu miesiączki, a co inseminacja była tydzień temu?

 

[Motylkowa!]

Papierosów już nie palę

Zdajesz sobie sprawę jaki wpływ mają papierosy na komórki jajowe i jakość nasienia? Zaprzestanie palenia powinno nastąpić na 3 msc PRZED rozpoczęciem starań, a nie na tydzień po inseminacji. Więc jakieś 3 lata za późno rzucasz palenie.

 

[starająca się o dziecko]

Ale tu się chyba generalnie w ogóle coś nie spina bo lekarz kazał zrobił betę 08.03 niby w dniu miesiączki, a co inseminacja była tydzień temu?

No tak

 

[starająca się o dziecko]

Zdajesz sobie sprawę jaki wpływ mają papierosy na komórki jajowe i jakość nasienia? Zaprzestanie palenia powinno nastąpić na 3 msc PRZED rozpoczęciem starań, a nie na tydzień po inseminacji. Więc jakieś 3 lata za późno rzucasz palenie.

Rozumiem cię tylko to nie jest takie proste miałam wiele prób rzucania palenia ten co nie pali to nie rozumie że nie jest to łatwe

 

[starająca się o dziecko]

Rozumiem cię tylko to nie jest takie proste miałam wiele prób rzucania palenia ten co nie pali to nie rozumie że nie jest to łatwe

A po za tym nie każdy jest taki doświadczony w tych sprawach my się staramy o pierwsze dziecko

 

[seremida]

Rozumiem cię tylko to nie jest takie proste miałam wiele prób rzucania palenia ten co nie pali to nie rozumie że nie jest to łatwe

Ja palilam kilka latm rzucilam z dnia na dzien. Maz moj za to rzucil z tabletkami reci.gar. Wszystko mozna. Trzeba sobie ustawic priorytety.

 

[Motylkowa!]

A po za tym nie każdy jest taki doświadczony w tych sprawach my się staramy o pierwsze dziecko

Ale wiesz że nikt nie rodzi się z tą wiedzą? I po prostu trzeba ją w jakiś sposób zdobyć i się interesować? Ja też staram się o pierwsze dziecko, też jestem po inseminacji (a nawet dwóch) i jakoś udało mi się doedukować na tyle żeby wiedzieć że skoro inseminacje miałaś tydzień temu, to jutro nie możesz mieć terminu okresu i robienie bety mija się z celem.

 

[Bolilol]

Rozumiem cię tylko to nie jest takie proste miałam wiele prób rzucania palenia ten co nie pali to nie rozumie że nie jest to łatwe

ja paliłam 16 lat rzuciłam z dnia na dzień, by zwiększyć szanse na zajście w ciążę. i nie rozumiem jak można podchodzić do procedury wspomaganego rozrodu jakim jest inseminacja i palić, a w dodatku szukać wymówek.

 

[hemoglobina]

Rozumiem cię tylko to nie jest takie proste miałam wiele prób rzucania palenia ten co nie pali to nie rozumie że nie jest to łatwe

Rzuciłam w jeden dzień, więc tak – to jest bardzo łatwe. Wystarczy nie palić.

 

[Brownie1992]

Papierosów już nie palę

Zapal se na odstresowanie