reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bonusowa pinakolada -rozmowy nie tylko o ciąży

reklama
cześć dziewczynki

widzę że poszalałyście i się rozgadałyście dzisiaj ;-)

andziak1 - witam wśród nas. Rudzia ma rację. Jest za wcześnie na objawy, co oczywiście nie znaczy że nie jesteś w ciąży, a może akurat się udało. Nie rozumiem tylko dlaczego na początku starań boisz się że coś może być nie tak. Co do leków to sądzę że nie musisz się martwić. Jeśli jesteś w ciązy to dzidzia jest tak maleńka, że te najważniejsze etapy rozwoju jeszcze przed nią. Głowa do góry. Jak nie w tym cyklu to zaskoczysz w nastepnym. :tak:

andzia4786 - życze Ci troszkę więcej spokoju :tak: widzę że bardzo chcesz być w ciąży, ale może już w niej jesteś, więc postaraj się opanować stres bo to nie jest dobre dla dzidzi:tak:

U mnie dzisiaj strajk ze spaniem, mała nie chce zasnąć a jest już zmęczona, wstała o 8.00 rano i teraz nawet nie śpi :shocked2:
 
dzieki kbetina sama nie wiem ale bede cierpliwa przynajmniej tak se tlumacze a jak wygladay twoje starania no i objawy i po jakim czasie wystapily
 
Moja ciąża nie była planowana. Zaszłam w ciążę bo wyjechaliśmy na urlop na dwa tygodnie i mi się cykl trochę przestawił no i zaskoczyłam ;-). Jednak cieszyliśmy się jak wariaci.
Jeśli chodzi o objawy to ja się nie spodziewałam niczego. Wtedy był już listopad i jesień w pełni więc moją senność wzięłam za objaw przesilenia jesiennego. Do tego miałam normalnie okres o czasie, ale był bardzo skąpy i w sumie dlatego chciałam iść do lekarza (nigdy wcześniej tak skąpego okresu nie miałam). Dopiero jak mnie odrzuciło od kawy to stwierdziłam że coś jest na rzeczy i zrobię test. Zrobiłam w sumie trzy testy płytkowe i żaden nie pokazał ciąży. Więc dalej myślałam że pewnie przesilenie jesienne albo przeziębienie. Koleżanka chciała iść do gin a mamy tą samą lekarkę i zarejestrowała mnie przy okazji (ja nie miałam czasu ani nie myślałam o tym bo w końcu okres był a testy negatywne).
Mówię Pani Doktor na wizycie, że w sumie przyszłam sprawdzić czy wszystko jest ok bo miałam skąpy okres. Wybadała mnie, wypytała, wzięła na usg i na monitorze pokazała bijące już serduszko mojej Patrysi ;-):tak: To była 6 tc. Strasznie się cieszyliśmy.
Radośc trwała tydzień, bo zaczęłam krwarić no i wylądowałam w szpitalu. Na szczęście utrzymałam dzidzie. :-D
Do pracy już nie wróciłam. Poszłam na L4 gdyż musiłabym dojeżdżać 200 km PKS-em w jedną stronę i spać w innym mieście.
Potem byłam w szpitalu jeszcze dwa razy, raz z kolką nerkową i tydzień przed porodem, bo mała się słabo ruszała. Urodziłam siłami natury ze znieczuleniem zewnątrzoponowym. Mała była owinięta pępowiną i dostała tylko 5, potem 6 i na koniec 7 puntków Apgar, ale jest zdrowa, śliczna i już mi pyskuje :tak:
 
Tylko sie juz na mnie nie denerwujcie ale mam jeszcze jedno pytanie czy któraś badała szyjke macicy i śluz podczas planowania bo wedlug moich obserwacji wszytko bylo ok podczas dni plodnych ale teraz szyjka powinna byc nisko i sucho a u mnie szyjka wysoko twarda i bardzo dużo białego gestego śluzu przy szyjce.
 
Tylko sie juz na mnie nie denerwujcie ale mam jeszcze jedno pytanie czy któraś badała szyjke macicy i śluz podczas planowania bo wedlug moich obserwacji wszytko bylo ok podczas dni plodnych ale teraz szyjka powinna byc nisko i sucho a u mnie szyjka wysoko twarda i bardzo dużo białego gestego śluzu przy szyjce.

Tej kwestii nie pomogę, bo kompletnie nie znam się na obserwacji śluzu ani szyjki macicy. Mam bardzo regularne cykle i dla mnie 14 dc to dokładnie sam środek i dzień owulacji.
 
wszystko w swoim czasie pamietaj ze im bardziej sie chce tym ciezej wychodzi... pinakolada - wie cos na ten temat ;-);-)

no dokladnie kochana ja coś wiem na ten temat. ale wiecie co ?? może to i teraz jest brzydkie co powiem, ale powiem Wam szczerze, ze wmawiam sobie, ze nie chce dzidzi, bo udało mi się znalesc pracę, pracuje od trzech dni, dziś podpisalam umowe, ale może to wlasnie to myslenie mi pomoze zajść bo znam swoja psychike i wiem, ze jak sobie wmowie to tak bedzie. moze się w końcu zlituje nad nami i się pojawi nasza, mala sliczna fasolka :-) a moze już jest :-pkto wie. . . na razie staram się o tym nie myslec i żyje praca, mam weekend wolny wiec staranka jak najbardziej beda ale to bedzie bardziej na zasadzie sex dla przyjemnosci a nie dla dzidzi . . . tak więc dziewczyny glowa do gory bo same widzicie nie jestescie same. Jestem z Wami i staram się na rozne sposoby pocieszyc za równo Was jak i przy okazji siebie :tak: buziaczki
 
no dokladnie kochana ja coś wiem na ten temat. ale wiecie co ?? może to i teraz jest brzydkie co powiem, ale powiem Wam szczerze, ze wmawiam sobie, ze nie chce dzidzi, bo udało mi się znalesc pracę, pracuje od trzech dni, dziś podpisalam umowe, ale może to wlasnie to myslenie mi pomoze zajść bo znam swoja psychike i wiem, ze jak sobie wmowie to tak bedzie. moze się w końcu zlituje nad nami i się pojawi nasza, mala sliczna fasolka :-) a moze już jest :-pkto wie. . . na razie staram się o tym nie myslec i żyje praca, mam weekend wolny wiec staranka jak najbardziej beda ale to bedzie bardziej na zasadzie sex dla przyjemnosci a nie dla dzidzi . . . tak więc dziewczyny glowa do gory bo same widzicie nie jestescie same. Jestem z Wami i staram się na rozne sposoby pocieszyc za równo Was jak i przy okazji siebie :tak: buziaczki

Gratuluje nowej pracy. Świetna wiadomość ;-) Teraz musisz się w tej nowej pracy sprawdzić, więc lepiej skup się na tym a dzidzia sama się zjawi. :tak:
Weekend Ci się szykuję pełen rozkoszy ha ha. A mój weekend będzie niestety bardziej bez męża niż z mężem, bo jutro on pracuje cały dzień aż do 19.30, a w niedziele pracuje na noc ;/, ale my się na razie nie staramy więc ok. W weekend to ja dostane @.:-p
 
reklama
Kochane Ciezaroweczki... potrzebuje waszej pomocy......!!!!!!!!!!!!!!!

Moj facet to chyba jakis ułom na mase....
czy on nigdy nie zrozumie ze ja se nie wymyslam migren calodniowych czy mdlosci??

juz nie wytrzymuje.... prosze o remont calkowity ( bo my tylko kawalerke mamy) a on ze ja nie bede mu rozporzadzac jego domem i wogole teraz tylko ciaza sie zakrywam a to moje lenistwo jest... ja nerwowo siadam juz z tym czlowiekiem :(...:-(
 
Do góry