reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bolesne skurcze co 5 min niewidoczne na ktg

To chyba już standard.. Ja miałam drugi poród wywoływany, ale po znieczuleniu 40 minut i bóle wróciły dużo większe. Więc grzecznie pytam, czy mogę więcej znieczulenia, a pani właśnie, że nic tu nie widać. Jeszcze z taką anielska twarza: Aż tak boli? Nie da rady się przespać?
W każdym razie zobaczyła moja reakcje na skurcz, rzuciła okiem na ktg opowiedziała, że dziwne. Zawołała lekarka-rozwarcie 10 i prod w 10minut. Urodzisz, cierpliwości.
 
reklama
Podpisuje się pod wszystkim, co napisały przede mną dziewczyny. Również miałam skurcze (bóle z krzyża), których nie zapisywało KTG. W momencie bólu nie mogłam stać, leżeć, siedzieć a co trzymałam w ręku to puszczałem. Wg mądrych położnych nic się nie działo ale na szczęście trafiłam na empatyczną panią lekarz, która zabrała mnie na porodówkę.
Pozdrawiam!
 
U mnie tez sie skurcze srednio pisaly, mialam przy obu porodach bole z plecow ze wyginalo mnie w drugą strone a na monitorze ledwo co ruszalo ale polozne nigdy tego nie komentowaly, bardziej zwracaly uwage zeby sie tetno dziecka pisalo by moc zareagowac wrazie czego, nikt mi nie wmawial ze wymyslam z bolem czy cokolwiek.

Mam nadzieje ze juz jestes po wszystkim i cieszysz sie z maluszka w ramionach:)
 
Do góry