Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[wyczekany]

chyba pójdę w przyszłym tygodniu, bo jakos boję się tego siedzenia w poczekalni i odwlekam to jak mogę:-(nie chce zeby mi sie brzusio rozkręcił. a woda z cytryna pomaga bo wit c sprawia, że bakterie nie przywierają do ścianek pęcherza i sa łatwiej wypłukiwane, tak samo działa sok z żurawiny, ale go akurat nie posiadam
​

 

[OleńkaB]

Cześć Wróciłam właśnie od lekarza. Z małą wszystko ok. Waży ok 1500g. Szyjka długa 4cm i jego zdaniem nie jest miękka. Stwierdził, że on nie jest za tym żebym ciągle leżała, bo w tej pozycji z pochwy nic nie wypływa(typu upławy, śluz itd), dlatego przy okazji nabawiłam się grzybicy. Powiedział, ze skoro szyjka jest ok mam sobie więcej siedzieć, nawet w ogródku, z czego jestem bardzo szczęśliwa. Oczywiście nie szaleć!Jestem zadowolona i szczęśliwa, że z Haneczką jest wszystko ok:-). Pozdrawiam

 

[Mondy]

OleńkaB, bardzo się cieszę, że wszystko ok, tylko tak dalej .
Ja się dziwnie czuję od kilku dni, wlasnie smigam do dr dla spokoju, dam znać po powrocie co i jak...

 

[Mondy]

Wróciłam, szyjka ok (ok. 4,5 cm), kamień z serca. Jednak dostałam już też fenoterol, bo mnie te skurcze wykańczały, nawet herbaty zrobić nie mogłam ostatnio bez skurczu :-(. Mam brać na razie 2x1. wyczekany, ile Ty zażywasz?

 

[OleńkaB]

Mondy masz bardzo ładną szyjkę. Gratulacje! Twoja dawka fenoterolu jest mała. Ja biorę 4x1, maksymalnie można 8x1 na dobę. Nie wiem czy ci lekarz mówił, ale należy go brać w równych odstępach czasu, czyli w Twoim przypadku co 12 godzin. A isoptin dostałaś??? Bo możesz mieć trzęsiawki. .

 

[Mondy]

Ta dawka to na razie taka, aby się organizm przyzwyczaił, potem mam zwiększać. Isoptin dostałam, ale ginek sugerował, żeby spróbować bez niego - wziąć go jeśli będę miała jakiedś senscje po fenoterolu.
Rozumiem, że te 4 tab. bierzesz co 6 godzin, więc jedną w nocy?

 

[wyczekany]

hej ja biorę 4*1 ale też zastanawiam się nad odstawieniem isoptinu bo skutków ubocznych juz nie mam, a tak to zawsze jedna dawka chemii mniej. No to Mondy witaj w klubie fenoterolóweki tak juz pociągniemy do końca. Ciekawe jak bedzie z porodami, czy takie szybkie po odstawieniu, czy może przenosimyRóżnie to ponoc bywa. A i nie martw się jak skurcze całkiem nie przejdą, ja nadal mimo mojej dawki mam te twardnienia tylko znacznie mniej i juz mi tak nie przeszkadzają, ale o powrocie do normalności to mowy nie ma. ewentualnie balkonik i leżaczek. Pozdrawiam i trzymaj się. Szyjka spoko, ja jestem ciekawa jak moja bo ostatnio w szpitalu miała 3,8 ale lekarz mopwił mi, ze może jeszcze się wydłużyć z powrotem, że mogła byc krótsza do skurczu silnego. Mam nadzieję, że tak będzie. Zresztą przy wypisie ordynator badając mnie stwierdził, że szyja ładna więc to chyba znaczyło że wporzo co nieBuziam wasze brzuszki i was kochane.

A i ja biorę co 6 godzin więc biorę o 24, 6 rano, 12 i 18. do wstawania już się przyzwyczaiłam tylko mojego miska wkurza dźwięk mojego budzika. A i zaczęłam skreślać dni w kalendarzyku. wyliczyłam, że do 38 tc zostało mi 96 dni, więc od jutra odliczam. Może mi to jakoś psychicznie pomoże.

 

[OleńkaB]

Tak o 24 nastawiam sobie budzik. Ja nie biorę isoptinu, bo po fenoterolu nic mi nie jest. Ale jak byłam w szpitalu to dziewczyny strasznie się po nim czuły i musiały łykać isoptin. Dzisiaj lekarz mi mówił, że on osłabia działanie fenoterolu, dlatego lepiej go nie łykać. Sróbuj bez i zobaczysz. Ja na początku też brałam 2x1 tabletce i nie pomagało. Teraz jest lepiej. Zobaczymy jak będzie dalej.

 

[Mondy]

Dzięki moje drogie Fenoterolówki, pierwszą tabletkę połknęłam przed chwilą. Do tego ciągle magnez i objawowo relanium.
wyczekany, tylko 96 dni? To ja już niecałe 90, yupii!
Uściski i specjalne kopniaczki od Mateuszka dla wszystkich forumowych Cioć (Młody wariuje po Kinder Bueno). A ja idę oglądać Zaplątanych ...:-)

 

[Pysia29d]

ja mrałalam 6 tabletek potem 8 tabletek. równe co 3h.PO jakimś czasie brania tego gównienka skurcze ucichną,Ale samemu nie mozna odstawiac tego