reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ale skaza białkowa nie powoduje kataru.
Chcesz to odstaw nabiał i zobacz. Ale jak w kupie nie ma śluzu, to raczej nie to.
Układ pokarmowy musi dojrzeć, to zajmuje czas. Dziecko musi się nauczyć wypróżniać. To też zajmuje czas. Tak, dla rodzica to mało przyjemny proces, ale po prostu trzeba przetrwać.
Staszek pierwsze 6 tygodni życia darł się codziennie między 20 a 23. Codziennie. Wysiadaliśmy wszyscy. Przeszło samo z dnia na dzień.

Tu sie z Toba nie zgodze bo alergia na bmk to nie tylko sluz w kupie.
To rowniez bole brzuszka, ulewania, czy same krostki na buzi lub nawet sam swiad skory.
Trzeba odstawic na minimum2 tyg aby zobaczyc czy cos pomoze.
 
reklama
Tu sie z Toba nie zgodze bo alergia na bmk to nie tylko sluz w kupie.
To rowniez bole brzuszka, ulewania, czy same krostki na buzi lub nawet sam swiad skory.
Trzeba odstawic na minimum2 tyg aby zobaczyc czy cos pomoze.
Napisałam dalej w poście. Ja podejrzewałam po gazach, kwaśnych kupach i przelewaniu w brzuchu. Lekarze wszyscy, z którymi konsultowałam Staszka mówili, że jak nie ma wysypki i śluzu w kupie, ro raczej nie alergia.
I mieli prawdopodobnie rację, bo przelewanie w brzuszku minęło, gazy też już nie są w takim natężeniu, a kupa śmierdzi po żelazie, które jemy w ogromnej dawce.
 
Napisałam dalej w poście. Ja podejrzewałam po gazach, kwaśnych kupach i przelewaniu w brzuchu. Lekarze wszyscy, z którymi konsultowałam Staszka mówili, że jak nie ma wysypki i śluzu w kupie, ro raczej nie alergia.
I mieli prawdopodobnie rację, bo przelewanie w brzuszku minęło, gazy też już nie są w takim natężeniu, a kupa śmierdzi po żelazie, które jemy w ogromnej dawce.

Bo to prawda, ze wszystko musi dojrzec, nauczycsie funkcjonowac itp:-) wazne ze malymi krokami do celu:-) czyli do marudzenia z powodu zabkow a nie brzuszka hehe
 
Właśnie mam katarek,ale boję się go użyć. Już obawiam się, że tym odciagaczem doustnym zrobiłam wiele szkody, bo używam codziennie prawie bo tak fuczy w nosku. Boję się że to takie błędne koło.
U nas też było stękanie, jęczenie całymi dniami. Teraz głównie rano, a jak w dzień, to już nie ma aż takiej tragedii.
Próbowałaś bobotik?

I tak, z tym katarkiem to może być błędne koło.
U nas też furczy w nosku, ale pediatra mówi, że to nie katar, ale dźwięki są z krtani, bo młody ulewa.

Jeśli chcesz sprawdzić, czy to nie alergia, to musisz być na diecie mi 4 tygodnie, dopiero wtedy będą ewentualne efekty.
Tylko pamiętaj uzupełniać u siebie wapn w inny sposób.
 
Bo to prawda, ze wszystko musi dojrzec, nauczycsie funkcjonowac itp:-) wazne ze malymi krokami do celu:-) czyli do marudzenia z powodu zabkow a nie brzuszka hehe
🤣🤣🤣🤣🤣 Bmk odstawiłam już 2 tygodnie temu, a jednak uwielbiałam nabiał :D
U nas też było stękanie, jęczenie całymi dniami. Teraz głównie rano, a jak w dzień, to już nie ma aż takiej tragedii.
Próbowałaś bobotik?

I tak, z tym katarkiem to może być błędne koło.
U nas też furczy w nosku, ale pediatra mówi, że to nie katar, ale dźwięki są z krtani, bo młody ulewa.

Jeśli chcesz sprawdzić, czy to nie alergia, to musisz być na diecie mi 4 tygodnie, dopiero wtedy będą ewentualne efekty.
Tylko pamiętaj uzupełniać u siebie wapn w inny sposób.
Właśnie słyszałam o tej krtani, ale tutaj ewidentnie słychać nosek :D Krtan właśnie też ma taki specyficzny dźwięk jak katar :)
 
I pierwszych efektow jeszcze nie widac?
Tzn wiadomo że czasem nie uniknę nabialu ,ale to naprawdę minimalne ilosci, prawie żadne. Efektów brak, mały dalej płacze i się prezy . Wczoraj już było tak ostro,że znowu stosowałam windi. Było spokojnie, noc nie najgorsza ( nieprzespana, ale bez krzyków większych) ... daje mu esputicon. Teraz znowu się zaczyna męczarnia.
Teściowa aż wczoraj przyszła i komentowała: on ziewa, on powinien spac !!! Mój syn nie miał takich problemów...
🤯
 
reklama
Rozleniwisz mu jelita i będzie jeszcze gorzej.
Weź od pediatry skierowanie do gastrologa, skoro już koniecznie musisz coś robić :p
 
Do góry