reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny jestem po USG trzeciego trymestru i młoda waży już 1517g😊 Kompletnie nie chciała współpracować i badanie długo trwało😄Chciałam żeby mi zbadał szyjkę, to stwierdził że przez brzuch on tego nie jest w stanie sprawdzić 🤷 Zaczynają mnie nachodzić myśli odnośnie porodu. Jak dotrwam do bezpiecznego terminu to chciałabym spróbować SN chociaż zawsze miałam zdanie, że CC i nic innego😄 ( ciąża mnie zmienia) Boję się, że przez to ciągłe leżenie nie będę miała siły urodzić naturalnie. Jeszcze sporo czasu, ale głowa pełna myśli o porodzie🙂
 
reklama
Dziewczyny jestem po USG trzeciego trymestru i młoda waży już 1517g😊 Kompletnie nie chciała współpracować i badanie długo trwało😄Chciałam żeby mi zbadał szyjkę, to stwierdził że przez brzuch on tego nie jest w stanie sprawdzić 🤷 Zaczynają mnie nachodzić myśli odnośnie porodu. Jak dotrwam do bezpiecznego terminu to chciałabym spróbować SN chociaż zawsze miałam zdanie, że CC i nic innego😄 ( ciąża mnie zmienia) Boję się, że przez to ciągłe leżenie nie będę miała siły urodzić naturalnie. Jeszcze sporo czasu, ale głowa pełna myśli o porodzie🙂
Lepiej próbować siłami natury 🤗 Polecam 😁 Mialam cesarkę i rodziłam naturalnie i teraz mam nadzieję ze ominie mnie cesarka.Po porodzie naturalnym o wiele szybciej się do siebie dochodzi🤗
 
Dziewczyny jestem po USG trzeciego trymestru i młoda waży już 1517g😊 Kompletnie nie chciała współpracować i badanie długo trwało😄Chciałam żeby mi zbadał szyjkę, to stwierdził że przez brzuch on tego nie jest w stanie sprawdzić 🤷 Zaczynają mnie nachodzić myśli odnośnie porodu. Jak dotrwam do bezpiecznego terminu to chciałabym spróbować SN chociaż zawsze miałam zdanie, że CC i nic innego😄 ( ciąża mnie zmienia) Boję się, że przez to ciągłe leżenie nie będę miała siły urodzić naturalnie. Jeszcze sporo czasu, ale głowa pełna myśli o porodzie🙂
Który masz tc?
 
Dziewczyny jestem po USG trzeciego trymestru i młoda waży już 1517g😊 Kompletnie nie chciała współpracować i badanie długo trwało😄Chciałam żeby mi zbadał szyjkę, to stwierdził że przez brzuch on tego nie jest w stanie sprawdzić 🤷 Zaczynają mnie nachodzić myśli odnośnie porodu. Jak dotrwam do bezpiecznego terminu to chciałabym spróbować SN chociaż zawsze miałam zdanie, że CC i nic innego😄 ( ciąża mnie zmienia) Boję się, że przez to ciągłe leżenie nie będę miała siły urodzić naturalnie. Jeszcze sporo czasu, ale głowa pełna myśli o porodzie🙂
Nie bój się, będziesz miała siły ;) w momencie trafienia na porodówkę to są takie emocje, taka adrenalina, że siły przychodzą nie wiadomo skąd ;) ja w ciąży funkcjonowałam normalnie może z 8tyg (najpierw leżenie do 12tc, później od 20tc do końca).. urodziłam bez problemu SN i po porodzie zapierdzielałam jak króliczek duracela tyle miałam energii, w pierwszym dniu po wyjściu ze szpitala ogarnialam młodą, posprzątałam konkretnie całe mieszkanie, ogarnęłam wizytę położnej i rodziny 🤣 śmiałam się, że ta energia się odkładała i kumulowala w czasie leżenia 😅
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny jestem po USG trzeciego trymestru i młoda waży już 1517g😊 Kompletnie nie chciała współpracować i badanie długo trwało😄Chciałam żeby mi zbadał szyjkę, to stwierdził że przez brzuch on tego nie jest w stanie sprawdzić 🤷 Zaczynają mnie nachodzić myśli odnośnie porodu. Jak dotrwam do bezpiecznego terminu to chciałabym spróbować SN chociaż zawsze miałam zdanie, że CC i nic innego😄 ( ciąża mnie zmienia) Boję się, że przez to ciągłe leżenie nie będę miała siły urodzić naturalnie. Jeszcze sporo czasu, ale głowa pełna myśli o porodzie🙂
Super :) no tak zawsze możesz spróbować a jeśli coś pojdzie nie tak (tfu tfu) wtedy jest czas na CC :)
Ja akurat mam wyznaczone CC za 25dni... Ale staram się odpychać myśli od porodu :)

U mnie dziś 35+3 i od 3 dni jestem na nogach tak normalnie juz :) gotuję obiad itp jedynie nie podnoszę mojego małego do kąpieli, pierwszy dzień był najcięższy jeśli chodzi o chodzenie i zmęczenie teraz już wracam do żywych :) odpoczywam tez trochę bo nie ma sił az tak dużo i liczę na to ze do 37tyg dotrwam, akurat wypada wtedy 6 kwietnia i moja kontrolna wizyta :)
 
Super :) no tak zawsze możesz spróbować a jeśli coś pojdzie nie tak (tfu tfu) wtedy jest czas na CC :)
Ja akurat mam wyznaczone CC za 25dni... Ale staram się odpychać myśli od porodu :)

U mnie dziś 35+3 i od 3 dni jestem na nogach tak normalnie juz :) gotuję obiad itp jedynie nie podnoszę mojego małego do kąpieli, pierwszy dzień był najcięższy jeśli chodzi o chodzenie i zmęczenie teraz już wracam do żywych :) odpoczywam tez trochę bo nie ma sił az tak dużo i liczę na to ze do 37tyg dotrwam, akurat wypada wtedy 6 kwietnia i moja kontrolna wizyta :)
Już tak niedużo zostało, super🙂 Liczę, że po 35tygodniu zakwasy mnie nie zjedzą 😄 Jejku Ty jeszcze masz synka w domu, to dopiero było wyzwanie we wcześniejszych tygodniach jak trzeba było leżeć. Ja czekam na moje pierwsze i zaczyna mnie wszystko przerażać powoli😀 Zaczynając od porodu, po ogarnięcie takiego maluszka później po wyjściu ze szpitala. Szkoda, że nie ma instrukcji obsługi noworodka😄🙂
 
Lepiej próbować siłami natury 🤗 Polecam 😁 Mialam cesarkę i rodziłam naturalnie i teraz mam nadzieję ze ominie mnie cesarka.Po porodzie naturalnym o wiele szybciej się do siebie dochodzi🤗
Zdecydowanie się zgadzam! ☺ miałam tak samo pierwsza cc a teraz naturalnie i mimo że popekalam strasznie to dużo lepiej się czuję niż po CC i szybciej się do siebie dochodzi ☺
 
reklama
Już tak niedużo zostało, super🙂 Liczę, że po 35tygodniu zakwasy mnie nie zjedzą 😄 Jejku Ty jeszcze masz synka w domu, to dopiero było wyzwanie we wcześniejszych tygodniach jak trzeba było leżeć. Ja czekam na moje pierwsze i zaczyna mnie wszystko przerażać powoli😀 Zaczynając od porodu, po ogarnięcie takiego maluszka później po wyjściu ze szpitala. Szkoda, że nie ma instrukcji obsługi noworodka😄🙂
Taka instrukcja na nic by się zdała bo każde dziecko jest inne ☺ moja pierwsza córa jest całkowicie inna niż druga także wszytsko trzeba przejść na nowo ☺
 
Do góry