reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Jeszcze parę miesięcy temu modliłam się, żeby dociągnąć i zobaczyć 3 z przodu, a dziś jest 40+0 🎊🎉. O skończonym 40tym tygodniu, to ja nawet nie śmiałam marzyć 🥰 i że przyjdzie taki moment, że będę myśleć, " no kiedy w końcu i ja urodzę"🤩🤦‍♀️🤷‍♀️😀.
Gratulacje🎉🎊 Teraz żeby dzidziuś chciał wyskoczyć ☺
U mnie dziś 35+2. Byłam u lekarza ale jak na zlość nic się nie dowiedziałam bo zabrakło prądu i nie mogła mi USG zrobić. Wiem tylko tyle że szyjka się skróciła znowu i mam rozwarcie ☺
Przez ostatnie dwa dni skurczy bardzo dużo bo nawet co 20 minut przez cały dzień więc nie wiem czy to już to czy nie 😃 oby córcia jeszcze poczekała z 2 tygodnie ☺
A Ty to już rozwarcie chyba długo masz prawda?
 
reklama
Jeszcze parę miesięcy temu modliłam się, żeby dociągnąć i zobaczyć 3 z przodu, a dziś jest 40+0 🎊🎉. O skończonym 40tym tygodniu, to ja nawet nie śmiałam marzyć 🥰 i że przyjdzie taki moment, że będę myśleć, " no kiedy w końcu i ja urodzę"🤩🤦‍♀️🤷‍♀️😀.
Jejku gratulacje!😍 Obserwuje Twoją historię i to forum już od dłuższego czasu, czyli od momentu moich szyjkowych problemów i nigdy się tutaj nie udzielałam, ale bardzo Ci kibicowałam 🤗 zaczynałam w 18+6 a dziś już piękne 29+6😍 cały ten czas bez przerwy w szpitalu jednym potem drugim, w łóżku ... Ale wbrew pozorom jakoś to zleciało, poza tym perspektywa tej 3 z przodu dodaje mi jeszcze więcej siły 🥰
Powodzenia życzę i trzymam nadal kciuki 😊
 
Boję się tego porodu, ale już jestem zmęczona rym brzuchem i martwieniem się czy mała się rusza, czy ma jeszcze miejsce, czy nie okręciła się pępowiną.... teraz już mniej się rusza, więc ja mam takie teraz zmartwienia🤷‍♀️
Oj tak wiem o czym mówisz, a na kiedy lekarze planują wywołanie jeśli samo się nie rozpocznie?
To jest właśnie ironia tych naszych szyjek najpierw strach, leki na podtrzymanie zeby oby nie za wcześnie a później czekanie i wywoływanie :) często tak wlasnie jest
 
A duzo miałaś podwyższony? Ja nie mam żadnych objawów 🤷‍♀️ Więc się zdziwiłam. Zapytałam czy będziemy powtarzać badanie to stwierdziła że nie .Ze mam uważać na jedzenie i mierzyć cukier .Nie wiem czy synek nie jest za duży. Waży 880 gr.w 26 tygodniu.
Hmm a co doktor mowila przy mierzeniu? Ja np nie mam cukrzycy a mala w 29tyg wazyla 1850g
Ps ja pilnuje np jedzenia bo lubię :) nie objadam sie itp
Przybralam 12 kg poki co
W brzuchu mam 103cm a malutka jest kluseczka
 
Gratulacje🎉🎊 Teraz żeby dzidziuś chciał wyskoczyć ☺
U mnie dziś 35+2. Byłam u lekarza ale jak na zlość nic się nie dowiedziałam bo zabrakło prądu i nie mogła mi USG zrobić. Wiem tylko tyle że szyjka się skróciła znowu i mam rozwarcie ☺
Przez ostatnie dwa dni skurczy bardzo dużo bo nawet co 20 minut przez cały dzień więc nie wiem czy to już to czy nie 😃 oby córcia jeszcze poczekała z 2 tygodnie ☺
A Ty to już rozwarcie chyba długo
Gdzieś od połowy ciąży...lejek i rozwarcie. Mnie tylko powtarzano, że jedybe co utrzymuje moją ciążę, to szew... i dlatego nie rozumiem tego co się dzieje od czasu zdjęcia szwu i że w pewnym tygodniu tak po prostu wszystkie skurcze mi ustały i tak jest do dziś. A kiedyś mialam 20-30-40 dziennie i to był koszmar!
Słuchaj, jesteś wg mojego lekarza🤭🤫😂😃, w 36 tygodniu ciąży, wiadomo, że lepiej jeszcze trochę w niej pobyć, ale co by się nie stało, to Twojemu dzidziusiowi już nic nie grozi strasznego, więc pozwól sobie na trochę luksusu i wrzuć na luz🥰🥰🥰. Teraz już będzie dobrze!!!
Jesteście już bezpieczni/e❤. Też gratuluję🎉🎊.
 
Oj tak wiem o czym mówisz, a na kiedy lekarze planują wywołanie jeśli samo się nie rozpocznie?
To jest właśnie ironia tych naszych szyjek najpierw strach, leki na podtrzymanie zeby oby nie za wcześnie a później czekanie i wywoływanie :) często tak wlasnie jest
We Francji ciąża trwa tydzień dłużej🤦‍♀️🤷‍♀️, czyli w 41+0 jest koniec. W przyszły czwartek 25.02 mam termin, potem zrobią monitoring badania i będą decydować, co ze mną zrobić😜, ale ja mam plan urodzić wcześniej...🤔🙃🤔.
 
Jejku gratulacje!😍 Obserwuje Twoją historię i to forum już od dłuższego czasu, czyli od momentu moich szyjkowych problemów i nigdy się tutaj nie udzielałam, ale bardzo Ci kibicowałam 🤗 zaczynałam w 18+6 a dziś już piękne 29+6😍 cały ten czas bez przerwy w szpitalu jednym potem drugim, w łóżku ... Ale wbrew pozorom jakoś to zleciało, poza tym perspektywa tej 3 z przodu dodaje mi jeszcze więcej siły 🥰
Powodzenia życzę i trzymam nadal kciuki 😊
Bardzo Ci dziękuję🥰, nie spodziewałam się, że ktoś jeszcze może śledzić moją szyjkową historię, ale faktycznie, ona dostarczała chwilami wiele emocji...😃🤗 i pomyśleć, że teraz uśmiecham się do siebie samej jak o tym myślę🤩🤩.
Kończysz juž jutro 30 tydzień, pamiętaj o prezencie dla siebie, koniecznie, bo zasłużyłaś❤.
I głowa do góry, będzie dobrze!!! Musi być! Zostań na tym forum, dostaje się tu moc niezłego powera. Ja nawet jak urodzę, to jeszcze planuję tu wracać i czekać na kolejne szyjkowe dzidzie😍.
Powodzenia!😘
 
A duzo miałaś podwyższony? Ja nie mam żadnych objawów 🤷‍♀️ Więc się zdziwiłam. Zapytałam czy będziemy powtarzać badanie to stwierdziła że nie .Ze mam uważać na jedzenie i mierzyć cukier .Nie wiem czy synek nie jest za duży. Waży 880 gr.w 26 tygodniu.
No ja miałam wynik na czczo 115 a norma w ciąży jest 90. Ale już na krzywej wszystko ok i krzywej - jeśli wyjdzie choćby jeden wynik ponad normę to się nie powtarza. Pod koniec 26tc może ważyć do 960g więc chyba nie jest jakiś za duży
 
We Francji ciąża trwa tydzień dłużej🤦‍♀️🤷‍♀️, czyli w 41+0 jest koniec. W przyszły czwartek 25.02 mam termin, potem zrobią monitoring badania i będą decydować, co ze mną zrobić😜, ale ja mam plan urodzić wcześniej...🤔🙃🤔.
Aha życzę Ci tego :) 🥰🥰wiem jakie to męczące chodzenie i czekanie, powiem Ci ze ja przez moje doświadczenie właśnie z wywoływaniem porodu i tym że szyjka mi nie chciała ruszyć itp zacznę cos wiecej się ruszać już w 35 tyg :)
 
reklama
We Francji ciąża trwa tydzień dłużej🤦‍♀️🤷‍♀️, czyli w 41+0 jest koniec. W przyszły czwartek 25.02 mam termin, potem zrobią monitoring badania i będą decydować, co ze mną zrobić😜, ale ja mam plan urodzić wcześniej...🤔🙃🤔.
Ej ale teraz sobie tak myślę, że to że tam jest 41 tygodni ciąży tłumaczy trochę to określanie tygodni - 27+1 = 28tc we Francji, a 27+1 = 27tc w Polsce (oczywiście tak w uproszczeniu pisząc)
 
Do góry