reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

@Hanu a ja wierze, ze będzie dobrze. U mnie brak szyjki i rozwarcie w 36 tygodniu na 2,5 cm , wczoraj miałam badanie i jest 3 cm (39+0), i ciagle nie urodziłam, chociaz już wtedy szyjka wyglądała jak w dniu terminu porodu. Tylko dziś brązowa wydzielina, podejrzewam ze przez badanie wczorajsze. Pani doktor mówiła, ze wcześniej nie badała bo po badaniu mogą wydzielać się prostaglandyny, które skracają i rozwierają szyjkę, wiec im mniej ingerencji tym lepiej, chyba ze delikatnie we wzierniku ale bez gmerania tam palcami. Ja byłam tez spokojniejsza, gdy mnie nie badali i nie wiedziałam co się dzieje.
Jak w 29 tyg dostałam kroplówkę przeciw skurczom a po odłączeniu twardnienia i bole wcale nie ustały to tez słyszałam ze nic już nie mogą zrobić bo dostałam lek ostatniej szansy, po jakimś tygodniu było lepiej, do tego z tygodnia na tydzień coraz mniej się stresowałam i to tez zrobiło wiele, bo wszystko ustało.
Bierz DHA, i dużo odpoczywaj❤️ O wcześniakamch czytaj jak najmniej bo to nie czas! Trzymam za Was kciuki bardzo mocno
Jak tak czytam ten wpis to zaczynam się bać, że teraz to przenoszę te ciążę i będą wywoływać 🤦 do kiedy brałaś luteinę, magnez?

Ja mam dziś skończony 36 tydzień ale wizyta we wtorek dopiero. Zastanawiam się do kiedy brać to wszystko, żeby się nie "zapchać" na stałe haha 😅
 
reklama
Jak tak czytam ten wpis to zaczynam się bać, że teraz to przenoszę te ciążę i będą wywoływać 🤦 do kiedy brałaś luteinę, magnez?

Ja mam dziś skończony 36 tydzień ale wizyta we wtorek dopiero. Zastanawiam się do kiedy brać to wszystko, żeby się nie "zapchać" na stałe haha 😅
Odstawili mi w 36+4 bodajże i mówili, ze to późno, a ja myślałam ze następnego dnia urodzę i nie doczekam 37 🙈
Cały czas mnie teraz straszą, ze skonczy się na wywoływaniu, ale wydaje mi się ze ja przez ta kroplówkę z atosibanem nie mam skurczy i tez coraz częściej myśle ze skonczy się na wywoływaniu albo co gorsza CC😨
 
Witam serdecznie. Chcialam się poradzić, wyżalić, wypłakać juz sama nie wiem ...Jestem w ciazy 19 tydzien,wszystko było dobrze do momentu aż zaczelam plamic ,trafiłam do lekarza który stwierdził krótka szyjkę 21 mm kazal lezec i to wszystko .Nie mieszkam w Pl. Na drugi dzień bardzo bolał mnie bol brzucha i plecy znow trafiłam do lekarza tym razem szyjka 17 mm dostalam luteinę 3 × dziennie. Zapytalam o szew lub krążek. Niestety nie robią tego tutaj tylko luteina. Pani doktor powiedziała mi że bardzo się obawia o życie dziecka i mam być naszykowana na najgorsze. Leze w łóżku i płacze, nie wiem co będzie. Mam 40 lat i cudem Zaszłam w ciążę. Jestem załamana i strasznie wystraszona. Dziwcxyny czy mam jakąś szanse donosic maluszka, czy byl ktoś w podobnej sytuacji .Strasznie się boję.
Hej ☺ będzie dobrze dużo zależy od Ciebie. Pozytywne myślenie i dużo leżenia. Naprawdę Cuda się zdarzają ☺ dziś właśnie widzialam zdjęcie koleżanki która urodziła w 24 tygodniu ciąży bliźniaki. Dziś chłopaki są już w domu cali i zdrowi ☺ naprawdę trzeba wierzyć i się nie poddawać ☺
 
Odstawili mi w 36+4 bodajże i mówili, ze to późno, a ja myślałam ze następnego dnia urodzę i nie doczekam 37 🙈
Cały czas mnie teraz straszą, ze skonczy się na wywoływaniu, ale wydaje mi się ze ja przez ta kroplówkę z atosibanem nie mam skurczy i tez coraz częściej myśle ze skonczy się na wywoływaniu albo co gorsza CC😨
To ja będę 36+3 i pewnie odstawią po wizycie.
Tylko ja cały czas mam skurcze, bo ja do szpitala nie jechałam tylko liczyłam na to, że nospa luteina i magnez wystarcza 😅
Ale też się boje, że jak odstawią to od razu coś się zacznie.. 🙈
 
Czesc! Dzieki ze pytasz. Niestety u mnie kiepsko; dzis rozwarcie 2 cm; leze z basenem i nie da sie juz nic zrobic:-( odlaczyli kroplowki na rozluznienie macicy, i tylko czekamy na to co nieuniknione; dzis dopiero 25+1 tc :-( mam ogromne problemy zeby sie zalatwic do basenu, psychiczna blokada, przez to jeszcze bardziej sie spinam:-/ jadlam juz siemie lniane, laktuloze, parafine, czopki-przez to wsxystko mialam sensacje jelitowe i przez to tez juz nie wiedzialam co mnie boli:-( ehh, zapisalam sie do grup na fejsie o wczesniakach i teraz tam szukam pocieszenia, ze jednak przezyje, ze bedzie zdrowa...
Będzie dobrze musi! ☺ pisalam wcześniej o przypadku koleżanki.
Czesc! Dzieki ze pytasz. Niestety u mnie kiepsko; dzis rozwarcie 2 cm; leze z basenem i nie da sie juz nic zrobic:-( odlaczyli kroplowki na rozluznienie macicy, i tylko czekamy na to co nieuniknione; dzis dopiero 25+1 tc :-( mam ogromne problemy zeby sie zalatwic do basenu, psychiczna blokada, przez to jeszcze bardziej sie spinam:-/ jadlam juz siemie lniane, laktuloze, parafine, czopki-przez to wsxystko mialam sensacje jelitowe i przez to tez juz nie wiedzialam co mnie boli:-( ehh, zapisalam sie do grup na fejsie o wczesniakach i teraz tam szukam pocieszenia, ze jednak przezyje, ze bedzie zdrowa...
Będzie dobrze musi! Wiem że Ci teraz ciężko więc przytulam bardzo mocno 😘 cuda naprawdę się zdarzają.
Pisałam o mojej koleżance, która urodziła w 24/25 tydzień bliźniaki. Dziś są już w domu cali i zdrowi ☺
Wszytsko się może zdarzyć trzeba myśleć pozytywnie 😘
 
Hej ☺ będzie dobrze dużo zależy od Ciebie. Pozytywne myślenie i dużo leżenia. Naprawdę Cuda się zdarzają ☺ dziś właśnie widzialam zdjęcie koleżanki która urodziła w 24 tygodniu ciąży bliźniaki. Dziś chłopaki są już w domu cali i zdrowi ☺ naprawdę trzeba wierzyć i się nie poddawać ☺
Leżę i sie nie ruszam .U mnie dopiero 19 tydzień niestety. Staram się myśleć pozytywnie .😊
 
Witam serdecznie. Chcialam się poradzić, wyżalić, wypłakać juz sama nie wiem ...Jestem w ciazy 19 tydzien,wszystko było dobrze do momentu aż zaczelam plamic ,trafiłam do lekarza który stwierdził krótka szyjkę 21 mm kazal lezec i to wszystko .Nie mieszkam w Pl. Na drugi dzień bardzo bolał mnie bol brzucha i plecy znow trafiłam do lekarza tym razem szyjka 17 mm dostalam luteinę 3 × dziennie. Zapytalam o szew lub krążek. Niestety nie robią tego tutaj tylko luteina. Pani doktor powiedziała mi że bardzo się obawia o życie dziecka i mam być naszykowana na najgorsze. Leze w łóżku i płacze, nie wiem co będzie. Mam 40 lat i cudem Zaszłam w ciążę. Jestem załamana i strasznie wystraszona. Dziwcxyny czy mam jakąś szanse donosic maluszka, czy byl ktoś w podobnej sytuacji .Strasznie się boję.
Cześć 🙂 jak poczytasz historie na tym forum, to sie przekonasz, że podobne sytuacje jak Twoja kończyły się dobrze i to niech Ci doda otuchy🙂 przede wszystkim postaraj się opanować stres bo on bardzo niekorzystnie wpływa na szyjkę, wiem, że to trudne zwłaszcza na początku tej trudnej sytuacji... Zdaje się, że zachodni świat nie zaleca melisy w ciąży ale ja np. z polecenia lekarza biorę relamax b6 3 razy dziennie - on ma melisę i jeszcze zdarza mi się wypić melisę, czasem zapewne działa jak placebo😉 dobrze, że dostałaś luteinę, raczej większość z nas bierze też duże dawki magnezu (ja oprócz wspomnianego relamax b6 biorę też 3 razy dziennie chela mag b6 i aspargin). Moim zdaniem możesz zacząć brać magnez na własną rękę. Wspominałaś też o nospe - ja biorę tylko doraźnie ale dziewczyny tu pisały nawet o 3 tabletkach dziennie, jednak o nospie trudno mi się wypowiedzieć bo to już lek jest a nie suplement. Sporo dziewczyn bierze też kwas DHA - jakiś czas temu ktoś zamieścił artykuł o jego korzystnym wpływie w przypadkach zagrożenia porodem przedwczesnym - ja biorę 5tabl dziennie. Unikaj zaparć. Postaraj się dużo odpoczywać, najlepiej by było jakbyś tylko leżała... Przemyśl kwestie uniesienia nożnej części łóżka na jakieś 8cm, to odciąży szyjkę.
Bądź dobrej myśli, dużo pozytywnej energii Ci wysyłam🙂 w razie czego pytaj, może konkretnych rad nie dostaniesz ale każda się chętnie podzieli swoim doświadczeniem
 
Cześć czy mogę dołączyć?
jestem teoche spanikowana, czy może mi ktoś doradzić?
jestem w 19 + 4 tc. Dzisiaj bardzo twardnieje mi podbrzusze a dokładnie macica, czuje jakby robiła się z niej taka twarda piłka. już wcześniej zdarzało mi się tak ale były to jednorazowe sytuacje i zaraz przechodziły. Dzisiaj w ciagu 10 minut stwardniała mi bardzo mocno aż 3 razy... do tego mam takie parcie tam na dole takie dziwne uczycie jakby coś mi miało wylecieć :| czy coś złego może się dziać? Czy to raczej normalne?
To moja poerwsza ciąża i może zbytnio panikuje. :/ byłam w poniedziałek u ginekologa było wszytsko dobrze, podobno szyjka długa twarda i zamknięta ale ginekolog mi jej nie zmierzyła.
biorę od któregoś tygodnia już magnez b6 forte 2x1. Ciagle luteinę 2x100g chociaż ginekolog mówiła ze 3x100 tez mogę pobrać i dzisiaj tak sobie właśnie wezmę chyba.
Cześć 🙂 oczywiście, że możesz dołaczyć🙂
Trudno będzie tutaj komukolwiek zinterpretować czy normalnym jest to, co odczuwasz (mam na myśli ten ucisk) jednak na moje oko 3 twardnienia w ciągu 10 minut to dużo... Czy nadal są tak częste czy to było chwilowe? Jeśli masz możliwość to skonsultuj to z lekarzem, poczujesz się bezpieczniej
 
reklama
Hej dziewczyny, czytam w wolnym czasie co tutaj się u Was dzieje i nie raz mysle sobie jak dobrze, że teraz mam inne problemy 😁
@Hanu jesteś bardzo dzielną mamą i waleczną. Jak urodziłam synka w 32tyg. myślałam, że mój świat się sypie, wiele godzin przeplakalam. Ale gdy chodziłam na OIOM do wcześniaków podglądałam inne maluszki, które były jeszcze mniejsze. Raz widziałam jak wieźli szybko dzieciątka z 24tyg. Oj Boziu jakie ono było malutkie ❤️ Jego mamusia dostarczała mu mleczko, a ono na ten czas potrzebowalo tylko kilka kropel tego lekarstwa. Takie wcześniaki są naprawdę silne. Mój synek mając te 32tyg. podnosił główkę i kładł na druga stronę policzka. A jak śmiesznie przemieszczają się w inkubatorze! Odpychają się rączkami i nóżkami, a nie wiadomo kiedy już są po drugiej stronie swojego domku 😁
Teraz medycyna działa cuda i wierze, że wytrwasz jak najdalej a w razie czego pomogą Twojemu maleństwu 🙂 A czy jesteś w szpitalu o najwyższym stopniu? Teraz to najważniejsze byś była pod najlepsza opieka.

@Polokowa i @kwiatek250 dziewczyny potrzebują waszego optymizmu 🥰
@Gosia903488 zawsze zdumiała mnie Twoja wiedza😁 sporo też przeszłaś więc domyślam się, że doświadczenie swoje robi 😁

Bądźcie wytrwale i zawsze gotowe na wszystko 🥰 Ja każdego dnia spodziewałam się , że mogę zacząć rodzic i chyba w taki sposób potrafiłam cieszyć się każdym przeżytym kolejnym dniem 😁 ma to swoje plusy🙃 Często robiłam sobie zdjęcia, może co tydzień 😁 by mieć pamiątke brzuszka przed samym porodem 😁 Czasem brakuje mi tego uczucia kopania w brzuchu, ale cieszę się też, że już nie muszę się bać każdego dnia. Dziwnie mi było nie lezec przez pierwszy tydzień, a wręcz mogłam swobodnie chodzić bez wyrzutów sumienia 😁 Jak to dobrze być wolną pod tym względem 😁😁

Widzę, ze pojawiło się kilka nowych dziewczyn 🙂 Więc podzielę się krótko tym, że mój przypadek też był trudny. Wcześniaki z 35tyg i 32tyg. nie dawali mi szans, że pochodzę dłużej z brzuszkiem. W 20tyg. szyjka miała 12mm a po założeniu szwu 2 cm. Szew trzymał świetnie, lecz 3dni przed 37tyg. dogoniła mnie historia sprzed dwóch lat i łożysko znów zaczęło się odklejać, dlatego podjęli decyzję o cesarskim cięciu. Wiele razy to już pisałam, ale napiszę jeszcze raz, że ja nie miałam możliwość na leżakowanie całymi dniami. A jednak mimo przeciwności losu mogę tulic swojego maluszka 😁
Nie dawajcie się nerwom i nie pozwólcie się stresować 🙂 Nawet ja nie mogę się jeszcze stresować, by utrzymać mleczko 😁 Ale chyba dzięki temu nie pozwalam sie nakręcać na jakieś błahostki 😁
 
Do góry