Mi w szpitalu powiedzieli ze do 34 ale tu czytalam opinie niektorych lekarzy ze do 30 (nie wiem czemu)Do którego tygodnia zakładaja te pessary?
reklama
olka100993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2020
- Postów
- 284
Tak i to dość sporo, raz nawet myślałam że to wody i szybko pobiegłam do lekarza, ale zbadał i uspokoił, że mogą się pojawiać takie upławy wodniste przy luteinie.Dziewczyny czy zdarza Wam sie po (tak mi sie wydaje) luteinie takie upławy wodniste?
Malinka184
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2020
- Postów
- 319
Hej Ja leżę w szpitalu od 19tego tygodnia - zsuwajacy sie szew. W tej chwili stuknal mi 27 tydzien. Mam calkowity nakaz leżenia, dozwolony tylko prysznic i wc. Pomiary szyjki plus usg plus badanie palpitacyjne raz na dwa tygodnie. Za kazdym razem inna dlugosc szyjkiCześć dziewczyny
Podczytałam trochę waszych ostatnich postów i widzę, ze borykamy się niestety z tym samym problemem...ale opisze wam w skrócie moja historie.
To moja 1 ciąża, w 25+3 na kontrolnej wizycie u gin wyszło, ze szyjka się skróciła na 24mm. Distakam luteinę, nakaz leżenia i kontrolna wizyta po tyg. Niestety po tyg w 26+3 szyjka miała już 16mm distakam skierowanie do szpitala i ok 22 stawiłam się na oddziale. Dziś mija równo tydz od mojego przyjęcia. Pobrali mi wymazy i niestety wyszła jakaś infekcja. Wiec teraz od niedzieli dostaje leki i jeżeli kolejne wymazy przez weekend wyjdą ok będę mieć zakładany pessar. Dziś 27+3 w sumie od tyg nie miałam mierzonej szyjki, jutro mam mieć usg. A jak często u was dokonywane są pomiary w szpitalu? Mam nadzieje, ze nie skróciła się jeszcze bardziej. 3mam kciuki za was wszystkie
Malinka184
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2020
- Postów
- 319
Hej Ja leżę w szpitalu od 19tego tygodnia - zsuwajacy sie szew. W tej chwili stuknal mi 27 tydzien. Mam calkowity nakaz leżenia, dozwolony tylko prysznic i wc. Pomiary szyjki przez usg plus usg dziecka plus badanie palpitacyjne raz na dwa tygodnie. Za kazdym razem inna dlugosc szyjkiCześć dziewczyny
Podczytałam trochę waszych ostatnich postów i widzę, ze borykamy się niestety z tym samym problemem...ale opisze wam w skrócie moja historie.
To moja 1 ciąża, w 25+3 na kontrolnej wizycie u gin wyszło, ze szyjka się skróciła na 24mm. Distakam luteinę, nakaz leżenia i kontrolna wizyta po tyg. Niestety po tyg w 26+3 szyjka miała już 16mm distakam skierowanie do szpitala i ok 22 stawiłam się na oddziale. Dziś mija równo tydz od mojego przyjęcia. Pobrali mi wymazy i niestety wyszła jakaś infekcja. Wiec teraz od niedzieli dostaje leki i jeżeli kolejne wymazy przez weekend wyjdą ok będę mieć zakładany pessar. Dziś 27+3 w sumie od tyg nie miałam mierzonej szyjki, jutro mam mieć usg. A jak często u was dokonywane są pomiary w szpitalu? Mam nadzieje, ze nie skróciła się jeszcze bardziej. 3mam kciuki za was wszystkie
Dzięki za odpowiedz Widzę podobnie do mnie jesteś z tc a na kiedy masz termin? Ja na 22.12. Teraz czekam cierpliwie do jutra będę mieć robione usg ciekawa jestem jak szyjka i ile wazy już moja córeczka tydz temu miała 840gram.Hej Ja leżę w szpitalu od 19tego tygodnia - zsuwajacy sie szew. W tej chwili stuknal mi 27 tydzien. Mam calkowity nakaz leżenia, dozwolony tylko prysznic i wc. Pomiary szyjki plus usg plus badanie palpitacyjne raz na dwa tygodnie. Za kazdym razem inna dlugosc szyjki
Malinka184
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2020
- Postów
- 319
Termin 24.12 i marzę by dotrwać Moja córeczka tydzień temu 903 gramy. Ech, żeby choć do 3 kilo w brzuchu posiedziała. Dwa lata temu z synkiem trafiłam do szpitala w 29 tygodniu z szyjka 15mm. Leżałam plackiem bez żadnego zabezpieczenia i wylezalam do 37 + 5Dzięki za odpowiedz☺ Widzę podobnie do mnie jesteś z tc a na kiedy masz termin? Ja na 22.12. Teraz czekam cierpliwie do jutra będę mieć robione usg ciekawa jestem jak szyjka i ile wazy już moja córeczka tydz temu miała 840gram.
AniaAnia1234
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2020
- Postów
- 62
Dziś 40 min po północy , przyszła moja córka na świat. Dłużej nie dałam rady jej utrzymac- 8,5 miesiąca , 33 tyg bez dnia.
Do rozwarcia na 6 cm trwałam , potem cesarka w trybie pilnym. Jak maszyna skurczowa ruszy to nic nie jest w stanie jej zatrzymać
2300 g, 50 cm, czarne włosy. Oddycha z maską tlenowa i to wszystko.
Do rozwarcia na 6 cm trwałam , potem cesarka w trybie pilnym. Jak maszyna skurczowa ruszy to nic nie jest w stanie jej zatrzymać
2300 g, 50 cm, czarne włosy. Oddycha z maską tlenowa i to wszystko.
olka100993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2020
- Postów
- 284
Wow super gratulacje! Malutka świetnie się trzyma Dużo zdrówka dla Was!Dziś 40 min po północy , przyszła moja córka na świat. Dłużej nie dałam rady jej utrzymac- 8,5 miesiąca , 33 tyg bez dnia.
Do rozwarcia na 6 cm trwałam , potem cesarka w trybie pilnym. Jak maszyna skurczowa ruszy to nic nie jest w stanie jej zatrzymać
2300 g, 50 cm, czarne włosy. Oddycha z maską tlenowa i to wszystko.
Jakie miałaś objawy, że się zaczęło?
Gosia903488
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 1 007
Trzymam za Was mocno kciukiDziś 40 min po północy , przyszła moja córka na świat. Dłużej nie dałam rady jej utrzymac- 8,5 miesiąca , 33 tyg bez dnia.
Do rozwarcia na 6 cm trwałam , potem cesarka w trybie pilnym. Jak maszyna skurczowa ruszy to nic nie jest w stanie jej zatrzymać
2300 g, 50 cm, czarne włosy. Oddycha z maską tlenowa i to wszystko.
reklama
Gratulacje Zdrówka dla was i szybkiego powrotu do formy Co się stało, że cesarka?Dziś 40 min po północy , przyszła moja córka na świat. Dłużej nie dałam rady jej utrzymac- 8,5 miesiąca , 33 tyg bez dnia.
Do rozwarcia na 6 cm trwałam , potem cesarka w trybie pilnym. Jak maszyna skurczowa ruszy to nic nie jest w stanie jej zatrzymać
2300 g, 50 cm, czarne włosy. Oddycha z maską tlenowa i to wszystko.
Podziel się: