reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
No mi w 2ch szpitalach mowili ze z pessarem mozna praktycznie normalnie funkcjonowac ze po to sie wlasnie go zaklada 🤷‍♀️ ale wiadomo by sie oszczędzać i wrecz zeby nie lezec plackiem. Ale ja i tak duzo leze choc odkad mam pessar to i po mieszkaniu sie krece wiecej znacznie, i poprasuje i troche posprzstam (tak bez fanatyzmu) A duzo masz uplawow? Bo ja to mialam ogolnie mimo pessara malo, czasem tylko a od wczoraj nagle jakos wiecej i nie wiem czy powinnam sie nie pokoic czy co jest hmm

Ja pessar mam od piątku. Nie zauważyłam, żebym miała większe upławy. Wczoraj po badaniu ciągnął mi się taki "glut" gęsty. Przepraszam za wyrażenie, ale nie wiem jak to ująć. Ale to było jednorazowe i po szczegółowym badaniu.
Ja mam dopiero 28 tydzień i wolę się oszczędzać i więcej leżeć, bo już od 2 miesiący "bujam" się z szyjka. Raz krótsza, raz dłuższą. I cały czas bakteria.
Nawet teraz równocześnie z bakteria i antybiotykiem miałam zakładany pessar.
Mam co 3 dzień brać macmirror. A dodatkowo kazała mi brać lactovaginal, żeby ta florę odratować jakoś.
 
Ja pessar mam od piątku. Nie zauważyłam, żebym miała większe upławy. Wczoraj po badaniu ciągnął mi się taki "glut" gęsty. Przepraszam za wyrażenie, ale nie wiem jak to ująć. Ale to było jednorazowe i po szczegółowym badaniu.
Ja mam dopiero 28 tydzień i wolę się oszczędzać i więcej leżeć, bo już od 2 miesiący "bujam" się z szyjka. Raz krótsza, raz dłuższą. I cały czas bakteria.
Nawet teraz równocześnie z bakteria i antybiotykiem miałam zakładany pessar.
Mam co 3 dzień brać macmirror. A dodatkowo kazała mi brać lactovaginal, żeby ta florę odratować jakoś.
O i zalozyli Ci mimo bakterii? Bo mi jak wyszla to kazali wyleczyc az wyszedl posiew jalowy, choc przy zalozeniu pobrali i znow wyszla wiec niekonczaca sie walka :D ja tam oessarem zachwycona jestem,zaklada sie raz-dwa bezbolesnie, a od razu glowa spokojniejsza i chyba skuteczny jest :)
 
Ja pessar mam od piątku. Nie zauważyłam, żebym miała większe upławy. Wczoraj po badaniu ciągnął mi się taki "glut" gęsty. Przepraszam za wyrażenie, ale nie wiem jak to ująć. Ale to było jednorazowe i po szczegółowym badaniu.
Ja mam dopiero 28 tydzień i wolę się oszczędzać i więcej leżeć, bo już od 2 miesiący "bujam" się z szyjka. Raz krótsza, raz dłuższą. I cały czas bakteria.
Nawet teraz równocześnie z bakteria i antybiotykiem miałam zakładany pessar.
Mam co 3 dzień brać macmirror. A dodatkowo kazała mi brać lactovaginal, żeby ta florę odratować jakoś.
A i tez biore macmirror 2 razy w tyg-rozumiem ze na ta bakterie tylko to? Bo ja jeszcze doustny bralam antybiotyk
 
O i zalozyli Ci mimo bakterii? Bo mi jak wyszla to kazali wyleczyc az wyszedl posiew jalowy, choc przy zalozeniu pobrali i znow wyszla wiec niekonczaca sie walka :D ja tam oessarem zachwycona jestem,zaklada sie raz-dwa bezbolesnie, a od razu glowa spokojniejsza i chyba skuteczny jest :)
Tak. Wyszła jakąś pojedyncza bakteria, antybiotyk na 7 dni, a po 3 dniach od początku antybiotyku założyli pessar. Po skończonym leczeniu zrobili wymaz i wypuścili do domu. Zobaczymy czy coś wyjdzie.
Ja od 2 miesięcy walczę z bakteriami, jak nie gronkowiec to jakaś ecoli i tak w kółko.
Położna mi powiedziała, że pochwa rzadko kiedy wyjdzie jałowa. Zawsze coś się znajdzie.
 
Też mam macmirror co 3 dzień dopochwowo.
Oczywiście, że człowiek po założeniu pesssara jest spokojniejszy. 🙂 Czekałam na to 2 miesiące 🙂 ale i tak polezymy jeszcze troszkę i pooszczedzamy się.
A czemu az 2 mies? Przez bakterie? Ja tez czekalam dlugo bo w 28tc odkryli problem z szyjka a zalozyli w 33 dopiero przez te bakterie i posiewy
 
A czemu az 2 mies? Przez bakterie? Ja tez czekalam dlugo bo w 28tc odkryli problem z szyjka a zalozyli w 33 dopiero przez te bakterie i posiewy
Mój problem z szyjka zaczął się w 20 tygodniu, skróciła się przez bakterię. Później trochę wydłużyła. To znowu jakąś bakteria i znowu szyjka poleciała. Ostatnio trafiłam do szpitala z szyjka 9mm i lejkiem. Oczywiście jeszcze więcej bakterii. Nie wiem skąd się to bierze. Szyjka się wydłużyła, lejek zmniejszył i założyli. Teraz jestem w 28 tygodniu.
 
reklama
Tak. Wyszła jakąś pojedyncza bakteria, antybiotyk na 7 dni, a po 3 dniach od początku antybiotyku założyli pessar. Po skończonym leczeniu zrobili wymaz i wypuścili do domu. Zobaczymy czy coś wyjdzie.
Ja od 2 miesięcy walczę z bakteriami, jak nie gronkowiec to jakaś ecoli i tak w kółko.
Położna mi powiedziała, że pochwa rzadko kiedy wyjdzie jałowa. Zawsze coś się znajdzie.
No mi tak samo lekarz mowil, a na ecoli bralam antybiotyk az 2 tyg i potdm znow wyszla w posiewie, wiec masakra jeszcze inna tez jakas wyszla ale na to nie ma lekow dozwokonych w ciazy no i musze ja miec (z 2ma lekarzamj konsultowalam i kazdy tak powiedzial) az dziwne ze bez powodu wgl ciezarnym nie pobieraja posiewow skoro tak czesto cos jest i moze to nawet porod przedwczesny spowodowac
 
Do góry