reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Dobrze, że fizycznie czujesz się dobrze i możesz ogarnąć co nieco.
Mała z dnia na dzień bedzie rosnać i krok po kroku zdobywać nowe umiejętności. Tak, jak piszesz - tutaj najważniejszy jest czas.
@Amnesia a Ty jakie miałaś skurcze?

Ja kochana miałam takie jak na okres i trochę mocniejsze idące w krzyż ale ja to wogóle dziwadło, bo dojść na IP z rozwarciem na 10cm i
to z główką w kroczu nie czując, ze tam jest, to szaleństwo. A partych miałam dwa i w sumie nie było najgorzej, bo obyło się bez oksy. A pierwszy poród z oksy bolał bardziej. Wszystko zależy od nastawienia. Najważniejsze jest dobrze podejść do bólu i porodu. Trzeba sobie powiedzieć, ze musi trochę boleć i już. Ja jechałam teraz na porodówkę zaśmiana i przeszczęśliwa hehe
 
TRoszkę zaległości w domu jest do nadrobienia także wszystko rozumiemy, najważniejsze, że maleństwo jest stabilne, jeszcze tylko niech nabierze wagi i do domku :) a powiedz jak z odwiedzinami, możesz być przy małej ile chcesz? a mleczko dla niej odciągasz i podajesz czy jak z tym jest w tym tygodniu urodzenia?
Odwiedziny, 2 wizyty na tydzień 😭 Tata lub mama. I to wszystko na zapisy. Dziennie na oddziale mogą być 3 osoby z zewnątrz zapisane na różne godziny. Ja jadę jutro❤️ już się nie mogę doczekać, bo na tygodniu był mąż, żeby poznać córeczkę 🤗
Mleko ściągam laktatorem. Tak tak, kupiłam laktator i to medelę, bo jednak ręcznym nie dałabym rady. Jakbym miała małą obok też byłoby łatwiej. Zobaczymy jak to będzie z tą moją laktacją😊 mała jest narazie jeszcze karmiona sondą.... Ale mleko codziennie dostarczamy do szpitala.
 
Ja kochana miałam takie jak na okres i trochę mocniejsze idące w krzyż ale ja to wogóle dziwadło, bo dojść na IP z rozwarciem na 10cm i
to z główką w kroczu nie czując, ze tam jest, to szaleństwo. A partych miałam dwa i w sumie nie było najgorzej, bo obyło się bez oksy. A pierwszy poród z oksy bolał bardziej. Wszystko zależy od nastawienia. Najważniejsze jest dobrze podejść do bólu i porodu. Trzeba sobie powiedzieć, ze musi trochę boleć i już. Ja jechałam teraz na porodówkę zaśmiana i przeszczęśliwa hehe
O tak, mądrze powiedziane. Mój poród był mega zaskoczeniem i nie jechałam z nastawieniem, że w ogóle to się stanie. Jechałam to zatrzymać. Byłam, zła, w szoku, mega zdezorientowana, nieprzygotowana na ten ból... I to nie ułatwiło mi niczego.... Na pierwszy porod jechałam bardzo spokojna. Więc też inaczej to ogarnęłam. Wiedziałam, że będzie boleć i tyle.
 
reklama
Do góry