A ja już po badaniu wieczornym, wszystko w porządku wyszło
32 tydzień i szyjka nie skróciła się, a nawet z 30 mm zwiększyła sie do 32 mm (chyba że błąd pomiaru). Nie ma rozwarcia, lejka, jest twarda. Ulżyło mi, że zwlaszcza, ze ostanio dość często brzuch mnie pobolewał jak na okres i mam kłucia w pochwie. Te kłucia to stąd, że Maluch jest nisko i główką uderza i wpycha się ...
Jedno co mnie niepokoi, że obwód główki wychodzi w pomiarach na 35 tydzień, a kość udowa i brzuszek na 32 tydzien +klika dni. Lekarz co prawda mówi, ze tak może sie zdarzać, a jak pytalam sie o wodogłowie, to mówi, że to byloby widać na usg, a jest ok. Waga Malucha ok. 2,1 kg, więc raczej duży, ale w normie☺