Nie miałam nic założonego. Nie powiedziałabym, że normalnie..bardzo się oszczedzalam, dużo leżałam (często z poduszką pod tylkiem)
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ale wstawałam do wc, na prysznic, zrobić sobie śniadanie, kolację, herbate, raz na tydzień wyszłam sobie do sklepu po bułki, czasami nawet robiłam obiad (na siedząco)
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
no i czasami musiałam się po prostu pokrecić po mieszkaniu bo przy dłuższym lezeniu często mi brzuch twardniał (chociaż wiem, że u większości na twardnienie brzucha pomaga leżenie, jak widać każdy organizm jest inny
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
)