Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Violcia55]

Witamy mamy tu kilka pań z sierpnia. Nie martw się. Wiadomo, że w domu lepiej niż w szpitalu ale tam jesteś bardziej bezpieczna. Z bliźniakami nie mamy doświadczenia, ale dolegliwości są nam znane. Wiesz, różne cuda tu były i nawet rozwarcie znikało po leżeniu i lejek znikał, a nawet szyjki się wydłużały także trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Poza tym większąść z lejkiem i z rozwarciem jeszcze po 38tygodniu chodziła. Tylko tutaj mówię o ciążach pojedyńczych. Musisz być dobrej myśli.

Super czyli jest nadzieja właśnie spytałam lekarza na obchodzie czy to się jeszcze może cofnąć i powiedział ze tak ze nie często ale się zdarza leżę grzecznie i czekam na badanie

 

[Masza78]

@Onka4419 na zgage jem migdały lub tabletki bianacid z aboca. Ale najwazniejsze to likwidacja zaparc, wtedy zgaga rzadko sie pojawia, przynajmniej u mnie.
@Ola2017 to chyba skurcze, ale to jest normalne, bo macica sie przygotowuje do porodu. Powinny krotko trwac i nie bolec. Ja mam tez czasem twardy brzuch przy pelnych jelitach. Tak, ze grunt to codzienne wizyty w wc.

 

[Masza78]

Super czyli jest nadzieja właśnie spytałam lekarza na obchodzie czy to się jeszcze może cofnąć i powiedział ze tak ze nie często ale się zdarza leżę grzecznie i czekam na badanie

Apropos pessaru w ciazy mnogiej, obok lezy dziewczyna z blizniakami. Jest w 34tc, ma pessar od ok. 4 tygodni.

 

[Karolina94]

A ja dzisiaj coś czuje nieprzespana noc. Brzuch twardnieje mi co parę minut. Do tefo kłuje w pochwie. Wzięłam hydroksyzyne na uspokojenie, ale jakoś nie działa. No już nie wiem jak się mam ułożyć:/

 

[Violcia55]

Apropos pessaru w ciazy mnogiej, obok lezy dziewczyna z blizniakami. Jest w 34tc, ma pessar od ok. 4 tygodni.

Dzień dobry no mi lekarz powiedział ze się od tego odchodzi bo w 50 % działa a w 50% wywołuje poród wiec tego nie zrobi.... tez się zdziwiłam ale skonsultowałam to z dwoma innymi lekarzami ze szpitala klinicznego i potwierdzili wiec się nie kłócę ...

 

[Onka4419]

@Onka4419 na zgage jem migdały lub tabletki bianacid z aboca. Ale najwazniejsze to likwidacja zaparc, wtedy zgaga rzadko sie pojawia, przynajmniej u mnie.
@Ola2017 to chyba skurcze, ale to jest normalne, bo macica sie przygotowuje do porodu. Powinny krotko trwac i nie bolec. Ja mam tez czasem twardy brzuch przy pelnych jelitach. Tak, ze grunt to codzienne wizyty w wc.

No na mnie działa mleko i migdały ale to na chwilę a zaraz znowu ogień zaparć nie mam w ogóle jestem jakimś wyjątkiem jak narazie.. Oby się nie zmieniło a zgage mam od początku ciąży już w pierwszych miesiącach mi dokuczała... Chwilkę miałam przerwy i później od nowa a przed ciąża nie wiedziałam co to znaczy mieć zgage,...

 

[Ola2017]

No na mnie działa mleko i migdały ale to na chwilę a zaraz znowu ogień zaparć nie mam w ogóle jestem jakimś wyjątkiem jak narazie.. Oby się nie zmieniło a zgage mam od początku ciąży już w pierwszych miesiącach mi dokuczała... Chwilkę miałam przerwy i później od nowa a przed ciąża nie wiedziałam co to znaczy mieć zgage,...

A próbowałaś migdały? Też pomagają na zgage.

 

[Onka4419]

A próbowałaś migdały? Też pomagają na zgage.

Próbowałam,.. Chyba taki mój urok w tej ciazy

 

[Ola2017]

A próbowałaś migdały? Też pomagają na zgage.

Haha, gdzieś mi umknely migdały w twoim poście. Sorki

 

[Pszczoła2020]

Cześć dziewczyny pozwólcie ze się u was ugoszczę.... jestem w 29 tyg ciąży bliźniaczej i okazało się ze szyjka się skraca i zrobił się lejek zostawili mnie w szpitalu i mówią ze już do rozwiązania ... tragedia bo mam już dwójkę w domu 6 i 2 latke i emocjonalnie ciężko na szew już za późno a pessara się podobno nie zakłada w ciążach mnogich wiec pozostaje leżenie i leki ... sterydy na płucka podane ... myślicie ze sytuacja może się poprawić na tyle ze wypuścili by mnie do domu oczywiście z leżeniem ?? Miał ktoś taka sytuacje ?

Mnie w pierwszej ciąży zapakowali do szpitala i przy przyjęciu gadałam z położną podczas ktg. Najpierw odmawiała diagnoz ale potem cicho wspomniała że skurczów na ktg nie ma, w szpitalu będę tylko i wyłącznie leżeć a leży się lepiej w domu. No to poszłam do domu. Doleżałam plackiem do 36+6.
Zastanów się czy dasz radę z 2 latką. Z 3,5latką było mi ciężko kiedy przez wirusa zamknęli przedszkola...