reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

To się tak nie stresuj, bo jeszcze gorzej macica się stawia 🙂
Ja zaczęłam się magnezem faszerować i to stawianie mi przeszło tyle, że ja miałam bezbolesne skurcze. Mam nadzieję, że dzisiaj już Ci lepiej 🙂
Mi lekarz powiedział, że branie magnezu i nospy w ilości po 6 tabletek dziennie jest za mało i bez sensu i on tego nie rozumie...bo to nie działa. Stąd na te skurcze mam tylko luteinę...
Dzisiaj już trochę lepiej, staram się dla tego maleństwa myśleć pozytywnie 😉
 
reklama
Nie wiem czy to po tych sterydach czy co, ale wczoraj na wieczór ja mi zaczela siara wypływać z piersi tak mi się leje, ze koszulka mokra :/ głowa mnie tez cos boli, leze, ale jestem juz w takim napięciu ze normalnie zaraz urodze 😅 nie mogę się skupic
 
Nie wiem czy to po tych sterydach czy co, ale wczoraj na wieczór ja mi zaczela siara wypływać z piersi tak mi się leje, ze koszulka mokra :/ głowa mnie tez cos boli, leze, ale jestem juz w takim napięciu ze normalnie zaraz urodze 😅 nie mogę się skupic
Mi się pojawiła dwa dni temu (20t) i akurat tego dnia musiałam spac w białej koszulce xD
 
Wow to szybko :D ja myślałam ze nigdy mi sie nie pojawi :p no ale ja dużymi piersiami nie grzesze wręcz przeciwnie
A dlaczego miałaś podany teraz steryd? Sorry jesli nie doczytałam ale teraz tyle tych wpisów że nie nadążam... Który Ty masz już tydzien, chyba już całkiem blisko jesteś o ile dobrze kojarzę?
 
Dziewczyny, któras pytała dlaczego cesarka u mnie... Otóż lekarz że względu na poprzedni poród, który w trybie nagkym zakończył się cc, zapytał jak wolę rodzic, więc mu od razu powiedziałam, bez owijania, że wolę mieć cc. Poprzednio szło pięknie, 10 cm rozwarcie i nagle bummm wylądowałam na stole, zagrażająca zamartwia, brak tętna na ktg. Po tym wszystkim boję się ryzykować, wiem, że to lepsze dla mnie i dziecka ale strach pozostał. Córka parła tak że urodziła się z krwiakiem na główce, na szczescie bez konsekwecji dla niej ale już crp podwyższone, codzienne badania w szpitalu, codzienne klucie tych malutkich rączek, ostatecznie crp spadło samoistne, neonatolog powiedział, że to przez przebieg porodu, także dziękuję bardzo... Ale jak będzie to zobaczymy, mam cały czas szew i tego się boję, że jak ruszy akcja to będę w podskokach jechać do szpitala, bo mi jeszcze szyjke rozerwie... Jeśli dotrwam do soboty to zobaczymy co lekarz powie, jaki termin wyznaczy, może zdecyduje na wcześniejsze rozwiązanie przez moje nadciśnienie i ta cholestaze, może się zlituje?
 
Dziewczyny, któras pytała dlaczego cesarka u mnie... Otóż lekarz że względu na poprzedni poród, który w trybie nagkym zakończył się cc, zapytał jak wolę rodzic, więc mu od razu powiedziałam, bez owijania, że wolę mieć cc. Poprzednio szło pięknie, 10 cm rozwarcie i nagle bummm wylądowałam na stole, zagrażająca zamartwia, brak tętna na ktg. Po tym wszystkim boję się ryzykować, wiem, że to lepsze dla mnie i dziecka ale strach pozostał. Córka parła tak że urodziła się z krwiakiem na główce, na szczescie bez konsekwecji dla niej ale już crp podwyższone, codzienne badania w szpitalu, codzienne klucie tych malutkich rączek, ostatecznie crp spadło samoistne, neonatolog powiedział, że to przez przebieg porodu, także dziękuję bardzo... Ale jak będzie to zobaczymy, mam cały czas szew i tego się boję, że jak ruszy akcja to będę w podskokach jechać do szpitala, bo mi jeszcze szyjke rozerwie... Jeśli dotrwam do soboty to zobaczymy co lekarz powie, jaki termin wyznaczy, może zdecyduje na wcześniejsze rozwiązanie przez moje nadciśnienie i ta cholestaze, może się zlituje?
Mój poród wyglądał dokładnie tak samo:/ silne skurcze, rozwarcie i nagły spadek tętna i skończyło się cc na cito. Teraz się wahań co wybrać jak będę mogła sama zdecydować. Ja miałam duże dziecko, teraz lekarz mi mówi jeśli waga będzie do 3700g mogę próbować sn, jeśli większe to się nie zgodzi. Ja chciałabym spróbować sn jak będzie taka możliwość, ale strasznie się boję, że może być tak samo...
 
reklama
Mój poród wyglądał dokładnie tak samo:/ silne skurcze, rozwarcie i nagły spadek tętna i skończyło się cc na cito. Teraz się wahań co wybrać jak będę mogła sama zdecydować. Ja miałam duże dziecko, teraz lekarz mi mówi jeśli waga będzie do 3700g mogę próbować sn, jeśli większe to się nie zgodzi. Ja chciałabym spróbować sn jak będzie taka możliwość, ale strasznie się boję, że może być tak samo...
Córka nie była jakaś duża specjalnie, urodziła się 3280 więc chyba średnia. Ja po tych przejściach w tej ciąży chcę jak najszybciej ogarnąć temat porodu, pewnie gdyby udało mi się urodzić SN byłabym zadowolona ale jak mam cały poród zastanawiac się czy z dzieckiem jest ok to zwariuje. Życie bywa przewrotne i może się okazać, że bede rodzic sn, nie nastawiam się jakoś bardzo negatywnie do tego ale jeśli dostanę szanse na cc, to skorzystam bez wahania.
 
Do góry