reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
IMG_7081.JPG

Dziewczyny u mnie dzisiaj tak - według OM.
Według USG - 37 tc . Mała wczoraj 2700 gramów .
Szyjka w 31 tygodniu spadła z 4 cm na 2,4 .
Teraz już nikt jej nie mierzy . Miękka , krótka , ale zamknięta .
Wizytę mam we wtorek i ustalić termin CC .
Przetrwałam to [emoji123] a teraz to najgorsze . I największy stres - cesarka , oby dzidziuś był zdrowy . I najgorsze będę sama - bo przecież zakaz w szpitalu . Tylko pacjenci . Boje się wszystkiego i opieki na maluchem - pierwsze dzieciątko . Trzymajcie kciuki za mnie .
A ja trzymam za was - wytrwajcie jak najdłużej - tym bardziej teraz jak nie jest to za fajny czas na poród .
No nic - jakoś trzeba to przetrwać i być dzielną [emoji123][emoji123][emoji123]
 
Zobacz załącznik 1090503
Dziewczyny u mnie dzisiaj tak - według OM.
Według USG - 37 tc . Mała wczoraj 2700 gramów .
Szyjka w 31 tygodniu spadła z 4 cm na 2,4 .
Teraz już nikt jej nie mierzy . Miękka , krótka , ale zamknięta .
Wizytę mam we wtorek i ustalić termin CC .
Przetrwałam to [emoji123] a teraz to najgorsze . I największy stres - cesarka , oby dzidziuś był zdrowy . I najgorsze będę sama - bo przecież zakaz w szpitalu . Tylko pacjenci . Boje się wszystkiego i opieki na maluchem - pierwsze dzieciątko . Trzymajcie kciuki za mnie .
A ja trzymam za was - wytrwajcie jak najdłużej - tym bardziej teraz jak nie jest to za fajny czas na poród .
No nic - jakoś trzeba to przetrwać i być dzielną [emoji123][emoji123][emoji123]
Mamy kilka dni różnicy, u mnie 36+6 :) a dlaczego masz cesarke, przypomnij proszę
 
Ja dziś kończę 28 tydzień 💪tak chciałabym aby czas przyspieszył... By te tygodnie szybciej biegły a syn, grzecznie siedział na swoim miejscu, już to leżenie nie jest takie straszne, tylko ta niepewność jutra i pytanie ile jeszcze damy radę wytrzymać. Mój mąż złości się na mnie jak miewam chwilę zwątpienie, bo twierdzi że się wszystko dobrze skończy, ja też w to wierzę, tylko że to ja miewam napięcia, bóle itp... Ehhh
@Alleksandra20 w którym tyg dokładnie urodziłaś?
29+4

Wytrzymacie. Wytrzymajcie....
 
Zobacz załącznik 1090503
Dziewczyny u mnie dzisiaj tak - według OM.
Według USG - 37 tc . Mała wczoraj 2700 gramów .
Szyjka w 31 tygodniu spadła z 4 cm na 2,4 .
Teraz już nikt jej nie mierzy . Miękka , krótka , ale zamknięta .
Wizytę mam we wtorek i ustalić termin CC .
Przetrwałam to [emoji123] a teraz to najgorsze . I największy stres - cesarka , oby dzidziuś był zdrowy . I najgorsze będę sama - bo przecież zakaz w szpitalu . Tylko pacjenci . Boje się wszystkiego i opieki na maluchem - pierwsze dzieciątko . Trzymajcie kciuki za mnie .
A ja trzymam za was - wytrwajcie jak najdłużej - tym bardziej teraz jak nie jest to za fajny czas na poród .
No nic - jakoś trzeba to przetrwać i być dzielną [emoji123][emoji123][emoji123]
 
Piękne te liczby. Zaraz i ja sie zbieram na wizytę z nadzieja ze jest dobrze. A moze całkiem sie skróciła. Nie wiem czy brać rano luteinę bo moze wymazy bedzie mi pobierał. Pewnie sie wytrzymam jak wrócę. W sumie po 9 - tej jak wezme chyba bedzie Ok.
 
Dziewczyny tylko gratulować i cieszyć się z takich wyników, teraz będzie już tylko lepiej, oby dzieci były zdrowe a reszta już sama się ułoży... Teraz to już tylko czekać na poród i życzyć powodzenia.
 
reklama
Do góry