Magdalenka16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Grudzień 2019
- Postów
- 1 028
A ja dalej leżę. Rano na obchodzie wyników z posiewu pochwy nie było. Kazała przyjść do gabinetu .poszłam i dalej nie było ale lekarka mówi skoro dzisiaj czwartek a pobrano w pon po południu to pewnie jakiś SYF tam jest :/ tak się wyraziła. Za godzinę przyleciała polozna żeby iść się zapytać o wynik bo widzi że w systemie jest. Lekarka Nie miała czasu żeby mi powiedzieć. Czekałam na innego lekarza ten twierdzi ze ujemny jest i z moczu i z pochwy. Ale nie miał czasu i do jutra i tak zostaje. Mam nadzieje ze przed wyjściem zrobią mi usg i sprawdzi szyjke abym była spokojna w domu . Bo kolejna wizyta prywatnie 12go marca dopiero. Sama muszę sugerować takie rzeczy bo oni nie widzą potrzeby. A może już taka przewrazliwiona jestem !