reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny, ja się sobą załamię... Po nocy toaleta, a tam... Błękitna wkładka. Nigdy nie słyszałam o błękitnych upławach, internet też nie, już w myślach nowa choroba albo czy mogą tak wody płodowe wyglądać? Ok, zbieram się szybko do gina, tylko muszę przestać panikować. Potem olśnienie - przecież mam pessar w identycznym kolorze, musi mu barwnik puszczać xD
 
reklama
We wroclawiu nie dokarmiaja dzieci. Jestes z noworodkiem caly czas nie biorą nawet na noc. Więc nikt nie dokarmial. A moj Maly jak miala wysokie crp to przychodzili i mówili ze mam duzo piersi dawac i serio z dnia na dzien crp spadalo a nic nie dawali.
Na sutki uzywam masc z lanolina Maltan. Do tego uwaxac na wilgoc czyli czesto zmieniać wkładki i najlepiej szmaciany stanik bo Max mi kupic usztywniany w lidlu do karmienia super wygalda ale co z tego bola sutki i piersi od niego. Nie ma przeplywu powietrza i mleko nie uchodzi jak sa pelne piersi. Wiec sie robia takie twarde bolace gule. Wiec ja teraz uzywam stanik przewiewny i bez usztywnien. Pomaga duzo.
 
A i przez przypadek wyczailam fajne wkladki laktacyjne. Wczesniej uzywalam z rossmana za 7.99 30 szt. Ale one przeciekaja szybko i mocza. A ostatnio za 6.99 kupulam w DOZ.pl super cienkie i zamieniają mleko jakby w zel sa lepiej chlonne. Firmy akuku. A ze sa cienkie to bardziej przewiewne.polecam
 
Dziewczyny, ja się sobą załamię... Po nocy toaleta, a tam... Błękitna wkładka. Nigdy nie słyszałam o błękitnych upławach, internet też nie, już w myślach nowa choroba albo czy mogą tak wody płodowe wyglądać? Ok, zbieram się szybko do gina, tylko muszę przestać panikować. Potem olśnienie - przecież mam pessar w identycznym kolorze, musi mu barwnik puszczać xD

O matko , to ciekawe że puszcza kolor :p szok!
 
We wroclawiu nie dokarmiaja dzieci. Jestes z noworodkiem caly czas nie biorą nawet na noc. Więc nikt nie dokarmial. A moj Maly jak miala wysokie crp to przychodzili i mówili ze mam duzo piersi dawac i serio z dnia na dzien crp spadalo a nic nie dawali.
Na sutki uzywam masc z lanolina Maltan. Do tego uwaxac na wilgoc czyli czesto zmieniać wkładki i najlepiej szmaciany stanik bo Max mi kupic usztywniany w lidlu do karmienia super wygalda ale co z tego bola sutki i piersi od niego. Nie ma przeplywu powietrza i mleko nie uchodzi jak sa pelne piersi. Wiec sie robia takie twarde bolace gule. Wiec ja teraz uzywam stanik przewiewny i bez usztywnien. Pomaga duzo.

To o stanikach właśnie słyszałam i tak jak się pomyśli to jak najprostszy i najwygodniejszy stanik najlepszy.
 
O matko , to ciekawe że puszcza kolor :p szok!
Na razie nie mam lepszego wytłumaczenia, no bo co innego to by mogło być?? Kupiłam na aptekagemini, nie był niebieski jak zwykle wygląda na zdjęciach, tylko błękitny, lekko przezroczysty. Gin nie mówiła, że wygląda jej na wybrakowany czy coś...
@BaskaW to już jestem spokojniejsza, może nie będzie ze mną tak źle. Kilka znajomych miało na tym etapie już dawno wyciek siary (okropne określenie!) i zastanawiałam się, czy jego brak może wpłynąć na późniejsze problemy z karmieniem.
 
@BaskaW podpisuje się pod każdym twoim słowem. Przy kp dużo leży u nas w głowie. Trzeba cierpliwości i wytrwałości. Szkoda ze w szpitalach poziom doradztwa jest niski.
Nie zapomnę szwagierki która niby chciała karmić piersią ale ciągle co przystawila malego do piersi a on miał problem to dawala mu butle żeby go nie męczyć. Jak się okazało nie mogła się doczekać kiedy z domu wyjdzie się rozerwać. Psychiki gadaniem nie oszukasz. Nie chciała i nie karmiła. Nie było w niej chęci tylko wygoda.
 
Na razie nie mam lepszego wytłumaczenia, no bo co innego to by mogło być?? Kupiłam na aptekagemini, nie był niebieski jak zwykle wygląda na zdjęciach, tylko błękitny, lekko przezroczysty. Gin nie mówiła, że wygląda jej na wybrakowany czy coś...
@BaskaW to już jestem spokojniejsza, może nie będzie ze mną tak źle. Kilka znajomych miało na tym etapie już dawno wyciek siary (okropne określenie!) i zastanawiałam się, czy jego brak może wpłynąć na późniejsze problemy z karmieniem.

Mój jest intensywnie niebieski. Też bym to obstawiała. Przecież to ciało obce i co chwilę upławy do tego. Mi chyba lekko siara pociekła jak mi się ta szyjka skróciła.
 
reklama
@BaskaW podpisuje się pod każdym twoim słowem. Przy kp dużo leży u nas w głowie. Trzeba cierpliwości i wytrwałości. Szkoda ze w szpitalach poziom doradztwa jest niski.
Nie zapomnę szwagierki która niby chciała karmić piersią ale ciągle co przystawila malego do piersi a on miał problem to dawala mu butle żeby go nie męczyć. Jak się okazało nie mogła się doczekać kiedy z domu wyjdzie się rozerwać. Psychiki gadaniem nie oszukasz. Nie chciała i nie karmiła. Nie było w niej chęci tylko wygoda.
Doradztwa w szpitalach to praktycznie nie ma... Oczywiście nie w każdym. Teraz w nowym standardzie nacisk duży na kp to może coś się zmieni. A, że wygoda butla i każdy może nakarmić to też właśnie robi swoje. Jak słyszę to okolo 3 miesiące i przestaja matki karmić.
 
Do góry