reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Ja kupię laktator jakiś czas po porodzie. Póki co mam schizę, że nie będę miała pokarmu i tyle kasy pójdzie w błoto...
Nie ma po co się schizowac ;) trzeba tylko pamiętać ze kp nie jest takie łatwe. Cześć kobiet karmi bez problemów ale reszta to walka. Trzeba być wytrwalym. Ja mialam kilkanaście chwil zwątpienia ale się udało i baaardzo się cieszę że mogłam syna karmić 15 m-cy.
 
Nie ma po co się schizowac ;) trzeba tylko pamiętać ze kp nie jest takie łatwe. Cześć kobiet karmi bez problemów ale reszta to walka. Trzeba być wytrwalym. Ja mialam kilkanaście chwil zwątpienia ale się udało i baaardzo się cieszę że mogłam syna karmić 15 m-cy.
Do tego jeszcze tak często słyszy się o zapaleniu sutków... Udało Ci się to ominąć? :)
 
Zgadza się. Ręce bolą od laktatora a mój dodatkowo słabo ciągnął. Jeśli byś potrzebowała na dłużej i często z niego korzystała to tylko i wyłącznie elektryczny bierz.
Najgorzej, że nie będę wiedzieć, jak bardzo będzie mi potrzebny, tego się nie przewidzi, a wolę mieć od razu, żeby zaraz po porodzie móc pobudzać laktację. W szpitalach chyba nie dają laktatorów, nie?

@Ika88 właśnie może być tak, że nie będziesz mieć pokarmu, a dzięki ćwiczeniom z laktatorem się pojawi
 
Najgorzej, że nie będę wiedzieć, jak bardzo będzie mi potrzebny, tego się nie przewidzi, a wolę mieć od razu, żeby zaraz po porodzie móc pobudzać laktację. W szpitalach chyba nie dają laktatorów, nie?

@Ika88 właśnie może być tak, że nie będziesz mieć pokarmu, a dzięki ćwiczeniom z laktatorem się pojawi
Zazwyczaj mają elektryczny ale chyba lepiej mieć własny.
 
Odkąd się urodziły to nawet nie płacze bo boje się że mi zaniknie pokarm, ciężko jest bo to wcześniactwo pewnie będzie się za nami ciągnąć długi czas ale nie zawsze jest tak jak tego chcemy
Pewnie będzie więcej wizyt w różnych poradniach itd. ale dziewczyny są silne, szybko nadrobią i nie będzie śladu po wcześniactwie. Tego Wam życzę:)
 
Odkąd się urodziły to nawet nie płacze bo boje się że mi zaniknie pokarm, ciężko jest bo to wcześniactwo pewnie będzie się za nami ciągnąć długi czas ale nie zawsze jest tak jak tego chcemy
A póki co mają jakieś objawy wcześniactwa prócz wagi? Czy takie rzeczy wychodzą po jakimś czasie? Pięknie sobie radzicie, dzielna trójko :]
 
reklama
@ashisohi już pewnie pisałam, ale dziecko mojego brata urodzone w 29 tyg. ważyło podobnie jak Twoja mniejsza - 970g, minęło półtora roku i pediatra już nie potrafiła rozpoznać, że to wcześniak, problemów zdrowotnych zero. A jaki pyskaty do tego. Dziś ma 5 lat.
 
Do góry