reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

No właśnie ja zawsze odżywiałam się super zdrowo, a teraz nie mogę, bo surowe warzywa są cieżkostrawne, błonnik mi szkodzi, hummusy, strączki - niby samo zdrowie, a ja po tym cierpię. Najlepiej się czuję po wysoko przetworzonych paskudztwach :(

@Zzzzzz jak mąż nie chce odpuścić, to może warto dać mu tę satysfakcję? Ja bym sie nie upierała tak przy zminie, Zuza piękne imię, co z tego że popularne.

Co do jedzenia to ja nie pomoge, bo ja sama mam obawy ze z tych slodyczy co pochłaniam mały bedzie miał jakies powikłania :/

@Zzzzzz to będzie Wasza córeczka i w sumie nie wiem czemu sie tak upiera, powinniscie razem wybrać, takie żeby sie obu podobało :)
My dalej nie mamy wybranego :p
 
reklama
@Audia20 ja tyje w oczach a jem tyle samo co przed ciąża. Dupsko jest już kolosalnych rozmiarów a to dopiero 29+2 tc...
@Naysan oj to ciężko. Tak się czasem smaki zmieniają w ciąży.. ja niezdrowe przekąski robię sama wg przepisów ze strony slodkastrona. ;) zawsze sobie tłumaczę że to wychodzi zdrowiej i taniej ;)
 
Dziewczyny a macie jakieś sprawdzone sposoby na zgagę? Przed ciąża nigdy nie miałam a ostatnio często, rennie zupełnie nie pomaga
Ja mam problem ze zgaga, jem migdały które lekko pomagaja, piję ciepłe mleko ( uwielbiam takie lekko spalone :D ) i jem precelki albo talarki z Lajkonika, to pomaga mi najbardziej.

Z dieta u mnie kiepsko, teoretycznie nie powinnam jeść glutenu i nabiału, ale całkiem to olalam w ciąży. Nie umiem się oprzeć słodyczom, no i pierwszy raz w życiu nie tyje tak bardzo jeśli zjem coś co ma dużo kalorii, przed ciążą nie mogłam na nic sobie pozwolić, teraz dopiero od miesiąca zaczęłam trochę nabierać masy, ale i tak w tym momencie mam +10 kg, co jest jeszcze w miarę ok ;) w kwietniu idę na wesele (miesiąc po porodzie) i mam nadzieję że w coś się wcisne
 
Ja mam problem ze zgaga, jem migdały które lekko pomagaja, piję ciepłe mleko ( uwielbiam takie lekko spalone :D ) i jem precelki albo talarki z Lajkonika, to pomaga mi najbardziej.

Z dieta u mnie kiepsko, teoretycznie nie powinnam jeść glutenu i nabiału, ale całkiem to olalam w ciąży. Nie umiem się oprzeć słodyczom, no i pierwszy raz w życiu nie tyje tak bardzo jeśli zjem coś co ma dużo kalorii, przed ciążą nie mogłam na nic sobie pozwolić, teraz dopiero od miesiąca zaczęłam trochę nabierać masy, ale i tak w tym momencie mam +10 kg, co jest jeszcze w miarę ok ;) w kwietniu idę na wesele (miesiąc po porodzie) i mam nadzieję że w coś się wcisne
Słodycze to mój nałóg i nie daje rady bez nich żyć. Teraz trochę ograniczam przez zaparcia ale jest ciężko.
Dobrze ze jest moda na luźne sukienki bo ja miesiąc po terminie mam pierwszą komunię chrzesniaka i też chciałabym dobrze wyglądać ;)
 
@Ola124 mnie męczy czasem w nocy i zauważyłam, że ma to związek z tym co zjadłam np. coś pikantnego. Pomaga mi jogurt naturalny
@Zzzzzz mój mąż też kręci nosem na większość moich propozycji odnośnie imienia no i zgodziłam się na Ewę chociaż bardziej podoba mi się Hania albo Jagoda.

Jeśli chodzi o dietę to też mam wyrzuty sumienia. Wcześniej zdrowo się odżywiałam a teraz mam takie dni, że na nic nie mam ochoty i jem cokolwiek. Ciągle chce mi się pić i potrafię zjeść naraz dwa grapefruity lub kilka pomarańczy. Mięsa nie jem wcale. Przytyłam tyle, że nie wiem co założę po porodzie:(
 
@Audia20 ja tyje w oczach a jem tyle samo co przed ciąża. Dupsko jest już kolosalnych rozmiarów a to dopiero 29+2 tc...
@Naysan oj to ciężko. Tak się czasem smaki zmieniają w ciąży.. ja niezdrowe przekąski robię sama wg przepisów ze strony slodkastrona. ;) zawsze sobie tłumaczę że to wychodzi zdrowiej i taniej ;)

Hmm pewnie woda sie zatrzymuje i przez to.. po porodzie wrócimy do wagi :-) dziecko z nas wyciągnie te dodatkowe kg ;)
Tak to sobie bynajmniej tłumaczę bo ja 3 mc po porodzie mam swój ślub :D wiec musze sie wziac w garsc.. jak o kg sie nie boje tak najbardziej mnie wkurza cellulit :/ mam tak pomarszczoną pupę zgroza. :/
 
@Audia20 ze ślubem mam dla Ciebie taką propozycję: zostaw wszystko na ostatnią chwilę, to potem ze stresu w tydzień stracisz 10 kg:) Ja kupiłam sobie sukienkę 2 tygodnie przed ślubem i od razu zaniosłam do krawcowej do skrócenia, a jak po tygodniu odbierałam, to była na mnie 2 rozmiary za duża :)
Zazdroszczę Wam tych kilogramów, też bym się wolałam martwić o zrzucenie po niż, że dziecko nie dostanie wszystkich potrzebnych składników. Ale pociesza mnie, że niektóre z Was jedzą tyle, co przed ciążą a i tak tyją. Bo ja więcej nie jestem w stanie.
 
Ja tam przytylam tyle co z corka jakies 12 kg ale po corce mimo Karmienia piersia nie stracilam wszystkich kg zostaly mi jakies 3 kg. Pozniej jak bylam w ciazy z synem przytylam jakies 6 kg jak go urodzilam i w stresie po jego smierci wszystko mi zostalo wiec juz 10 kg wiecej mialam na starcie tej ciazy. Stad teraz jestem jak beczka smalcu. Trudno będę na diecie i pojdzie skakanka w ruch. Chce wrocic do wagi 60 kg.
 
Dziewczyny nie martwcie sie, ze nie macie apetytu na zdrowe jedzonko badz za malo jecie czy w Waszej diecie brakuje cennych skladnikow. Dziecko to jest taki maly brzydko nazwę "pasożyt" dla naszego organizmu. W pierwszej kolejnosci to co najlepsze zjemy, to czego w danym momencie ciąży potrzeba dostarczyc dzidziusiowi, to z naszych posiłków trafia dla malenstwa. A jezeli jemy zbyt ubogo to nasz inteligentny maluszek pobiera to co potrzebuje z zapasów naszego organizmu. Takze nasze dzieciatka to sa takie male "cwane bestie"
 
reklama
Moja mała bestia wysysa ze mnie energię :p i maltretuje moje żebra:p dzis się ogarnełam i zrobiłam omlet na sniadanie, a teraz znowu mnie bierze spanie i chyba czas na drzemkę, chociaz dobrze by bylo wlaczyc pralke i ogarnac pokoj naszego malego :)
 
Do góry