reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
U mnie zakończony 37tc. Stawiłam się dziś na zdjęcie szwu do szpitala, ale widzę że oprócz badań krwi i moczu to nic się nie zadzieje dziś. Także sobie leżę i sufit oglądam...
 
Ja też podejmuje wyzwanie :) jestem 38+1 i od dwóch tygodni 2 cm rozwarcia, sporadyczne skurcze przepowiadające, ale porodu narazie brak...
 
Przyłączam się do wyścigu [emoji14] 37+3, 3 cm rozwarcia, szyjka scentrowana, ok 0,5 cm. Właśnie myje podłogę na kolanach [emoji14]
 
reklama
Przyłączam się do wyścigu [emoji14] 37+3, 3 cm rozwarcia, szyjka scentrowana, ok 0,5 cm. Właśnie myje podłogę na kolanach [emoji14]

No ja się z jednej strony chce trzymać szpitala kurczowo bo w razie "w" to sprawa nie jest prosta w domu mam 4 latka(trzeba by go najpierw komus przekazać), do szpitala 60km(w korkach słabo z dojazdem) no i dodatni gbs, a z drugiej strony co tu można w tym szpitalu robić, szew mi zdejmą a ja nawet na szmacie nie będę się mogła wyżyć/odstresować.
 
Ostatnia edycja:
Do góry