Mi na wizycie w 35 tc mówił, że w zasadzie moglibyśmy już powoli odstawiać duphaston i magnez. Tylko z ostrozności zostawiliśmy aż do 37 tcDziewczyny a jak długo bralyscie luteine? Ja dzisiaj zaczynam 36 tydzień i lekarz mówił że mam wziąć tylko do końca opakowania i koniec.... A mam tam jeszcze chyba tylko na 3 dni liczac też dzisiejszy.
reklama
Mikasa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 893
Dziewczyny... robiłam siusiu i w toalecie zauważyłam kawałek śluzu... przejrzałam mu się z bliska, był brazowawy z lekka domieszka krwi;( to był chyba kawałek czopa sluzowego.....jestem z synem w domu. N8c mnie nie boli, dzidzia w brzuchu szaleje... nie wiem czy jechać na pogotowie czy poczekać czy coś jeszcze odejdzie.... Bo nie było tego bardzo duzo
Mnie też często boli i kluje. Zarówno moja położna jak i lekarz mówili że to po prostu dziecko gdzieś tam uciska wiec może i ma prawo bolec.Ja dzisiaj o 14.30 mam wizytę. Ciekawe jak wyniki tego posiewu.. Bardzo się boję... Od wczoraj znów pojawił się kłujący ból w pochwie. Trzymajcie kciuki, żeby było wszystko dobrze.
Kiedyś troszkę czytałam o czopach i pisalo ze on może wypaść nawet na 2,3 tygodnie przed porodem. Mize zadzwoń chociaż do położnej i zapytaj?Dziewczyny... robiłam siusiu i w toalecie zauważyłam kawałek śluzu... przejrzałam mu się z bliska, był brazowawy z lekka domieszka krwi;( to był chyba kawałek czopa sluzowego.....jestem z synem w domu. N8c mnie nie boli, dzidzia w brzuchu szaleje... nie wiem czy jechać na pogotowie czy poczekać czy coś jeszcze odejdzie.... Bo nie było tego bardzo duzo
Joaska4428
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2018
- Postów
- 60
Leżeć nie trzeba. Ja jestem umówiona na ściąganie szwu w gabinecie. Jak dotrwam do 20 czerwca to będzie 36+7 i w tym dniu albo urodzę albo wrócę do domu i tyle. Ja z kolei chciałabym mieć wcześniej zdjęty szew, bo boję się że sam spełznie i będę musiała jechać do szpitala z krwawieniem. Jakoś nie wierzę, że zaraz po ściągnięciu pessara czy szwu może zacząć się poród...
Leżeć nie trzeba. Ja jestem umówiona na ściąganie szwu w gabinecie. Jak dotrwam do 20 czerwca to będzie 36+7 i w tym dniu albo urodzę albo wrócę do domu i tyle. Ja z kolei chciałabym mieć wcześniej zdjęty szew, bo boję się że sam spełznie i będę musiała jechać do szpitala z krwawieniem. Jakoś nie wierzę, że zaraz po ściągnięciu pessara czy szwu może zacząć się poród...
Oj można zacząć , oczywiście nie w momencie zdjęcia ale w ciągu kilku h , nawet pół roku temu dziewczyny na tym forum pisały , niektórym się zaczęło niektórym nie .
Ja np ze szwem miałam twardnienia i skurcze a po zdjęciu nic, szew drażnił szyjkę i to stąd
Mikasa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 893
Problem w tym,że ja nie mam swojej położnej... jeszcze tego nie zrobiłam i nie wiem czy to zrobić. Bo po porodzie z synem i tak mi wcisneli polozna ze szpitala. Też wyczytałam że nawet kilka tyg przed porodem może odchodzić. Ale u mnie dopiero 31+4Mnie też często boli i kluje. Zarówno moja położna jak i lekarz mówili że to po prostu dziecko gdzieś tam uciska wiec może i ma prawo bolec.
Kiedyś troszkę czytałam o czopach i pisalo ze on może wypaść nawet na 2,3 tygodnie przed porodem. Mize zadzwoń chociaż do położnej i zapytaj?
kluseczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 441
Ja teraz mam skonczony 34tydz, wczoraj gin mi przepisał nowe 2 opakowania. Mówił zeby cały czas brać. W tamtej ciąży dopiero miałam odstawioną jak skonczyłam 37tydz.Dziewczyny a jak długo bralyscie luteine? Ja dzisiaj zaczynam 36 tydzień i lekarz mówił że mam wziąć tylko do końca opakowania i koniec.... A mam tam jeszcze chyba tylko na 3 dni liczac też dzisiejszy.
kluseczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 441
kochana ktory to tydz?Dziewczyny... robiłam siusiu i w toalecie zauważyłam kawałek śluzu... przejrzałam mu się z bliska, był brazowawy z lekka domieszka krwi;( to był chyba kawałek czopa sluzowego.....jestem z synem w domu. N8c mnie nie boli, dzidzia w brzuchu szaleje... nie wiem czy jechać na pogotowie czy poczekać czy coś jeszcze odejdzie.... Bo nie było tego bardzo duzo
reklama
Joaska4428
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2018
- Postów
- 60
Dziewczyny... robiłam siusiu i w toalecie zauważyłam kawałek śluzu... przejrzałam mu się z bliska, był brazowawy z lekka domieszka krwi;( to był chyba kawałek czopa sluzowego.....jestem z synem w domu. N8c mnie nie boli, dzidzia w brzuchu szaleje... nie wiem czy jechać na pogotowie czy poczekać czy coś jeszcze odejdzie.... Bo nie było tego bardzo duzo
Ja ok 34/45 też zauważyłam jednorozowo taki gluten z krwią oczywiście od razu IP
Wszystko było ok , potem u mówiłam mojemu lekarzowi a on że to nie czop bo już od dawna nie mam
Podziel się: