reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny, dawno mnie nie było. 28.05 urodziłam synka w 36+4. Dziś wypisują mnie do domu, niestety maluch musi trochę poleżeć jeszcze w szpitalu. Dostał 9/9/8 w skali Apgar,l. Akcja porodowa była szybka. W nocy klucie, myślałam, że to szew i pojechałam na IP. Okazało się, że do zdjęcia, postanowili zatrzymać mnie w szpitalu, po dwóch godzinach kolejne badanie, szybko zdejmowali. Chwilę po zdjęciu 4 cm rozwarcie, nie mialam jakis skurczy ale zaczął odchodzić czop, pojawiła się krew, o 20:00 jechałam juz na salę.
Gratulujemy Dzidziusia :)
 
reklama
Dziewczyny, dawno mnie nie było. 28.05 urodziłam synka w 36+4. Dziś wypisują mnie do domu, niestety maluch musi trochę poleżeć jeszcze w szpitalu. Dostał 9/9/8 w skali Apgar,l. Akcja porodowa była szybka. W nocy klucie, myślałam, że to szew i pojechałam na IP. Okazało się, że do zdjęcia, postanowili zatrzymać mnie w szpitalu, po dwóch godzinach kolejne badanie, szybko zdejmowali. Chwilę po zdjęciu 4 cm rozwarcie, nie mialam jakis skurczy ale zaczął odchodzić czop, pojawiła się krew, o 20:00 jechałam juz na salę.
Gratulacje! Dużo zdrowia dla maluszka!
 
Hej ja już po wizycie szyjka bez zmian następna wizyta za dwa tyg ,ciekawe czy wytrzymam....?
Wody ok i łożysko ok
Niestety wyleciało mi z głowy zapytać ile waży ,dwa tyg temu miała 2,5 kg to pewnie teraz coś koło 3
U nas upał 31 stopni ,odpaliłam klime i odpoczywam
No to super:) wszystko dobrze się skonczy:) jak szyjka na tym etapie bez zmian to spokojnie donosisz. Moja już ma 2 cm. I mieciutka...zobaczymy jak to będzie.
 
No to super:) wszystko dobrze się skonczy:) jak szyjka na tym etapie bez zmian to spokojnie donosisz. Moja już ma 2 cm. I mieciutka...zobaczymy jak to będzie.
Kochana ja od 26 tyg mam rozwarcie ! Modlę się o każdy dzień !
Teraz troszkę poczułam ulgę bo 35+5 ale tak bardzo chciałabym wytrzymać do 37
 
reklama
Kochana ja od 26 tyg mam rozwarcie ! Modlę się o każdy dzień !
Teraz troszkę poczułam ulgę bo 35+5 ale tak bardzo chciałabym wytrzymać do 37
Wytrzymasz do 37:) A Ty masz pessar? Szew? Kiedy ściągają?
Ja na wizycie w piątek miałam rozwarcie na palec przy badaniu ręcznym, na usg nie widać go. Mam nadzieję, że to teraz dalej szybko nie pójdzie...bo u mnie dopiero 30+3..
 
Do góry