reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Oczywiście, że każda z nas tutaj i nie tylko która leży 23h byle tylko dzieciatku nic się niestalo i było jak najdłużej w brzuszku to może być z siebie dumna :) ja zaczęłam 34 tydzień ale leżę od 22 tygodnia. Damy radę:) A jak z ruchliwoscia waszych dzieci ? Bo mój to mały leniwiec i często się stresuje czy u niego wszystko ok , ale chyba udziela mu się ten lezacy tryb :)
Mój cały dzień szaleje, jego ruchy są bardzo bolesne. Właśnie przez to, straszne napiera na szyjkę. Zastanawiam się kiedy śpi ;) niestety przez ta ruchliwość przyśpiesza termin porodu, bo już dosyć mocno napiera na szew i w każdej chwili mogą go ściągnąć.
 
Mój cały dzień szaleje, jego ruchy są bardzo bolesne. Właśnie przez to, straszne napiera na szyjkę. Zastanawiam się kiedy śpi ;) niestety przez ta ruchliwość przyśpiesza termin porodu, bo już dosyć mocno napiera na szew i w każdej chwili mogą go ściągnąć.
To widzę że tylko mój taki leniwy [emoji3]
 
Daria a ty ile już w szpitalu ?
Teraz u Ciebie chyba już 36 ?
35+6 dzisiaj dokładnie :) dziś jestem 5 dzień i coraz gorzej znoszę ten pobyt... najgorsza jest niewiedza... jeśli zdejma mi szew to pewnie jeszcze zostane. W dodatku pojawil się u mnie inny śluz bardziej gesty. Zaczynam się zastanawiać czy to nie odchodzi pomału czop albo to jakaś infekcja... no nic jutro na badaniu wszystko wyjdzie
 
35+6 dzisiaj dokładnie :) dziś jestem 5 dzień i coraz gorzej znoszę ten pobyt... najgorsza jest niewiedza... jeśli zdejma mi szew to pewnie jeszcze zostane. W dodatku pojawil się u mnie inny śluz bardziej gesty. Zaczynam się zastanawiać czy to nie odchodzi pomału czop albo to jakaś infekcja... no nic jutro na badaniu wszystko wyjdzie
Trzymam kciuki ! I żeby jeszcze minimum ten tydzień wytrzymać !
 
To sporo z nas ma wizyty w tym tygodniu :) ja myślałam, że dziś mnie przebadaja w szpitalu i może wrócę do domu ale na obchodzie dowiedziałam się, że badanie jutro... juz się martwię o stan mojej szyjki
Mi też na obchodzie powiedzieli że jutro odstawia sterydy i się zobaczy także będzie badanie .... aż strach myśleć co tam się dzieje...Z tego wszystkiego od 2 już nie śpię
 
@Daria33 - mój też szaleje. Najbardziej czuję w nocy- 24 i 4 nad ranem (tak, że się budzę). W sumie to przez bolesne kopniaki malucha przestałam jeść czekoladę.

Ja z małymi przerwami leżę od połowy stycznia....Dokładnie od 13 tc... A teraz już leci 32 tc :) I chyba powoli zaczynam cieszyć się bardziej niż lękać.
 
Mi też na obchodzie powiedzieli że jutro odstawia sterydy i się zobaczy także będzie badanie .... aż strach myśleć co tam się dzieje...Z tego wszystkiego od 2 już nie śpię
ile dostawałaś sterydów? Bo rozumiem, że to na rozwój płuc... Ja dostawałam dwa zastrzyki celeston w odstępie 24 h i tam, gdzie leżałam dziewczyny tak dostawały - w dwóch dawkach.
 
reklama
Do góry