reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja też już się męczę i też się pocieszam, że 32 tc to nie jest źle-biorąc pod uwagę, że leżenie zaczynałam w 17 tc, to uważam, że mogę być z siebie dumna, cokolwiek będzie sie teraz dzialo;
Oczywiście, że każda z nas tutaj i nie tylko która leży 23h byle tylko dzieciatku nic się niestalo i było jak najdłużej w brzuszku to może być z siebie dumna :) ja zaczęłam 34 tydzień ale leżę od 22 tygodnia. Damy radę:) A jak z ruchliwoscia waszych dzieci ? Bo mój to mały leniwiec i często się stresuje czy u niego wszystko ok , ale chyba udziela mu się ten lezacy tryb :)
 
reklama
Oczywiście, że każda z nas tutaj i nie tylko która leży 23h byle tylko dzieciatku nic się niestalo i było jak najdłużej w brzuszku to może być z siebie dumna :) ja zaczęłam 34 tydzień ale leżę od 22 tygodnia. Damy radę:) A jak z ruchliwoscia waszych dzieci ? Bo mój to mały leniwiec i często się stresuje czy u niego wszystko ok , ale chyba udziela mu się ten lezacy tryb :)
Moja za to istny szogun... noc, dzień.. stoję, leżę, większość czasu nie spi:) przeciwieństwo syna:) 29 tydzień co prawda ma jeszcze trochę miejsca zobaczymy jak będzie pod koniec, bo mimo wszystko mam nadzieję dotrwać do 37 tc...
 
Moja za to istny szogun... noc, dzień.. stoję, leżę, większość czasu nie spi:) przeciwieństwo syna:) 29 tydzień co prawda ma jeszcze trochę miejsca zobaczymy jak będzie pod koniec, bo mimo wszystko mam nadzieję dotrwać do 37 tc...
Oczywiście, że musimy wierzyć że dotrwamy :) A może nawet i do terminu kto wie :)
 
To sporo z nas ma wizyty w tym tygodniu :) ja myślałam, że dziś mnie przebadaja w szpitalu i może wrócę do domu ale na obchodzie dowiedziałam się, że badanie jutro... juz się martwię o stan mojej szyjki
Daria a ty ile już w szpitalu ?
Teraz u Ciebie chyba już 36 ?
 
Ja nie chce do terminu!:D chce jeszcze pełen sierpień mieć na spacerki:D 13 lipca kończę 36 tc, planuje rodzić 25 lipca:D hahsha
Ja mam termin na 14 sierpnia i też się nie obrażę jak urodzę tak z 2-3 tygodnie wcześniej żeby ten sierpień chociaż mieć i troszkę ze słoneczka skorzystać i pięknej pogody!:-p
 
reklama
Do góry