reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

I
Posiew robiłam wczoraj, zazwyczaj 2-3 dni i jest. Tak, wytrzymam, jakoś mnie mega nie pali czy swędzi, raczej nie mam jakiś mega objawów. :) chyba, że o tym myślę, ale to chyba działa psychika :D
A ta nasza kobieca psychika to juz inna sprawa i inna choroba:D u mnie tez tak dzialalo, jak wiecej myslalam to bardziej swedzialo. Pewnie jutro beda wyniki, bo nic nie wyhoduja;) jezeli wytrzymasz to lepiej chyba nic nie brac, odbierzesz wyniki, z kims sie skonsultujesz i bedzie ok:)
 
reklama
I

A ta nasza kobieca psychika to juz inna sprawa i inna choroba:D u mnie tez tak dzialalo, jak wiecej myslalam to bardziej swedzialo. Pewnie jutro beda wyniki, bo nic nie wyhoduja;) jezeli wytrzymasz to lepiej chyba nic nie brac, odbierzesz wyniki, z kims sie skonsultujesz i bedzie ok:)
Tak zrobię , poczekam do jutra na wyniki i jak będą, to pojadę po południu na IP, żeby mi coś zapisali. ;)
 
Witam, jestem całkiem nowa na forum, ale liczę na wsparcie-jesteście super.
Tytułem wstępu dziś 22+6 tc szyjka w piątek twarda, zamknięta 3,7 a wczoraj 2,57 miękka z rozwarciem wewnętrznym. To moja 2 ciąża pierwszą poroniłam w 13 tyg.To mój 5 pobyt w szpitalu w obecnej ciąży, ostatnio leżałam 2 tyg temu z krwawieniem.
Teraz jestem w szpitalu pobrali mi posiew z pochwy, krew i dali kroplówkę na wyciszenie skurczy. Prawdopodobnie założą mi pessar lub szew, ale lekarz mówi, że to nie gwarantuje donoszenia ciąży bo szyjka jest lichutka. Trochę się martwię, ale wierzę, że będze dobrze- stosuję się do zaleceń lekarzy i dużo leżę
Hej ,
Ja też pessar od 20 tyg szyjka 2,4
A miałaś jakieś objawy ze trafilas do szpitala ? Bo w krótkim czasie się skróciła
 
Witam, jestem całkiem nowa na forum, ale liczę na wsparcie-jesteście super.
Tytułem wstępu dziś 22+6 tc szyjka w piątek twarda, zamknięta 3,7 a wczoraj 2,57 miękka z rozwarciem wewnętrznym. To moja 2 ciąża pierwszą poroniłam w 13 tyg.To mój 5 pobyt w szpitalu w obecnej ciąży, ostatnio leżałam 2 tyg temu z krwawieniem.
Teraz jestem w szpitalu pobrali mi posiew z pochwy, krew i dali kroplówkę na wyciszenie skurczy. Prawdopodobnie założą mi pessar lub szew, ale lekarz mówi, że to nie gwarantuje donoszenia ciąży bo szyjka jest lichutka. Trochę się martwię, ale wierzę, że będze dobrze- stosuję się do zaleceń lekarzy i dużo leżę
Cześć! To naprawdę szybko Ci się skróciła... A jakieś objawy skracania miałaś, czy tak zupełnie bezobjawowo? Leżałaś? Ja biorę luteinę 2x dziennie, aspargin 3x2 i no-spę max, a Ty masz jakieś leki? Mi pomaga leżenie, szyjka zaczęła się skracać, a po 2 tygodniach ciągłego leżenia i wstawania tylko na jedzenie i do toalety, trochę się wydłużyła, więc jest możliwe wydłużenie szyjki. Trzymam kciuki żeby było dobrze! Kiedy masz następną wizytę?
 
Nie, żadnych objawów. Tylko miałam usg w piątek i we wtorek i lekarz prowadzący kazał przyjechać na IP. Biorę luteinę dopochwowo 2x100 i głównie leżę a tu taka niemiła niespodzianka.
 
Nie, żadnych objawów. Tylko miałam usg w piątek i we wtorek i lekarz prowadzący kazał przyjechać na IP. Biorę luteinę dopochwowo 2x100 i głównie leżę a tu taka niemiła niespodzianka.
A z jakiego powodu miałaś USG w tak krótkim czasie? To byl przypadek?
 
Isei u mnie od 12 tyg szyjka miękka i ogólnie w fatalnym stanie jutro koniec 36 tyg dzisiaj odstawili mi leki. Trzeba wierzyć że będzie dobrze:yes:
 
Kochane, znalazłam artykuł o poradach przedwczesnych i profilaktyce, w tym o naszych szyjkach - Link do: Poród przedwczesny - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet Może optymizm w Was tchnie statystyka:
"– Szyjka powyżej 25 mm w połowie ciąży– ryzyko porodu przedwczesnego 1%,
– Szyjka 16-25 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 4%,
– Szyjka 15-10 mm – ryzyko porodu przedwczesnego 25%,
– Szyjka poniżej 10 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 90%."
 
Kochane, znalazłam artykuł o poradach przedwczesnych i profilaktyce, w tym o naszych szyjkach - Link do: Poród przedwczesny - Opowiadam historie z życia i przemycam wiedzę medyczną dla Kobiet Może optymizm w Was tchnie statystyka:
"– Szyjka powyżej 25 mm w połowie ciąży– ryzyko porodu przedwczesnego 1%,
– Szyjka 16-25 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 4%,
– Szyjka 15-10 mm – ryzyko porodu przedwczesnego 25%,
– Szyjka poniżej 10 mm w połowie ciąży – ryzyko porodu przedwczesnego 90%."
Czyli mamy 96-99% szans na poród w czasie. Ale nikt nie chce być w tych 1-4%. :(
 
reklama
A z jakiego powodu miałaś USG w tak krótkim czasie? To byl przypadek?
8 kwietnia trafiłam do szpitala z krwawieniem, wyszłam 13. Zrobili mi tam porządne usg i myślałam, że połówkowego nie będę musiała już robić. 20-czyli w piątek miałam wizyte u swojej prowadzącej (trochę kontrolną po szpitalu a trochę rutynową, bo od poprzedniej minął miesiąc) i ona zawsze przez usg sprawdza długość szyjki. To było 22+1tc i ona kazała zrobić usg połówkowe (sprawdzenie serca itp. Bo szpital tego nie robi) a to powinno się robić między 20 a 22 tyg to umówiłam się najszybciej jak się dało, czyli na 24-wtorek. I tu lekarz tez sprawdził szyjkę usg i okazało się że z 3.7 jest 2.57 i rozwarcie wewnętrzne. Dziś do niej dzwoniłam przyspieszyć wizytę, bo nastęna dopiero 11 maja i kazała mi zgłosi się na IP. A jeszcze w niedziele wieczorem jak aplikowalam luteinę to byłó ok, a w pn rano już miękko i na tym połówkowym sama zwróciłam lekarzowi uwagę na szyjkę.
Dziękuję wszystkim za odzew, staram się wierzyć że będzie dobrze, a waszerokość słowa bardzo pomagają
 
Do góry