Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Mikasa7]

@Mikasa7 ,
A w jakiej dawce masz ta luteine ?
3 × 100?
Ja dzień przed pobraniem posiewu nie aplikuje nic, żeby wynik wyszedł wiarygodny.
Dodatkowo mój lekarz zaznacza na karcie informacyjnej do laboratorium, że przyjmuje luteine

I
Tak, 3x100. A Ty ile bierzesz? No ja bede miala pobierany posiew okolo 9 rano, zastanawiam sie czy wystarczy jak nie wrzme tylko rannej tabletki,czy moze wieczornej tez nie brac. Z drugiej str boje sie,ze wtedy szyjka zwariuje i sie skroci.

 

[Hanu]

A miałaś jakieś objawy? Czy czułaś że coś jest nie tak poprostu?

Czułam, że coś jest nie tak-rozpieranie i ciągnięcie w dół, ale ja już z tym nic nie mogę zrobić, bo i tak cały czas leżę. Po prostu dzidzia i macica już tak urosły, że swoim ciężarem naciskają (przybrała 400g w 2 tyg). Mam tylko nadzieję, że skoro w pierwszej ciąży przeleżałam 2 miesiące z rozwarciem, to teraz może też się uda chociaż jeszcze parę tygodni.

 

[G_Dominika]

@Mikasa7 ja chyba bym nie brała tylko rano, a wieczorem normalnie

 

[Hanu]

Jestem po...szyjka zamknieta, 24 mm... wiec w porownaniu do zeszlego miesiaca 2-3 mm skrocila sie. Doktor chcial pobrac posiew, bo mala bardzo nisko glowka.uciska,stad tez szyjka sie skraca. Jednak biore macmirror to dopiero za 2 tyg (prywatnie oczywoscie,nie na nfz) sprawdzi szyjke i w razie co pobierze posiew... i wtedy moze szew okrezny zaloza. luteine mam zwiekszona do 3 tabletek dopochwowo... mala ma juz 750 g,wiec.jest ok. Echh... niby nie jest zle,ale mialam nadzieje,ze sie wydłużyla....

No jak w ciągu miesiąca skróciła sie 2-3 mm, to nie az tak zle. Nawet gdyby utrzymac to tempo to jeszcze masz zapas 24 mm, czyli powinno starczyc na conajmniej 8 m-cy:-) jak dobrze liczę. Fajnie, że jest główką w dół, moja od miesiaca jest w tej samej pozycji-pupą na dole i nic nie wskazuje na to, żeby się chciała obrócić.

 

[Mikasa7]

Czułam, że coś jest nie tak-rozpieranie i ciągnięcie w dół, ale ja już z tym nic nie mogę zrobić, bo i tak cmnały czas leżę. Po prostu dzidzia i macica już tak urosły, że swoim ciężarem naciskają (przybrała 400g w 2 tyg). Mam tylko nadzieję, że skoro w pierwszej ciąży przeleżałam 2 miesiące z rozwarciem, to teraz może też się uda chociaż jeszcze parę tygodni.

Mnie czeka to samo. Pod plywem nacisku glowki szyjka sie skraca, dzidzia przez 4 tyg na tak dosc wczesnym etapie przybrala 350 g.wiec im dalej tym wiecej bedzie trzeba lezec. Ja w I ciazy lezalam od 32 tc z rozwarciem 5,5 tyg tzn lezalam do 36 tc, pozniej 1,5 tyg chodzilam. Takze bedzie dobrze

 

[Mikasa7]

No jak w ciągu miesiąca skróciła sie 2-3 mm, to nie az tak zle. Nawet gdyby utrzymac to tempo to jeszcze masz zapas 24 mm, czyli powinno starczyc na conajmniej 8 m-cy:-) jak dobrze liczę. Fajnie, że jest główką w dół, moja od miesiaca jest w tej samej pozycji-pupą na dole i nic nie wskazuje na to, żeby się chciała obrócić.

Tylko im bedzie ciezsza, tym bardziej bedzie napierac zacznie skracac sie szybciej... no ale zobaczymy za 2 tyg,moze zaloza wspomagacz. Widzisz,moja od 16 tc chyba glowa do dolu... ach te dzieci

 

[Hanu]

Hej ja też już po badaniu tak na szybko tylko spr szyjki, i na szczęście (oczywiście mogłoby lepiej,dobrze że nie jest gorzej bo tego się obawiałam ) kanał szyjki zamknięty ale z zewnątrz przepuszcza na opuszek tak jak było ;/ Walczymy dalej!!!

To dobrze, że jest stabilnie!

 

[Onaszczesliwa2018]

Czułam, że coś jest nie tak-rozpieranie i ciągnięcie w dół, ale ja już z tym nic nie mogę zrobić, bo i tak cały czas leżę. Po prostu dzidzia i macica już tak urosły, że swoim ciężarem naciskają (przybrała 400g w 2 tyg). Mam tylko nadzieję, że skoro w pierwszej ciąży przeleżałam 2 miesiące z rozwarciem, to teraz może też się uda chociaż jeszcze parę tygodni.

Taaak na pewno dasz radę spokojnie [emoji8]

 

[Hanu]

Tylko im bedzie ciezsza, tym bardziej bedzie napierac zacznie skracac sie szybciej... no ale zobaczymy za 2 tyg,moze zaloza wspomagacz. Widzisz,moja od 16 tc chyba glowa do dolu... ach te dzieci

No ale teraz pomimo lezenia sie skrocila? Bo wydaje mi sie, ze pisalas, ze cos tam jednak w domu robisz. To jak bedziesz lezec, to moze nawet sie wydluzy. Ja leze non stop i tylko do Wc wstaje. Zastanawiam sie wlasnie, czy ten szew cokolwiek daje, skoro i tak trzeba lezec i tak sie szyjka skraca i lekarz mowi, ze z czasem i tak spelza...

 

[Hanu]

Aaa to duphaston jest, bralam w I ciazy. Lek nowoczesniejszy,tez to jest progesteron.

A ja w pierwszej ciąży brałam luteinę dopochwowo i ciągle miałam zapalenia, więc teraz biorę doustnie duphaston. Tak więc zdaje się, że odwrotnie niż Ty:-)