Sandi poprzednia ciaza od połowy 3×1 nospa teraz od 24 tez 3x1 od tygodnia oprócz nospy mam podłączony partesistan. Myślę że lepiej wziąść ta nospe niż urodzić za wcześnie. Będzie dobrze. Agatka u mnie w czwartek będzie pełne 31 tyg. Ale strach ogarnia przed każdym badaniem. Ja niestety miMo tak silnego leku i tak odczuwam kilka skurczy dziennie. A każdy z nich przyprawia mnie o zawał.
reklama
Ale zobacz jak ładnie już zleciało 31 tydzień to już naprawdę coś! Nie martw się nawet się nie obejrzysz a będzie 37. Jestem pewna że wszystkie doczekamy takiego pięknego terminuSandi poprzednia ciaza od połowy 3×1 nospa teraz od 24 tez 3x1 od tygodnia oprócz nospy mam podłączony partesistan. Myślę że lepiej wziąść ta nospe niż urodzić za wcześnie. Będzie dobrze. Agatka u mnie w czwartek będzie pełne 31 tyg. Ale strach ogarnia przed każdym badaniem. Ja niestety miMo tak silnego leku i tak odczuwam kilka skurczy dziennie. A każdy z nich przyprawia mnie o zawał.
kinga30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2016
- Postów
- 15 244
Cześć dziewczyny. Czasami Was podczytytuje, bo tez cały czas na lekach od grudnia już na nospie 3*1, magnezie 3*1 i luteinie 2*1 też z ciężkim sercem łykam tą nospe ale co zrobić:/ tez sie naczytałam, ze dziecko moze miec onm ale juz jednego wcześniaka mam co prawda z 35 tyg ale teraz bym chciała wytrwać chociaż do 37A Ciebie czym faszerują w tym szpitalu? Ja dostaje magnez 3x2 i nospe 3x2 i tak się zastanawiam czy ta ilość nospy to aby nie za dużo? Czytam o skutkach ubocznych nospy to mi się ryczeć chce. Dodatkowo czytałam że ten antybiotyk który mi dają to też wcale taki bezpieczny dla płodu nie jest Wiadomo że wszystko po to aby ciążę utrzymać i chyba lepiej już nic nie będę czytać
kluseczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 441
hej dziewczyny, bylam u gina, powiedzial, ze wszystko jest ok!!! szyjka dluga, zamknięta, twarda, dł dzis 35mm, mowilam, ze ostatnio tj. w tamtym tyg. bylam na izbie przyjęć i byla krótsza. Zapytałam sie czy ona może sie tak zmieniać to powiedział, że tak i że nawet ułożenie ciała może wplywać na różne wyniki. Moje leżenie napewno też się tu udzieliło Mam prowadzić oszczędny tryb życia i powiedział, ze chodzenie do roboty to nie jest dobry pomysł. Mówiłam tez z tym stawianiem się macicy to stwierdził, ze jest miękka i ze takie incydenty to dlatego, ze ona zaczyna teraz bardzo szybko rosnąć..kazal odstawic no spe, tylko doraźnie. I w sumie nie wiem bo doraźnie to i tak musialabym brac caly czas...Magnez 3*2tab asmag i luteina 2dz. Za 2 tyg. do kontroli, jakby cos sie dzialo to wtedy bedziemy myśleć, i posiew w razie konicznosci pessara mi zrobił. Narazie oszczedzanie w domku
Ja myślę, ze 35. tc to jest dobry wynik. Oczywiście w zależności jak bardzo byla powiklana Twoja ciąża. Ja jestem w 30. tc od 24. skurcze, w 26. pessar, w 29. znów skurcze. Teraz czekam na każdy kolejny tydzień. Jeśli skończę 34. będę juz spokojniejsza.Cześć dziewczyny. Czasami Was podczytytuje, bo tez cały czas na lekach od grudnia już na nospie 3*1, magnezie 3*1 i luteinie 2*1 też z ciężkim sercem łykam tą nospe ale co zrobić:/ tez sie naczytałam, ze dziecko moze miec onm ale juz jednego wcześniaka mam co prawda z 35 tyg ale teraz bym chciała wytrwać chociaż do 37
kinga30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2016
- Postów
- 15 244
Dobry. Początki ciezkie zresztą w każdej ciazy krwiaki i odklejanie kosmówki. To moja 3 ciąża. Tylko w pierwszej po połowie już się nic nie działo, córka urodzona w 40 tyg.w drugiej skurcze bolesne od 25 tyg ale szyjka trzymała dobrze i w 35 się skurcze rozbujaly poszło rozwarcie i musieli ciąć bo juz nie szło zatrzymać. Teraz też już mi twardnieje brzuch, czasami boleśnie ale odpukac narazie nie jest źle. Jestem 22+5 dzisiajJa myślę, ze 35. tc to jest dobry wynik. Oczywiście w zależności jak bardzo byla powiklana Twoja ciąża. Ja jestem w 30. tc od 24. skurcze, w 26. pessar, w 29. znów skurcze. Teraz czekam na każdy kolejny tydzień. Jeśli skończę 34. będę juz spokojniejsza.
G_Dominika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2018
- Postów
- 176
Cześć Dziewczyny Przez przypadek trafiłam na forum i postanowiłam do Was dołączyć. Niestety temat szyjki, skurczy i bóli brzucha dotyczy również mnie.... Aktualnie 22 tydz+5d, z zaleceń mam leżenie i już tak leżę 5 tydzień. Cieszę się, że w domu, ale podobnie jak niektóre z Was dopada mnie czasem lęk - szczególnie jak znowu pojawia się jakiś skurcz. To moja druga ciąża, pierwszą niestety straciłam.
Agatka29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2017
- Postów
- 5 269
Hej , ja jestem w 24+6 i od miesiąca mam pessar a szyjka zaczela się skraca w 18 tyg moja druga ciąża , synek ma już 3 latka i z nim w ciąży tez mialam skravajaca szyjke od 19 tyg ,fajnie że piszesz zawsze można troche podpytaćCześć Dziewczyny Przez przypadek trafiłam na forum i postanowiłam do Was dołączyć. Niestety temat szyjki, skurczy i bóli brzucha dotyczy również mnie.... Aktualnie 22 tydz+5d, z zaleceń mam leżenie i już tak leżę 5 tydzień. Cieszę się, że w domu, ale podobnie jak niektóre z Was dopada mnie czasem lęk - szczególnie jak znowu pojawia się jakiś skurcz. To moja druga ciąża, pierwszą niestety straciłam.
A twoja szyjka ile ma ?
G_Dominika
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2018
- Postów
- 176
Teraz lekarz mówił, że 3,0. Tylko, że m-c wcześniej była 5,5 i przez skurcze mi się tak skróciła.
reklama
kluseczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2018
- Postów
- 441
hej hej to my bardzo podobnie z wiekiem ciąży ja jestem dziś 22+2 fajnie, ze postanowilas dołączyć, dobrze troche pogadać, a tu gdzie wszystkie mamy podobne problemy to chyba najlepsze miejsce jesli moge zapytać, z jakiego powodu straciłaś pierwszą ciążę?Cześć Dziewczyny Przez przypadek trafiłam na forum i postanowiłam do Was dołączyć. Niestety temat szyjki, skurczy i bóli brzucha dotyczy również mnie.... Aktualnie 22 tydz+5d, z zaleceń mam leżenie i już tak leżę 5 tydzień. Cieszę się, że w domu, ale podobnie jak niektóre z Was dopada mnie czasem lęk - szczególnie jak znowu pojawia się jakiś skurcz. To moja druga ciąża, pierwszą niestety straciłam.
Podziel się: