reklama
saramad
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2016
- Postów
- 73
Da się, jest to bezbolesne, ale dziwne uczucie. Przyzwyczaisz się do tego. Najgorsze jak zaczną się skurcze ehh ja przez te skurcze byłam 5dni w szpitalu, mimo, że od 2tygodni wiedziałam, że mam krótka szyjke i lezalam cały dzień i bardzo się oszczędzalam
saramad
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2016
- Postów
- 73
A propo szpitala. Ja miałam na sali jedna dziewczynę z którą się super gadalo i czas leciał. Potem przyszła jakas zbuntowana 18, która też miała skurcze, lekarze kazali jej leżeć a ona nic sobie z tego nie robiła. Chodziła do bufetu na piętro 0 a patologia była na 8..., nie mówiąc już o siedzeniu na łóżku zamiast leżenia. Moją koleżankę wypisali do domu i zostałam z nią sama, zero rozmowy i czas się ciągnął niesamowicie
Smard ja mialam, a zasadzie robilam podobnie w pierszej ciazy jak ta 18latka z sali, no moze poza tym ze nie bylam w szpitalu.Lekarz stwierdzil lozysko przodujace i nakaz lezenia w domu, szczerze nie wiedzialam co to jes, bo netu nie bylo a gin nie poinformowal mnie czym to zagraza.Studiowalam, wiec co tam bede sluchac glupiego gina jak trzeba na zajecia biegac, mloda mezatka ktora wszystko zrobi sama.Dotrwalam do 40 tygodnia potem skonczylo sie tragicznie ale nie zmojej winy w sumie, bo mozna ta ciaze bylo rozwiazac wczesniej a nie tak dlugo czekac.Dodam ze mialam niecale 20 lat i same siano w glowie jak ta 18latka.
No ale w sumie zdaje sobie sprawe, ze w ciazy ciezko lezy sie na sali z kims komu nie zalezy na maluszku.
Mysle ze takie mlodzitkie pannice zwykle maja wiecej szczescia niz rozumu.
No ale w sumie zdaje sobie sprawe, ze w ciazy ciezko lezy sie na sali z kims komu nie zalezy na maluszku.
Mysle ze takie mlodzitkie pannice zwykle maja wiecej szczescia niz rozumu.
Iza02083
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2016
- Postów
- 924
Saramad ale te skurcze to już miałaś bolesne tak ? W którym tyg się zaczęły ?
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
paulaka
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2016
- Postów
- 64
ja miałam właśnie takie skurcze w 26 tygodniu i też czekałam całą noc jak przejdą mimo że spać przez nie nie mogłam z bólu. Teraz pewnie też bym od razu pojechała na pogotowie, ale to mądry Polak po szkodzieIza w 27 tyg ciąży. Obudziły mnie w nocy i trwały ponad 2 godziny. Wtedy dość długo czekałam aż same przejdą, teraz bym tyle nie czekała, odrazu bym pojechała na IP
reklama
Podziel się: