reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Mi na nerwy i ogolnie tak relaksujaco i przekonuja ze tez ma wplyw na skurcze czyli odrobine rozkurczowo przepisuja waleriane na noc, przekonuja ze to bezpieczne dla maluszkow ale ja sie boje tego brac.
Tutaj to jest w tabletkach, kilka razy jak nerwy byly w strzempkach to wzielam i spalam rzeczywiscie jak zabita.
Dziewczyny bierzecie cos na sen albo relaksujacego, jak lekarze w Pl podchodza do tego tematu?
 
Dziewczyny jedynie boję się żeby nie wyszła mi jakąś bakteria w posiewie bo wtedy tego pessara mi nie założą tak miałam cały czas w 2 ciąży i przeleżałam bez niczego. Hope ty nie byłaś wcześniej w szpitalu a miałaś wcześniej rozwarcie przy tak krótkiej szyjce?
 
Ja na sen nic nie biorę bo śpię jak zabita. Śpię w dzień i śpię w nocy. Nie mam z tym problemu.
A co do pessarow to lekarze mają odmienne zdanie. Dzisiaj pytałam mojego gina czy założy mi ewentualnie, dodatkowo na szew pesser a on mówi że nie bo to jest złe.
Pytałam też lekarza z połówkowych czy może pesser a on też nie,mojego wcześniejszego lekarza też pytałam i odpowiedział to samo. Nie wiem czemu są przeciwni a wy dziewczyny chwalicie te krążki. Nie mogę zrozumiec tego. Moja siostra też miała pessar w 34 i chwalilila bo dzięki niemu dotrwala do 38 tc. Oprócz infekcji sprawował się super.
 
Ziemniaczek przepraszam z gory jak cos pokrecilam, ty nie masz pessara albo szwu do tej pory?
Masz skierowanie do szpitala i jzeli nie masz szwu to czy beda ci zakladac?
 
reklama
Ja też nic na uspokojenie nie biorę. W szpitalu mi dawali jakąś małą czerwoną tabletkę po której byłam nieprzytomna, ale w domu nic.
Jak ostatnio byłam zestresowana to włączyłam sobie zdjęcia ze ślubu i wesela i się zrelaksowalam :)
 
Do góry