reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Saramad jeśli boli jak na okres to skurcz...
Mnie na początku tak bolało potem zamieniło się w samo twardnienie bez bólu tylko takiej jakby naciąganie skóry...
A teraz to już maja inne podłoże te skurcze...i maja inna siłę ale brzuch nie robi się twardy...a jak już to bardzo rzadko.

eiktkw7i1lgslap3.png
 
saramad kiedyś mnie nie pobolewało i były mocne napięcia brzucha, ale ostatnio czasami mam takie mocniejsze twardnienia, że właśnie pobolewa mnie jak podczas okresu. Wczoraj tak miałam i pomyślałam, że to skurcze.
 
Ja wczoraj pierwszy cały dzień leżałam i dostawałam kręćka, co innego jak sie chce poleniuchować a co innego jak sie musi. Nie lubię byc uzależniona od kogoś. Po za tym czułam sie jeszcze gorzej , brzuch prawie cały czas twardy, a kilka razy przy wstawaniu poczułam ból, a wcześniej tak nie miałam. Leżenie mi nie sluzy [emoji6]. Do tego mój maz który cały czas mnie wkurza i nawet teraz nie moze odpuścić...
Właśnie słucham muzyki relaksacyjnej i chyba Lence w brzuszku sie podoba, brzuch miękki [emoji3][emoji3][emoji3].
Dziewczyny leżące od dawna, jesteście dla mnie wielkie [emoji6][emoji106][emoji3]
 
mnie wkurzało jak mój mąż mówił do mnie: ale masz super, też bym chciał tak leżeć cały dzień w łóżku. A to nie jest super jak ruszyć się nie możesz, drżysz o swoje maleństwo i często Cie coś boli plus musisz kogoś prosić o pomoc bo sama nie możesz tego zrobić :(
ja teraz nie mogę się doczekać 34 tc, a później 1 lipca bo pomyślalam sobie, że wtedy wstanę z łóżka bo już nie będę się bała o zdrowie synka. Wydaje mi się, że w naszej sytuacji wsparcie bliskich osób też jest bardzo ważne. Gdyby nie moja mama to nie wiem czy dałabym radę.
Jak jest tak gorąco to się pocę, wiadomo.. a cały czas myślę, że wody mi się sączą :) zwariować można :) w toalecie też wszystko obserwuje. Ale przynajmniej mogę to komuś powiedzieć i mama nie patrzy na mnie jak na wariatkę tylko mnie uspokaja;)
 
Marluna wszystko będzie ok
I
Mi tez ktoś powiedział ze lepiej w 7 niz w 8 i zaczęłam drążyć temat. Tak sie kiedyś mówiło jak jeszcze nie było sterydów teraz sie twierdzi ze to bzdura, bo im dłużej w brzuchu tym lepiej. Mi nie podali nazwy sterydu nawet nie wiem czy takie same sa w Anglii co w Polsce. Miałam podane 2 dawki w odstępie 12 godz. Gdzies czytałam ze podaje sie w odstępie 24h ale u nas nie było czasu.

Hope synuś ma na imię Kubuś :-) mowie do niego cały czas, opowiadam mu jaki jest dzielny i jak mamusia z tatusiem sa z niego dumni, zeby rósł ładnie i pojedziemy do domku gdzie pozna pieska i swój nowy pokoik. Opowiadam mu jak bedzie wyglądał jego pokoi, o dziadkach, ciociach, kuzynach itd. Mam mu tyyyyleee do powiedzenia. A o bajeczkach tez musze pomysleć i moze cos pośpiewać tylko troche sie wstydze bo tam sa ciagle ci lekarze i inni rodzice i tak jeszcze mi głupio :-) ale moze z czasem sie przekonam :-)
 
Hej Marluna to super że wszystko ok że wyszłaś że szpitala. U mnie też lekarz powiedział że szyjka ma 3,8 cm jest długa i zamknięta a co do skurczy to nospa magnez i tyle. A jak mu mówiłam że mnie jeszcze ciągle kłuję w podbrzuszu to mówił że tak może być po 2 cc. Ahhh no i leżenie. Trzymajcie się dziewczyny kolejny dzień za nami :-)
 
reklama
Dużo piszecie, a ja mam tu tragiczny internet w szpitalu.
W tym tygodniu nie wychodzę. Jest szansa w poniedziałek. Dzisiaj wreszcie była kontrola: szyjka o 3 mm dłuższa bo 27 mm, nie widać już tego lejka więc nikt nie powie że leżenie jest bez znaczenia :-) Mała waży już 1860g! I za 2 dni zaczynamy upragniony 32 tc :-D
U mnie do dziś szedł ciągły wlew magnezu. Teraz redukcja dawki i zobaczymy jaki będzie efekt przez weekend. Oby skurcze się nie nasilily... Staram się być dobrej myśli :p a powiem Wam jako ciekawostkę, że wczoraj oglądałam jakiś film akcji i od razu dostałam skurcze:-/ tak że naprawdę trzeba starać się wyciszyć.
Trzymam kciuki za Was Dziewczyny!!!!
 
Do góry