reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Zabko na tym etapie ciąży też miałam łożysko przodujące chociaż tak naprawdę można je dopiero tak nazywać ok 30 tyg. Teraz macica będzie cały czas rosła i jest duże prawdopodobieństwo że łożysko podciągnie się do góry (jak miało to miejsce u mnie) i nie będzie stanowiło zagrożenia. Ja też miałam jeszcze kłucia jajników chociaż niepokojące są skurcze macicy na tym etapie, szczególnie że odczuwasz je jako okresowe. Na Twoim miejscu podjechałabym do najbliższego szpitala i poprosiła o badanie i ewentualne przepisanie leków. Lepiej dmuchać na zimne. Pewnie nic się nie dzieje a wizyta w szpitalu na pewno Cię uspokoi. Powodzenia
 
reklama
zabka87 - uważam, że lepiej będzie jak udasz się do lekarza.
Ja od około 2 miesiąca ciąży miałam skurcze macicy i dlatego przez całą ciążę byłam na lekach przeciwporonnych.
Mam nadzieję, że w Twoim przypadku nie będzie to nic poważnego.
Powodzenia :-)!
 
Dziewczyny mają rację idź do lekarza!! Mnie też twardniała macica ale troszkę później niż Tobie i wiem z doświadczenia że takich rzeczy nie wolno bagatelizować.....pewnie się dowiesz że jest wszystko ok ale lepiej dmuchać na zimne..życzę zdrówka dla Ciebie i fasolki:-)
 
Nina27, gdy piszesz "twardniała macica" czy masz na myśli skurcze Braxtona Hicksa, które macicę przygotowują do porodu? Bo jeśli tak to są one fizjologiczne, naturalne i wszystko jest ok. jeśli są. Należy się zacząć niepokoić jeśli pojawia się przy nich ból lub równocześnie pojawia się plamienie / krwawienie.
 
Ja od poczatku ciąży miałam dość duże upławy , lekarz zapisał mi globulki dopochwowe i bylo o niebo lepiej ale jak skończyłam brać to po jakimś czasie to samo ale da sie wytrzymać hehe :) Teraz tylko czekam na ten czop śluzowy , dużo czytałam na ten temat i niektóre kobiety piszą że odrazu zauwarzyły że to czop inne że wogóle nie zauważyły wiec zdania są podzielone ;-) Do terminu jeszcze 11 dni doczekać sie nioe mogę i , im wiecej czytam na ten temat tym bardziej panikuje ze nie zauwarze że to ten czop :-( Ale zobaczymy co bedzie ;-)
 
Ja od poczatku ciąży miałam dość duże upławy , lekarz zapisał mi globulki dopochwowe i bylo o niebo lepiej ale jak skończyłam brać to po jakimś czasie to samo ale da sie wytrzymać hehe :) Teraz tylko czekam na ten czop śluzowy , dużo czytałam na ten temat i niektóre kobiety piszą że odrazu zauwarzyły że to czop inne że wogóle nie zauważyły wiec zdania są podzielone ;-) Do terminu jeszcze 11 dni doczekać sie nioe mogę i , im wiecej czytam na ten temat tym bardziej panikuje ze nie zauwarze że to ten czop :-( Ale zobaczymy co bedzie ;-)
 
Nie da się nie zauważyć że to czop...naprawdę....to nie przypomina nawet upławów tylko taka galareta bardziej....
 
Witam,
Jestem w 31,1 tc i od 2 tyg leżę z założonym pessarem, nie jest to łatwe bo mam 1,8 lat córeczkę w domu :) alr na szczęście i rodziców do pomocy.
Co do dł szyjki to moja początkowo miała 3,8cm jakieś 6tyg temu, a na ostatniej wizycie już ok 2cm w badaniu przez usg doplerowskie.
Teraz kolejną wizytę mam w piątek i tak się zastanawiam jak mi ginekolog zbada długość szyjki skoro mam założony ten krązek?? Dodam ze dł szyjki bada tylko usg dopochwowym, a oprocz tego normalne badanie ginekologiczne. Teraz się zastanawiam jak to zrobi.. Kolejna sprawa która mnie męczy to kiedy wyjmie mi ten krążek, bo na moje pyt odpowiedział ze do porodu mam go nosić, ale z rozmowy wcześniejszej wynika że rokuje dla mnie poród ok 36tyg, więc już zgłupiałam czy on go wyjmie w 36tyg, czy jak zacznę rodzić to go mi wyjmą w szpitalu?? Hmmm??? Muszę w piątek dopytac jeszcze...
A jak tam u was leżenie??? Ja to pol dnia mini mini z córką oglądam, jak spi to śpie z nią no i mam 2 razy po ok 1,5 godz wolnego tv w ciągu dnia jak córcia jest na spacerach z dzidkiem albo z tatą...pozostają mi tylko wolne wieczory dla siebie przed laptopem i tv.
 
reklama
Dziewczyny jak myslicie ile dni po terminie zatrzymuja w szpitalu na oddziale ??? Ja mam się stawić w czwartek to bedzie 8 dzień po terminie i ciekawa jestm czy mnie juz zostawią czy tylko zrobią badania i puszą do domu:confused:
 
Do góry