reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dzieki za odpowiedz, wszystko co pocieszajace to zgarniam ;) Mam nadzieje ze mi sie tez wyciszy wszystko i razem do konca dotrwamy :)
 
reklama
Witaj Malwina,ja mam krazek od 26 tyg ale twardnienia niestety mam nadal, no i staram sie jak najwiecej lezec. Wiadomo krece sie po mieszkaniu, zawsze jest cos do zrobienia.Marze o dotrwaniu do konca maja to juz bedzie 36tydz.
Ale jak pisze Patuska u niej lepiej wiec moze w Twoim przypadku tez tak bedzie,tego Ci zycze.

Patuska,to szalej, dla Twoich ksiezniczek. Ty marzysz o czerwcu ja o maju damy rade :)
 
czesc Malwina. Mysle ze jesli.zapadnie jakas decyzja to raczej krazek dostaniesz bo szew jest przy takich skrajnosciach jak moja czyli szyjce 14mm. Brzuszek tez mi twardnieje, raz mniej raz wiecej ale tak moze po prostu byc. Jesli by chcieli zakladac to nic sie nie martw, bedziesz bezpieczniejsza :-*
 
tak moj brzusio twrdnieje jak wstaje i siedze. Ja biore magnez i nospe, zwykle ale w razie potrzeby mam brac max do 6tab/dziennie ale najlepiej dziala prysznic
 
ja łykam nospe max 3*1, asmag forte 3*2 i luteina 50 3*1.Biore to wszystko,roznicy nie widze,ale moze gdybym nie brala to by bylo gorzej. Z pessarem psychicznie mi lepiej,ze jednak cos ta szyjke trzyma w razie czego.Tez tak mam,kazda zmiana pozycji =twardy brzuch i jak leze to tez czesto sie spina tak sam z siebie.
 
Mi też twardnieje brzuszek, ale jak długo leżę to jest ok. Biorę 3x magnez, 3x2 luteine 50mg, 3x scopolan. Nospe biorę wtedy kiedy te dawki nie pomagają i brzuch cały czas twardnieje. Ja też czekam na krążek żeby czuć się bezpiecznie, chociaż martwię się ze będę miała infekcje bo zdarzało mi się to często, teraz też biorę macmiror. Nie wiem od czego to zależy ale nie które dziewczyny z pessarem muszą leżeć a niektóre normalnie funkcjonują.
 
Hope,a ten scopolan to czopki czy tabletki? I czy jest na recepte ? W srode ide do gin i podpytam, moze to by mi bardziej pomoglo, bo mi juz rece opadaja.
Jutro przeprowadzka, mamusia przyjedzie i pomoze spakowac najpotrzebniejsze rzeczy,reszte zostawiam u tesciow, po porodzie posprzatam po Nas.
Ciesze sie i nie ciesze jednoczesnie, dla mnie to tylko zmiana kanapy i koloru scian.
Dotychczas bylam zdana na pomoc tesciowej,a teraz mamusia przejmnie opieke bo mieszka obok,takze catering bedzie nadal.
 
reklama
Mój też twardnieje po dłuższym siedzeniu czy przy wstawaniu np w nocy na siku. Ale mój lekarz mówi ze ma prawo...

Ja biorę magnez 3x 2 w razie konieczności mogę 4 razy... luteine 2x 100 mg nospe juz odstawiłam teraz biorę wtedy kiedy czuje ze trzeba.

Ja na początku czułam się pewnie z pessarem i chyba za pewnie...pewnego razu mi odbiło i poszłam sprzątać tak konkretnie i dźwigalam i krążek spadł... zaczęły się skurcze bo dostał się pod szyjkę i uwieral. Po świętach się przekrzywil bo za każdym razem wkładając tabletki czułam go palcem znaczy jego bok lekarz go poprawił ale kategoryczny zakaz sprzątania dźwignią itd. I leżeć ...

Staram się jak mogę... w ogóle nie dźwigam. Moje sprzątanie jest na zasadzie wytarcia kurzu na wysokości najdalej łokci... I wytarcia umywalki... resztę robi mąż albo siostra...zależy kogo mam pod ręką. I modlimy się o 10 tygodni jeszcze...

eiktkw7i1lgslap3.png
 
Do góry