Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Lady Loka]

A odstawiłaś mm czy dalej dajesz?

 

[P86]

A odstawiłaś mm czy dalej dajesz?

Odstawiłam już w sobotę. Pił tylko w piątek i sobotę do południa. I teraz zastanawiam się czy to możliwe że tak długo ma biegunke z powodu tego mm... czy ta reakcja alergiczna przykładowo może się tak długo utrzymywać.

 

[Lady Loka]

Odstawiłam już w sobotę. Pił tylko w piątek i sobotę do południa. I teraz zastanawiam się czy to możliwe że tak długo ma biegunke z powodu tego mm... czy ta reakcja alergiczna przykładowo może się tak długo utrzymywać.

Brzuszek przestawia się do 2 tygodni. Staszek miał biegunki po jednym rodzaju żelaza to po odstawieniu trzymało go jeszcze 1,5 tygodnia.

 

[P86]

Brzuszek przestawia się do 2 tygodni. Staszek miał biegunki po jednym rodzaju żelaza to po odstawieniu trzymało go jeszcze 1,5 tygodnia.

A jak one u Staszka wyglądały? Pamiętasz ile razy dziennie mniej więcej? Przepraszam za wnikliwości
U nas praktycznie po każdym posiłku coś idzie. Wyglada jak zielono brązowe gluty i nie pachnie za ciekawie - jak biegunka.
Najgorsze jest to, że wolałabym zapytać o takie rzeczy mamy bądź tesciowej . Moja mama za dużo nie pamięta jednak stara się mnie uspokoic, za to teściowa twierdzi, że jej dziecko spało, uśmiechało się i ogólnie to nawet nie musiała mu pieluchy zakładać na noc, bo on wiedział ,że ma robić siku i kupę przed spaniem. A gdy miał dwa pierwsze ząbki to już jadł orzechy ....
Jak mały miał kolki i plakal to przyszła na kolejny dzień i skwitowała : o Boże jak on płakał... jakby nigdy placzu nie słyszała. Ona stwierdziła że jej dziecko tak nie miało....

 

[Lady Loka]

A jak one u Staszka wyglądały? Pamiętasz ile razy dziennie mniej więcej? Przepraszam za wnikliwości
U nas praktycznie po każdym posiłku coś idzie. Wyglada jak zielono brązowe gluty i nie pachnie za ciekawie - jak biegunka.
Najgorsze jest to, że wolałabym zapytać o takie rzeczy mamy bądź tesciowej . Moja mama za dużo nie pamięta jednak stara się mnie uspokoic, za to teściowa twierdzi, że jej dziecko spało, uśmiechało się i ogólnie to nawet nie musiała mu pieluchy zakładać na noc, bo on wiedział ,że ma robić siku i kupę przed spaniem. A gdy miał dwa pierwsze ząbki to już jadł orzechy ....
Jak mały miał kolki i plakal to przyszła na kolejny dzień i skwitowała : o Boże jak on płakał... jakby nigdy placzu nie słyszała. Ona stwierdziła że jej dziecko tak nie miało....

4-5 kup dziennie, ale wsiąkały w pampersa. Tyle, ze wcześniej robił co 3 dni, a tu nagle kilka dziennie. I zaczęły się pierdy ze śladami kupy.

Nas teściowa pytała w czerwcu czemu nie damy dziecku lodów.

 

[P86]

4-5 kup dziennie, ale wsiąkały w pampersa. Tyle, ze wcześniej robił co 3 dni, a tu nagle kilka dziennie. I zaczęły się pierdy ze śladami kupy.

Nas teściowa pytała w czerwcu czemu nie damy dziecku lodów.

Kurde.. u nas wczoraj z 10 spokojnie...
Widzę że teściowa ten sam poziom jest starsza?

 

[Lady Loka]

Kurde.. u nas wczoraj z 10 spokojnie...
Widzę że teściowa ten sam poziom jest starsza?

Nie, 50tkę ma dopiero wykształcona babka, młodsze dziecko ma 14 lat, a takie głupoty wali jakby dziecka w życiu nie trzymała.

 

[P86]

Nie, 50tkę ma dopiero wykształcona babka, młodsze dziecko ma 14 lat, a takie głupoty wali jakby dziecka w życiu nie trzymała.

No właśnie tak to brzmi troszkę. Ale to pewne pocieszenie, że i tak wychowane dzieci żyły i mają się dobrze.

 

[Lady Loka]

No właśnie tak to brzmi troszkę. Ale to pewne pocieszenie, że i tak wychowane dzieci żyły i mają się dobrze.

Wiadomo. Tylko męża szkoda, bo teraz zobaczył, jaką ma matkę. I Małego, że właściwie babcię będzie mial jedną.

 

[P86]

Wiadomo. Tylko męża szkoda, bo teraz zobaczył, jaką ma matkę. I Małego, że właściwie babcię będzie mial jedną.

Chociaż myślę, że jak ona tak głupio gada, to jakbyś miała ją na codzień i dawałaby ci te głupie rady to wykonczylabys sie psychicznie. Ja nie daje