reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Coś mi się kliknęło niechcący 😁 Podczytuje was ostatnio po ponad 2 letniej przerwie bo wtedy urodziłam 2 synka i miałam problem ze skracajaca się szyjka. Chciałam tylko dodać, ze faktycznie dziecko z 37 nie będzie mieć tak rozwiniętego układu nerwowego jak te z 39 czy 40 tc. Mózg rozwija się praktycznie do końca trwania ciąży. Ja mam 2 dzieci. Pierwszy syn z 36+4 tc a drugi z 39+ 3/4 Niby ten 1 prawie donoszony, ale jednak układ nerwowy nie do konca rozwinięty w porównaniu do donoszonego syna. Porównując moich synów te 3 tygodnie robiły jednak duza różnice.
Ja to myślę, że te nasze „przygody” z ostatnich kilku miesięcy to się na książkę nadają 😂
 
reklama
Ja to myślę, że te nasze „przygody” z ostatnich kilku miesięcy to się na książkę nadają 😂
Mam sentyment do tego forum 😁 Przy 1 synie tez problem z szyjka i trafiłam wtedy na to forum. Później znów wróciłam, a teraz podczytuje trochę znów. A można powiedzieć, ze czytam forum zamiast książki 😂
 
Ja też Was czytam od jakiegoś czasu. Chyba dla poprawienia nastroju. Ja jestem po założeniu szwu okrężnego. I też się mierze z problemami, które miałyście. Pozdrawiam 🙂
 
reklama
Do góry