reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Wiesz co, nie wiem czy to ten drogi ale oni u mnie przy posiewie sprawdzali wszystko co tylko może wyjść, wymaz + beztlenowce, do tego było badanie w kierunku trichomonas vaginalis, mykoplazm uroginetalnych i neisseria gonorrhoeae cokolwiek to znaczy 🙈 normalnie to było badanie mikrobiologiczne a nie biocenoza i na wynik czekało się około tygodnia
W szpitalu robili mi te podstawowe z szyjki I pochwy,a tydzień temu w środę u lekarza robiłam wymaz taki szczoteczka specjalna na neisserie i te wszystkie mycoplazmy chlamydie i ureoplazmy plus grzyby atypowe. Mówili mi że czas oczekiwania to około miesiąc. Jak robiłam prywatnie wczesniej to też chyba czekalam w okolicach 2-3 tygodni. Na szczęście ktg okej, dziecko rosnie. Dziś 29 + 1.... jeszcze kupa czasu. Dziś pielęgniarka powiedziała, że jako ,że jest wolne to wyniki posiewu będą dopiero we wtorek... Leżę w sumie tu bez celu, już nawet mój płacz nie działa. Poza pieczeniem dużą ilość glutowatego zielonego śluzu. Modlę się tylko żeby żadna infekcja wewnatrzmaciczna przez ten czas mi nie weszła ani szyjka już się nie zmieniała.
 
reklama
Wiesz co, nie wiem czy to ten drogi ale oni u mnie przy posiewie sprawdzali wszystko co tylko może wyjść, wymaz + beztlenowce, do tego było badanie w kierunku trichomonas vaginalis, mykoplazm uroginetalnych i neisseria gonorrhoeae cokolwiek to znaczy 🙈 normalnie to było badanie mikrobiologiczne a nie biocenoza i na wynik czekało się około tygodnia

O to to to!! O tym mowil mi lekarz o tych trzech. Ze sa drogie ale jak nawraca infekcja to moze cos w tym kierunku.

Za trudne do spamietania 🙈
 
W szpitalu robili mi te podstawowe z szyjki I pochwy,a tydzień temu w środę u lekarza robiłam wymaz taki szczoteczka specjalna na neisserie i te wszystkie mycoplazmy chlamydie i ureoplazmy plus grzyby atypowe. Mówili mi że czas oczekiwania to około miesiąc. Jak robiłam prywatnie wczesniej to też chyba czekalam w okolicach 2-3 tygodni. Na szczęście ktg okej, dziecko rosnie. Dziś 29 + 1.... jeszcze kupa czasu. Dziś pielęgniarka powiedziała, że jako ,że jest wolne to wyniki posiewu będą dopiero we wtorek... Leżę w sumie tu bez celu, już nawet mój płacz nie działa. Poza pieczeniem dużą ilość glutowatego zielonego śluzu. Modlę się tylko żeby żadna infekcja wewnatrzmaciczna przez ten czas mi nie weszła ani szyjka już się nie zmieniała.

Cos gdzies na pewno na rzeczy jest skoro piecze boli i swedzi. Przeciez sobie nie wymyslilas.
Widze ze badania masz porobione to trzeba zaczekac na wyniki. Kiedy beda?

A moze paradoksalnie uczula Cie szew? Tzn podraznia Ci cos skoro czujesz swedzenie i pieczenie. Zastanawialas sie nad tym?
 
Wczoraj już mój mąż reagował i dali mi na noc paracetamol. Kazałam przywieźć mężowi gynofemidazol,clotrimazolum i furagine i sama się zaczęłam leczyć tym co mogę bo już nie dawałam rady. Dzisiaj czuje ulgę.
Zastanawiam się nad pobraniem krwi pepowinowej. Koleżanka z sali bierze pakiet i zastanawiam się czy też sobie nie wziąć. Czytałyście o tym kiedyś?
 
Wczoraj już mój mąż reagował i dali mi na noc paracetamol. Kazałam przywieźć mężowi gynofemidazol,clotrimazolum i furagine i sama się zaczęłam leczyć tym co mogę bo już nie dawałam rady. Dzisiaj czuje ulgę.
Zastanawiam się nad pobraniem krwi pepowinowej. Koleżanka z sali bierze pakiet i zastanawiam się czy też sobie nie wziąć. Czytałyście o tym kiedyś?
Poczytaj na innych stronach o realnych plusach i minusach takiego pobierania, nie na stronie głównej tego banku :)
 
Poczytaj na innych stronach o realnych plusach i minusach takiego pobierania, nie na stronie głównej tego banku :)
Właśnie czytałam i zdania są podzielone. Ja uważam, że skoro mogę sobie pozwolić zaryzykuje. Jakby była sytuacja ,że będzie potrzeba to bym mogła się wnerwiać. Wiadomo jest też dużo minusów, nie wiadomo ile się uda pozyskać i zazwyczaj nie jest to więcej niż na wagę dziecka 30-40 kg. Gdyby to było coś cud i miód to zapewne większość ludzi by z tego korzystała, jednak wierzę w rozwoj medycyny 🤔
 
reklama
Do góry